17 WRZEŚNIA
ja ten nóż jeszcze w plecach wciąż czuję
gdy odwracam się z lękiem do Wschodu
zimną klingą przeszywa mi serce
tamta zdrada Naszego Narodu!
tamten wrzesień wciąż krwawi pamięcią
podeptaną godnością i trwogą
siedemnasty września powraca
naszą polską męczeńską drogą
i te krzyże niesione do Boga
przez mogiły łagry i chłód
gdy oprawca nas szczuł nienawiścią
poprzez Polską Golgotę na wschód
wciąż cień Jałty jak wyrok Judasza
za plecami wciąż stoi i trwoży
znów szarpiemy się w dusznym uścisku
zaciskanej przez wrogów obroży
więc znów krzyże i krzyże przed nami
pokrwawione od myśli me czoło
zamiast rąk wyciągniętych życzliwie
podła zgraja szyderców wokoło
i ta pamięć jak ostrze bagnetu
i ta łza ołowiana w mej głowie
siedemnasty września powraca
w powtarzanej przez wrogów zmowie…
bo nóż w plecy to dziś polityka
to skuteczność w sferze dyplomacji
a standardem narzędzie zdrady
nie sumienie argumentem racji
więc gdy chmurzy się dziś nad nami
orłów czarnych lot niespokojny
to o Kresach śnimy koszmary
z krwi morderców te chwasty wojny
niema pamięć w milczeniu tchórzy
i wrzask pomników dziś nad nami
policzek Tym co przeszli piekło
spisany dramat krwią i łzami
i ten niepokój który trwoży
bo siedemnasty jak przestroga
gdy znów się wrzesień w jarzębinach
krwawi jak kiedyś tamta droga…
a krwawy ścieg wzdłuż brzegów Wisły
jest wciąż szarpany z lewa z prawa
przez dwóch odwiecznych wrogów Polski
jak kość dla bestii znów Warszawa!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2027 odsłon
Komentarze
Piekny wiersz
17 Września, 2017 - 18:03
A tak na scierwomedium widzą napad sowieckich ludobójców na nasz kraj takie tuzy jak żydowska wsza Kosiur, zweryfikowany SB-ek Paulus Aquarius , stary komunista, truchło z Opola, Białas i taka Kiszczakowa szmata Tiamat z Australii.Stare UB-eckie qur...ko
Tylko Patria i Krzysztofjaw próbuję ratować honor Polski.
Co za wszy, stalinowskie wszy
http://wps.neon24.pl.neon24.pl/post/140211,17-wrzesnia-1939r-w-polin-winien-byc-wielkim-swietem
http://orbo.neon24.pl/post/140209,dlaczego-17-09-1939-r-zsrr-napadl-na-polske
@Zawiedziony
17 Września, 2017 - 18:40
"Weszłam" (przez Ciebie!) na to "medium" (od zamierzchłych czasów nie oglądam) i jestem - zdegustowana czy zniesmaczona - to zbyt łagodne. Zbulwersowana - też zbyt słabe. Jestem wściekła i absolutnie przekonana, że nie napisał tego nikt, kto uważa się za Polaka.
Mamy wciąż piątą kolumnę. Tylko - jak z tym żyć? Właściwie - jak "to" wytępić?
Zwłaszcza gdy przypomnę opowiadania moich Rodziców o tamtym strasznym czasie. Nie wolno zapomnieć i nie wolno zgodzić się na wszystkie współczesne fałszywe narracje. Gonić zdrajców - prosowieckich i proniemieckich!
Pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
katarzyna.tarnawska
17 Września, 2017 - 22:08
Gnid i zawszonych UB-ekow czy SB-ekow jest ci tam dostatek.
A ci wymienieni to "Elyta" tego ścierwomedium
Dublet - znów się zaczyna
17 Września, 2017 - 18:39
Bolszewika i Germańca - goń, goń, goń.
Pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Na początek
17 Września, 2017 - 21:46
Jedyna rada na dziada broń gdy się złe wydarzy bądźmy uzbrojeni jak Szwajcarzy.
Zakamarnik
Dogadali się kaci czerwono - brunatni....
18 Września, 2017 - 01:39
.....jak zniewolić raz jeszcze Polskę, gdyż nie byli owi zdatni w pojedynkę wystąpić z nami i z honorem w szranki.
Taki to już nasz los paskudny, patrzeć Hansa z zachodu, i od wschodu Wańki. Jedankowoż niech byśmy byli zawsze gotowi, spuścić obojgu sromotne bańki....
Pozdrawiam Kazimierzu b. serdecznie
Sławomir Tomasz Roch
szanowny Mistrzu
18 Września, 2017 - 18:02
jestem z pokolenia urodzonego już po wojnie,ale naznaczonego jej cierpieniami i to nam zostanie już do konca naszych dni
Mord popełniony na Polskim Narodzie przez dwie mordercze nacje,czyli Niemców i Rosjan jest Mordem nigdy nie odkupionym
Na zawsze zostaną nam w pamięci zgliszcza miast i groby a także te białe brzozowe krzyże w lasach i kalekie ofiary bez rąk i nóg na inwalidzkich wózkach,ale tych litościwa Śmierć zabierała szybko do lepszego Swiata
Moje Pokolenie na zawsze zostało naznaczone dziecięcym strachem przed ubeckimi rewizjami głosem wolnego Radia codziennie podającym wykaz osób poszukiwanych przez Rodziny przy pomocy Czerwonego Krzyża,tyle lat już minęło a tamten czas jak by zatrzymał się miejscu i ten Strach o Rodziców,przed więzieniem UB,za wszystko
za "Czerwone maki grane na fortepianie",za słuchanie Wolnego Radia i za Dziadka ,starego Legionistę spalonego żywcem na terenie Warszawskiej Elektrowni przez Niemców,ale w czasie ruskiej okupacji nawet o tym nie pozwalali mówić,o Katyniu,też nie
ukłony Mistrzu z brylantową piątką
gość z drogi