GDY JUŻ ZADRŻYMY W OSIKACH I BRZOZACH...
bo nam z tej wolności został jeszcze Las
las co szeleści tak jak polska mowa
która ochrania nas by wrócić spokój
niczym kojące matki czułe słowa
szum lasu niczym szemrzące pacierze
w sklepieniach koron obija się echem
w świerkach co stoją smukłe jak katedry
gdy wiatr je kołysze swoim oddechem
on bywał domem w najtrudniejszą porę
gdy nam zabrakło nad głową schronienia
las jak nadzieja - polska racja stanu
i jest jak wolność nie do przecenienia
zrośnięta z trudną historią narodu
wojen i powstań i wspomnień co bolą
obrona Polski w partyzanckiej wojnie
przed klęską głodem śmiercią i niewolą
bo nie ma takie racji i mamony
która by była większa od wolności
las który Polskę od morza po Tatry
tuli zielonym płaszczem tożsamości
bo nam z tej wolności został jeszcze Las
las co szeleści tak jak polska mowa
która ochrania nas od tylu wieków
niczym kojące matki czułe słowa…
więc ja cię Lesie dzisiaj głośno sławię
bo tyś jest częścią do Polski miłości
tyś nam zielonym bandażem na rany
gdy nas poranią ciernie codzienności
i wiem że kiedyś zaszumisz nam nami
byłeś odwieczny niech tak pozostanie
gdy już zadrżymy w osikach i brzozach
niech szum jak pacierz po nas pozostanie…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3624 odsłony
Komentarze
Las
22 Lipca, 2018 - 17:58
Do lasu nie pojdziemy szukac wolnosci
Bo tak chce nasz wrog
On w miescie na stolcach sie mosci
Za kark wciagniemy go w knieje i lup i lup i lup...
wilk...
23 Lipca, 2018 - 08:41
Myślałem,że wilka ciągnie do lasu...Pozdrawiam.Kazimierz
Las
22 Lipca, 2018 - 20:18
Miejsce odpoczynku i siły...
Czyż nie dlatego od dłuższego czasu walka o niego...
Chcą prywatyzować...ostatnie ekonomiczne " lekarstwo" ..., przecież to jakby prywatyzować polskie niebo...
Piszemy polskie to...polskie tamto...ile jeszcze tej polskości w Polsce ?...
Czy Naród nasz dorośnie do obecnej sytuacji? Obudzi się z letargu? Rozpozna prawdę? Dziś na kolanach...
Czy zdobędzie się na tą siłę, by powstać i już z własnej woli ponownie zgiąć kolana, ale tym razem przed Stwórcą, bo przecie i ten las Jego i my i to wszystko co nas otacza i nas definiuje.
Pozdrawiam
chris
Chyba jeden z najbardziej udanych...
22 Lipca, 2018 - 21:19
Skromnie, a tyle powiedziane, bez zbytniego patosu. Wszystkiego tyle ile trzeba gratuluję, kłaniam się nisko. Koledzy czapki z głów.
Pozdrawiam
jjr
23 Lipca, 2018 - 08:49
Dziękuję za miłe słowa.Pozdrawiam z serca Beskidów.Kazimierz
Zdecydowany amator
23 Lipca, 2018 - 08:47
Witaj Krzysztofie! Kornik drukarz niszczy las,i a kornik mamony i las i sumienie...Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz
Maria Magdalena
22 Lipca, 2018 - 23:16
wspierała Pana, to jej wszak wspomnienie 22 lipca obchodzimy. Wcale nie Wedla dawniej, chociaż słodkie i intymnie bliskie sa te korzenne słowa. Niech Maria Magdalena wielka patronka tych, którzy są zawsze w konspirze, która stoi na dachu katedry w Awinionie wspiera Pana nadal. Ja cieszę się, kiedy młodość czyjaś odnawia się na kształt orła, przynajmniej ze słów sądząc. Powszechne i intymne struny Pan znowu wygrywa w symfonii wieczności i tu i teraz.
Onufry Zagłoba
Mości Zagłoba
23 Lipca, 2018 - 08:56
Witam! Ci którzy pamiętają jak wyglądały Beskidy kilkadziesiąt lat temu,wiedzą jak bardzo zostały okaleczone.
Dla wielu to tylko"krzaki i zarośla", a naprawdę,warunek przetrwania w perspektywie dłuższej niż czubek nosa.
Pozdrawiam,Kazimierz