Prezydent Duda podpisał ustawę antysmogową, co jest raz, że idiotyzmem, a dwa – świństwem zrobionym pisowskiemu elektoratowi, a dlaczego i jednym i drugim, za chwilę wytłumaczę.
Pewnie mu mądrale ze dworu doradziły „zmiękczenie negatywnego wrażenia” wywołanego wetem do ustawy o uzgodnieniu płci, która była świeczką postawioną Panu Bogu, i za którą Duda został obsobaczony we wszelkich możliwych...