GDY DOPALĄ SIĘ NASZE DZIEJE...
NIEBIESKA DRABINA
Tu zbudujemy drabinę do nieba
Z naszej modlitwy wysokiej jak gronie
Bo tu w tym miejscu Ojciec Naszej Wiary
Podnosił w niebo jak monstrancje dłonie
Tu zbudujemy drabinę do nieba
Z zielonych świerków z beskidzkich ołtarzy
Gdzie wiatr przesuwa niewidzialną ręką
Barwną mozaikę stubarwnych witraży
Tu zbudujemy drabinę do nieba
Którą pójdziemy na spotkanie Boga
Bo pamiętamy że tym groniem chodził
Pełen miłości po ojczyzny drogach
Tu zbudujemy drabinę do nieba
Gdy świat jak w studnię zapadnie się w mroku
Ona nam będzie świecić gwiezdną drogą
Aby ocalić każdy z naszych kroków
Bo tam wysoko za niebieskim progiem
Wśród polskich świętych Jan Paweł nas czeka
Drzwi do Chrystusa szeroko otwiera
Aby przywitać każdego Człowieka….
BÓG ROZSTRZYGNIE...
Pójdę wyższy ponad swój ból
Ponad kłamstwo naszego świata
Bóg rozstrzygnie co było ziarnem
Gdy przesieje minione lata…
Każdy w życiu ma swoją wieczerzę
I swojego przy stole Judasza
Bóg rozstrzygnie o winie i karze
Gdy wybije godzina nasza…
Naszą siłą jest nasza wiara
I codzienne z sumieniem rozmowy
Bóg rozstrzygnie co pozostanie
Z zakłamanej podstępnej mowy…
Drogowskazy szatan przewraca
Wkłada maski i nowe przebrania
Bóg rozstrzygnie co było warte
Ponad życie w życiu kochania…
Co zostanie z pozoru i dymu
Kiedy Anioł skrzydłami powieje
Bóg rozstrzygnie na progu nieba
Gdy dopalą się nasze dzieje…
Pójdę śladem Wielkiego Pielgrzyma
Od Wadowic polskimi drogami
Bóg rozstrzygnie o losie wrogów
Co kamienie rzucają za nami…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 95 odsłon