Zaklinanie rzeczywistości
DATA
Jacek Trzaska - 3 Grudnia, 2020 - 15:13
Od wielu miesięcy nasza telewizja, radio, gazety, uczą nas, jak mamy bronić się przed zarażeniem groźną chorobą, jaką niewątpliwie jest COVID-19 Ta nauka sprowadza się do zachowania dystansu społecznego i noszenia maseczek. Wirus najwyraźniej obawia się samotników, których nie może zidentyfikować.
Ponieważ zaklinanie nas, abyśmy nosili maski i żyli w samotności, powtarza się od wielu miesięcy, można wysnuć wniosek, że mamy do czynienia z jakimiś czarami. Takie mantry. Niestety w ostatnich miesiącach możemy się przekonać, że ten sposób nie działa. A rzeczywistość nie przynosi poprawy sytuacji, żeby tak rzec, na odcinku zgonów i zachorowań. Urosła nam znacznie liczba jednych i drugich, a jak porównać procentowo ludność wielu krajów, to jesteśmy w światowej czołówce.
Byłbym zapomniał, że do mantr zaliczyć należy również wiatę w szczepionkę, że ma nas zbawić.
Jak podają producenci, zbawianie może być trudne:
Tym razem nie będzie o olejkach eterycznych, a o zwykłej higienie jamy ustnej oraz gardła, jaką powinniśmy stosować zwyczajnie na co dzień, a która może nam pomóc w blokowaniu działań wirusa na początku jego drogi w naszym organizmie/ Trochę to dziwi, że nikt w mediach nie mów o płukaniu gardła wodą z solą, roztworem wody utlenionej, czy wreszcie tanimi preparatami dostępnymi chociażby w Biedronce, mimo że wiadomo od stycznia, iż droga wirusa zaczyna się właśnie w gardle.
Tymczasem na świecie niektórych ten temat interesuje.
W Niemczech:
„Naukowcy przetestowali osiem płynów do płukania ust. Każdy z nich miał inny skład i był dostępny w aptekach oraz drogeriach w Niemczech. Zmieszali płyn do płukania ust z cząsteczkami wirusa i substancją stresogenną, która miała symulować działanie śliny w ustach. Następnie mieszankę wytrząsano przez 30 sekund, aby zasymulować efekt płukania gardła. Wykorzystano tak zwane komórki Vero-E6 do określenia zawartości wirusa. Są one szczególnie czułe na Sars-Cov-2.
Wszystkie testowane płukanki obniżyły początkowy poziom wirusa. Trzy płyny do płukania ust zmniejszyły go nawet tak bardzo, że po 30 sekundach ekspozycji w mieszance nie znaleziono żadnego wirusa.”
Całość:
Owszem, nie leczą, stają jednak na drodze infekcji, przeszkadzają wirusowi w jego niecnych zamiarach, czy nie o to chodzi? Zwłaszcza Niemcy, liczące ponad 83 miliony mieszkańców, mają podejrzanie procentowo mało zgonów od samego początku pandemii. Może to skutek podejścia do higieny, wiadomo – ordnung muss sein Z tego co wiem, w Niemczech nie trzeba zarazy, aby większość pilnowała mycia rąk czy płukania gardła… Gdy tymczasem w Polsce lekarze zwracają uwagę, że w tym roku znacząco spadła liczba przypadków związanych z chorobami tzw. brudnych rąk.
Niemcy:
Dzisiaj w Polsce mamy 14 838 nowych przypadków zachorowań i 620 zgonów, gdy tymczasem w Niemczech, które liczą ponad 83 miliony mieszkańców:
RZECZPOSPOLITA
„W środę Instytut Roberta Kocha informował o śmierci w Niemczech 487 chorych na COVID-19 w ciągu doby - była to największa dobowa liczba zgonów chorych na COVID-19 w Niemczech. W ciągu ostatniej doby w Niemczech zmarło 479 chorych na COVID-19 - to druga największa dobowa liczba zgonów zakażonych w Niemczech.
W ciągu doby w Niemczech wykryto 22 046 zakażeń koronawirusem.”
Całość:
U jednego to nie pomoże, a drugi będzie miał więcej szczęścia… szukanie dowodów kończy się tak, jak się potem poczujemy.
https://www.medonet.pl/zdrowie,plukanie-gardla-woda-utleniona,artykul,1732655.htm
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 20 odsłon