ŁAPY PRECZ OD NASZEGO NARODU

Niech nas nie poucza dzisiaj żaden komisarz

Trzeba mieć doprawdy tupet wyjątkowy

Aby uczyć Polaków czym jest niepodległość

Nie zawracajcie sobie panowie tym głowy

Tym bardziej że u was w Zachodniej Europie

Kiepsko wygląda dzisiaj wasz byt narodowy

Może zamiast troski o naszą demokrację

To trzeba wam pilnować teraz własnej głowy

Islamska demokracja bywa niebezpieczna

Także naiwna wiara we wdzięczność Zachodu

Bo tę lekcje przerabialiśmy wiele razy

Nie chcemy więcej dyplomatycznego smrodu

Bóg Honor i Ojczyzna ma się dzisiaj nijak

Jak zawsze do lewackiej filozofii kłamstwa

Mimo dyplomatycznego pudru i prawa

To z obrzydzeniem odwracamy się od draństwa

Niech nas nie poucza zatem żaden komisarz

Bo nam niepotrzebne są unijne zalecenia

Bo my prawo budujemy na drogowskazie

Zapomnianego przez was ludzkiego sumienia

Zatem w imię tego sumienia i przyzwoitości

Panowie od gnijącej groźnie demokracji

Nie pouczajcie więcej naszego narodu

Tym bardziej że to wy nie macie cienia racji

A zatem łapy precz od Naszego Narodu

Dość mamy waszej obłudy i zakłamania

I wyczerpaliście nasz kredyt miłosierdzia

Więc to dziś niebezpieczny sposób pouczania