Divide et impera - trochę żartobliwie...

Obrazek użytkownika MoherJ
Kraj

Dziel i rządź - stara i praktyczna rzymska zasada rządzenia polegająca po przejęciu władzy na wzniecaniu wewnętrznych konfliktów i występowaniu w roli rozjemcy zwaśnionych stron. W Polsce skutecznie zastosowała ją Platforma Obywatelska, co dało jej 8. letnie (nie)rządy, które doprowadziły, jak powiedział klasyk z PO, że "państwo polskie istniało tylko teoretycznie”. PiS zastąpił milszą dla ucha i serca zasadą „dla każdego coś miłego i dobrego”. I tak zgodnie z zapowiedziami, realizując program wyborczy wprowadził, skądinąd bardzo potrzebny społecznie, program 500+, który jednak na lata mocno obciąży budżet państwa, ale jak powiada premier pieniądze są i nie zabraknie ich na jego realizację. Mam nadzieję, że zostanie osiągnięty główny cel programu, czyli nastąpi zwiększenie przyrostu naturalnego i pobudzenie gospodarki.

Reindustrializacja, rozwój innowacyjnych firm, wsparcie inwestycji i ekspansji zagranicznej oraz rozwój społeczny i regionalny to pięć filarów, na których opiera się program ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Jednak do pełnej oceny programu potrzeba czasu i weryfikacji po roku lub dwóch latach funkcjonowania, ale jego podstawowe założenia są prawidłowe.

W ostatnich tygodniach przywrócono poprzedni wiek emerytalny, ustawa moim zdaniem kosmetyczna, która niewiele zmienia. Polacy będą mieli wybór i sami będą decydować, czy chcą przejść na emeryturę w wieku 60 (kobiety) lub 65 lat (mężczyźni), czy będą pracowali dłużej. Przypuszczam, że mało kto wybierze się na emeryturę (im dłużej pracujesz tym otrzymasz większe świadczenie emerytalne). Po za tym, jeżeli system emerytalny nie zostanie naprawiony, to za 10-15 lat i tak się przewróci i nikt emerytury nie dostanie.

Odstąpiono od obowiązku podejmowania nauki przez 6-latków, pozostawiając w tym względzie decyzję rodzicom. To bardzo dobra decyzja, nareszcie wysłuchano głos rodziców. Rozpoczynająca się reforma edukacji daje szansę na podniesienia jakości kształcenia dzieci i młodzieży. Stworzy też możliwość odbudowania szkolnictwa zawodowego. Reforma kładzie duży nacisk na wychowanie dzieci i młodzieży, ten aspekt do tej pory w szkołach był pomijany. Polityka bezstresowego, liberalnego wychowania przez zabawę pozbawiła nauczycieli narządzi wychowawczych. Na wyniki nie trzeba było długo czekać, wśród uczniów pojawiła się agresja, przemoc, bijatyki, wymuszenia i szantaże oraz narkotyki - można powiedzieć, że to obraz dzisiejszej szkoły - najczęściej te patologiczne zachowania występują w gimnazjach.

Wśród nauczycieli i przeciwników reformy pojawiły się obawy związane z możliwością utraty pracy, na ile prawdziwe trudno powiedzieć. Problem jest w prosty sposób do rozwiązania, ale niestety kosztowny, wystarczy zmniejszyć liczbę uczniów w klasie i po sprawie (np. w Niemczech klasy liczą maksymalnie 17 uczniów). Dziwne, że tęgie głowy w ministerstwie nie wpadły na takie proste i oczywiste rozwiązanie (pewnie nie chciały).

Rządowy program ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i ich rodzin „Za życiem” jest w początkowej fazie wprowadzania, nadal pracuje się nad założeniami ustawy i następnie jego realizacją. Dlatego dzisiaj trudno powiedzieć co znajdzie się w ustawie i jaki przyniesie efekt. Program Mieszkanie+ nadal w sferze planowania i nie widać bliskiej możliwości realizacji.

Zaskakuje mnie niefrasobliwość prezydenta, który w kampanii wyborczej obiecał nie tylko obniżenie wieku emerytalnego (słowa dotrzymał), ale co słyszałem na własne uszy (na wiecu stałem obok niego), że skutecznie w pierwszym roku urzędowania rozwiąże problem kredytów frankowych. Moje zdumienie wywołuje to, że prezydent nie zrobił kompletnie nic w tej sprawie, choć tu koszty poniosłyby wyłącznie banki, za to dotrzymał obietnicy, która będzie obciążeniem trudnym w przyszłości do udźwignięcia przez polskie finanse publiczne. Tego, muszę przyznać, nie rozumiem.

Druga sprawa która budzi mój niepokój jest (nie)wprowadzenie kwoty wolnej od podatku. Obiecywano, że zostanie podniesiona do 8.000 zł. i co? i pstro, czyli nic!, zostało po staremu. W ostatnich dniach rzutem na taśmę na poczekaniu wymyślono ruch aby sprawić wrażenie, że cokolwiek się dzieje w tym temacie. Przyjęto kwotę wolną od podatku na poziomie 6.600 zł. Obejmie ona najniżej zarabiających, dla zdecydowanej większości podatników kwota pozostanie bez zmian a najlepiej zarabiający zostali całkowicie jej pozbawieni. Dobre i to. Najbiedniejsi będą mieli troszeczkę lepiej. Mam nadzieję, że stopniowo osiągnięta zostanie obiecana kwota i obejmie wszystkich podatników.

Coś mi się wydaje, że zaplanowano za dużo programów socjalnych i kiedy rząd po wyborach zorientował się, że zaczyna brakować pieniędzy, odłożył realizację części obietnic przyjmując założenie, że na wprowadzenie ma czas do końca kadencji. Nie tak miało być!

Przychylam się do opinii Łukasza Warzechy - „Najbardziej uderza jednak świadomość, że pierwszy rok rządów PiS to wielkie przedsięwzięcia socjalne plus prezentacja koncepcji Mateusza Morawieckiego, wciąż na etapie pomysłów. Gdyby rządzący mieli choć trochę odpowiedzialności, powinni działać odwrotnie: najpierw przekucie prezentacji w działający i przynoszący pieniądze mechanizm, a dopiero potem rozdawanie pieniędzy. I to bardzo ostrożne. Pozostaje nadzieja - bardzo nikła, ale jednak - że ktoś w partii rządzącej oprzytomnieje i w czasie prac w Senacie do ustawy zostaną wmontowane jakieś hamulce”.

Mimo tych wątpliwości w pełni podzielam zadnie premier Beaty Szydło - "Okazało się jednak, że przez ten rok nic złego się nie wydarzyło,(…) a Polacy mogą z satysfakcją mówić o mijającym roku".

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

PiS jest partią socjalistyczną to i rozdaje nie swoje pieniądze. Nie ma sie czemu dziwić. Jedyna rzecz , która mnie się podoba to wrzask tych wszystkich pijawek , które PiS oderwało od cyca , ale zamiast zlikwidować nikomu niepotrzebne instytucje i "organizacje pozarządowe" (co to wogóle jest za twór???) to powsadzał tam swoich. Nie mam złudzeń , że coś się zmieni.

Vote up!
6
Vote down!
-1

spider

#1526898

Nie mam pojęcia dlaczego tyle razy wrzuciło mój komentarz.

Vote up!
3
Vote down!
-3

spider

#1526905

Pan Warzecha mądrzy się nawet wtedy gdy nie ma wiele do powiedzenia...a reformy socjalne - pewnie ,że kosztują, ale zaczynanie od projektów Morawieckiego napotkałoby opór więc zaczęto z innej strony...

Vote up!
3
Vote down!
0

Yagon 12

#1526912