NIE KOMISARZE...KLIKI...GRABARZE SUMIENIA..!

NIE KOMISARZE..KLIKI…GRABARZE SUMIENIA..!

Trwa zamach na Polskę podły i zdradziecki

Sępy śmiertelnym kołem czują zapach krwi

Niech was nie łudzą słowa jak plewy na wietrze

Trzeba walczyć o każdy z nadchodzących dni

Wolna Polska nie może być teatrem zdrajców

Nie możemy być poligonem lewackich idei

Nie tęczowe transparenty będą strzegły Polski

Ale wielka idea w trudzie niezłomnej nadziei

Nie złodzieje i zdrajcy wybiorą nam jutro

Nie obce instytucje fundacje i mody

Nie komisarze kliki grabarze sumienia

Na bluźnierstwa dewiacje w Polsce nie zgody

Nie ma zgody na kłamstwo obcej propagandy

Polityczną poprawność  tchórzliwe milczenie

Tolerancję co rodzi kulturę anarchii

Cywilizację śmierci i zgniłe sumienie

Pójdziemy własną drogą jeśli będzie trzeba

Bez kłamstwa tej wspólnoty co nam dusze rani

Bo Naród który wyrósł z dumy i pamięci

Z odwagą stanie przeciw koalicji drani

I pokona chorobę która go zniewala

Będziemy jeśli trzeba twardo stać na swoim

Staniemy z wiarą męstwem dumą i odwagą

Bo tchórz sługus i zdrajca być Polakiem się boi!

„was Polacy nie będzie…” straszą nas wrogowie

Niech te słowa nas budzą w każdym z trudnych dni

Bo historia nas uczy gorzko i brutalnie

Wolność często wyrasta z cierpienia i krwi…