NIE dla globalnego porozumienia klimatycznego!
30 listopada b.r. w Paryżu rozpocznie się szczyt klimatyczny COP 21. W stolicy Francji ma zostać zawarte porozumienie, którego postanowienia mogą uderzyć w podstawy polskiego bezpieczeństwa energetycznego i rozwoju gospodarki.
Usankcjonowanie tego dokumentu przez polskie władze najpewniej będzie dla nas brzemienne w skutkach.Ucierpi zarówno krajowy przemysł węglowy jak i gospodarstwa domowe, które poniosą koszty olbrzymich kar finansowych, nałożonych na nasze państwo z tytułu nadmiernej emisji CO2. Dlatego też Liga Obrony Suwerenności, konsekwentnie broniąc polskiego interesu narodowego, sprzeciwia się podpisaniu umowy, która eliminowałaby węgiel jako podstawowe źródło pozyskiwanej w naszym kraju energii. Więcej informacji na ten temat znajdą Państwo w Oświadczeniu w sprawie przyszłości polskiego górnictwa .
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1894 odsłony
Komentarze
Popieram ten sprzeciw, ponieważ trzeba przypomnieć,
22 Listopada, 2015 - 01:21
że Polska w przeciwieństwie do wielu państw europejskich wypełnila redukcję CO2, przewidzianą w Protokole z Kioto (zobowiązywał on sygnatariuszy do redukcji w latach 2008-2012 wielkości emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 5 proc. w porównaniu z poziomami z roku 1990).
W tej sytuacji wyrównajmy szanse i zaczekajmy aż inne państwa europejskie, ale tez poza europejskie, dokonają podobnych redukcji wielkości emisji CO2 (w tym w szczególności tacy potenctaci jak Niemcy - najwiekszy europejski emitetnt CO2), a potem dopiero podejmujmy ewentualne dalsze zobowiązania.
Grasja
Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć - tracą życie.
Dwie sprawy warte podkreslenia:
22 Listopada, 2015 - 02:09
1. Srednia "wytworzonego" przez statystycznego Polaka CO2 jest duzo nizsza, niz w rozwinietych krajach UE. Czy nie powinnismy zatem wnioskowac, zeby "oszczednosci" robili bogaci - bo to oni i tak zuzywaja najwiecej tlenu - produkujac CO2. NIemcy produkuja rocznie okolo 10 ton CO2 na glowe mieszkanca - w Polsce ta "produkcja " wynosi 9 ton - do tego w ostatnich latach w Niemczech emisja rosnie - w Polsce spada (dane IEA).
2. W ciagu ostatnich 25 lat wydobycie i zuzycie wegla kamiennego w Polsce spadlo... trzykrotnie - z blisko 200 mln ton do 68 mln ton - podczas gdy np. takie Chiny zwiekszyly w tym czasie wydobycie do ponad... 3 mld ton, Indie do blisko 1 mld ton.
3. Tylko Chiny zwiekszaja rocznie wydobycie wegla kamiennego o ... ponad 100 mln ton - a wiec rocznie zwiekszaja emisje CO2 o wiecej, niz cala polska emisja - tylko z tytulu spalania wegla kamiennego - a wegiel brunatny tez uzywany w Chinach na masowa skale?
4. Wydobycie i spalanie wegla kamiennego na swiecie... rosnie bardzo szybko (od 2000 r. wzroslo o ... 70%) - w Polsce w tym samym czasie zuzycie wegla spadlo o polowe... czy to nie jest wystarczajace - a Polska powinna zostac uznana liderem wycofywania sie ze spalania wegla - a nie "nagradzana" dalszymi obciazzeniami.
Dzisiaj Europa obniza zuzycie wegla... kupujac w Chinach i Indiach produkty, ktore zawieraja w sobie znacznie wiecej energii pochodzacej z wegla - niz np. te z Polski. Jaki jest sens niszczenia europejskiego - w tym polskiego) przemyslu - a rownoczesnie sponsorowanie (poprzez kupno) przemyslow Chin czy Indii?
mikolaj
Co na ten temat powiedział w dn. 28 stycznia 2015 roku...
22 Listopada, 2015 - 15:22
... w wywiadzie dla serwisu Niepoprawni.pl prof. dr hab. Jan Szyszko - obecnie Minister Ochrony Środowiska w rządzie Pani Beaty Szydło?
Poniżej cytuję pytanie, jakie usłyszał prof. J. Szyszko, oraz jego odpowiedź:
Satyr: - Wiemy, że zobowiązań podjętych w Kioto, a dotyczących ograniczenia emisji CO2 nie przedłużyły Stany Zjednoczone, Rosja, Kanada i Japonia. Państwa te ograniczyły się tylko do deklaracji, że poważne ustalenia zapadną w 2015 roku. Zatem czy uważa Pan, że obecne władze polskie stać na to, by w tym roku na forum UE ostro zaprotestować i nie zgodzić się na niesprawiedliwe dla Polski dalsze ograniczenie CO2 o kolejne 20 procent?
Prof. J. Szyszko: - Mamy tutaj dwie rzeczy: Protokół z Kioto i przedłużenie działania tego załącznika do Konwencji Klimatycznej a sprawa związana z Pakietem Klimatyczno-Energetycznym. Trzeba tu sobie jasno powiedzieć, że Pakiet Klimatyczno-Energetyczny jest wewnętrznym dokumentem Unii Europejskiej, w którym Unia Europejska stara się zablokować tradycyjne polskie zasoby energetyczne, a głównie zasoby węgla kamiennego, węgla brunatnego i uzależnić Polskę od nowych technologii i nowych źródeł energii. Tylko i wyłącznie o to chodzi. Gdyby było inaczej, to w Pakiecie Klimatyczno-Energetycznym znalazłaby się sprawa lasów dlatego, że Konwencja Klimatyczna, a w zasadzie Załącznik do Protokołu z Kioto mówi: „Należy za wszelką cenę dokonać zmniejszenia koncentracji dwutlenku węgla w atmosferze”. Obojętnie, czy to jest słuszne czy niesłuszne. Można zmniejszyć emisję CO2 do atmosfery poprzez rozwój nowych technologii i poprzez zwiększenie pochłaniania przez lasy i poprzez glebę po to, żeby chronić glebę, by chronić gatunki, chronić stosunki wodne, chronić jakość powietrza. A Pakiet Klimatyczno-Energetyczny mówi tylko i wyłącznie o tym, że mamy mniej emitować, a limity emisji rozdaje Komisja Europejska. Czyli Pakiet Klimatyczno-Energetyczny jest odwróceniem całej sytuacji. Nie jest ważne, że ktoś ma dużo zasobów energetycznych. Ważne jest, ile limitu emisji da Komisja Europejska. I w związku z tym Komisja rządzi. Polska ma ogromne zasoby geotermalne, ale Komisja mówi: „najważniejsza jest energetyka wiatrowa” no i… stawiamy wiatraki.
Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/satyr/prof-jan-szyszko-b-minister-ochrony-srodowiska-prezes-zarzadu-stowarzyszenia-na-rzecz