Mądrość chrześcijanina
22.02.2018
Niedawny to czas uroku wieczerzy wigilijnej Bożego Narodzenia...Na wielu naszych stołach stał pusty talerz z prawdziwą gotowością serca do ugoszczenia zbłąkanego wędrowca. Czy pragnęliśmy go na zawsze zatrzymać u siebie? Wbrew jego poczuciu własnej godności ludzkiej, z prawem do swojego stylu życia?
Nie wiadomo, czy głupotą ludzką, czy też z góry ustalonym planem jest wyrywanie ludzi z ich Ojczyzn i tradycji rodzinnych. Powstający kalifat zachodnioeuropejski - korzystając z ludzkich tragedii - chce ich alienować w swoich obozach sprzyjając jednocześnie tworzeniu gett w swoim nihilistycznym świecie.
Zadaniem każdego odpowiedzialnego człowieka,a w szczególności katolika, jest kategoryczny sprzeciw zarówno wobec działań kalifatu zachodnioeuropejskiego jak i cierpień ludzi w swoich Ojczyznach. Modlitwy intencyjne, kategoryczny sprzeciw wobec wynaradawiania Ziemi Świętej i okolic oraz znacząca pomoc materialna autochtonom w odbudowie swojej egzystencji to trzy rzeczywiste wyzwania wobec zakusów możnych tego świata.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 870 odsłon