D R O G A

Obrazek użytkownika Lwow47
Kultura

 

WZÓR

Wezmę niebo w ramiona

Przestrzeń nieskończoną

Już świat mi niepotrzebny

Bóg mi jest obroną !

 

Bądź wola Twoja

Najjaśniejszy Panie !

Twoja miara jest inna

I inne kochanie

 

Myślą że raz kolejny

Znów mnie oszukali

Pocałunkiem Judasza

Wrzaskiem ślepej Sali

 

Tyś mi tylko pozostał

Cichy i łagodny

Mimo ran i cierpienia

Do końca pogodny

 

I tyś moim wzorem

Który mnie prowadzi

Podniesie na ramiona

I…nigdy nie zdradzi !

 

POŚRODKU DROGI…

 

Klękam pośrodku drogi

Z sercem jak kamień

Bądź wola Twoja

Wszechmogący Panie !

 

Nie zegnę karku

Przed głupotą świata

Chociaż mnie straszy

Samotność i krata

 

Bądź jednak blisko

Gdy mi sił nie stanie

Bym czuł Twe mocne

I Ojcowskie ramię

 

Bym mógł się oprzeć

O ramiona Twoje

Bo tylko krzyża

Panie się nie boję….

 

WIEM…

Na krzyż spoglądam

Teraz bez obawy

Bo nim rozumiem

Wszystkie ludzkie sprawy

 

Im bardziej szydzą

Miłościwy Panie !

Tym bardziej wierzę

W Twoje zmiłowanie

 

Tym mocniej ufam

W zbawczą moc cierpienia

Im głębiej grzebią

Mi w ranie sumienia

 

I wiem że nigdy

Sam nie pozostanę

Dopóki wierzę

W każdą Twoją ranę…

 

 

 

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)