PIS zabija dzieci bo......

Prezydent Wolnego Miasta Gdańsk Dulkiewicz stwierdziła, że wzrost liczby samobójstw uczniów ostatnich klas to: "presja, którą wytworzył rząd PIS-u" - "Nie boję się tego słowa użyć, bo oni są autorami tej reformy".

Są nowe tematy propagandowe lansowane przez TwojSzwab i ich zaprzyjaźnione media. Rzekomą drożyzna, brak leków i brak miejsc w szkołach. Wszystko to oczywiste bzdety i blagą które mają przykryć totalny burdel koalicyjny oraz intelektualną niemoc w stworzeniu wyborczego programu.

Lewacka ekstremistka - Dulkiewicz mówi, że PIS zabija dzieci bo te nie dostają się do "wymarzonych" szkół i popełniają samobójstwa.

//Przygotowaliśmy dwa razy więcej miejsc w szkołach średnich niż w ubiegłym roku, ale to i tak nie wystarczyło - powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, tłumacząc w programie "Polityka na Ostro", że w mieście zabrakło miejsc w szkołach dla 1200 uczniów. Zwróciła uwagę na wzrost prób samobójczych uczniów ostatnich klas i obwiniła za to reformę szkolnictwa przeprowadzoną przez PiS.//

]]>https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-07-09/niemal-kazdego-dnia-dosta...]]>

Po pierwsze PiS tą idiotkę powinien podać do sądu, a po drugie ona w prowokacjach nie ustanie. To taka krzyżówka Niesiolowskiego z Palikotem.Ten pozew skierowny do sądu powinien być skierowany natychmiast, bo te babsko tak się rozbisurmaniło ,że nie może się opamiętać w szkalowaniu obecnego rządu .Chyba nienawiść do PiS zamydliła im oczy. Od lat tak było i jest, są rekrutację do liceów i składa się podania do max 3 szkół.

Nie zapominajmy też o tym, że nadużywa alkoholu co skutkuje rozchwianiem emocjonalnym, niestabilnością intelektualną oraz skłonnością do konfabulacji. Dziwne, że TwojSzwab świadomy tych zalet Dulczesy nie włączył jej w swoje struktury. Byłaby istotnym wzmocnieniem

Nie dała rady Kopaczowa, nie dał rady Schetyna, teraz Tusk namaścił do walki z państwem polskim Dulkiewicz. A ta uwierzyła w wielką misję i robi z siebie idiotkę.To jest krzyżówka świnki morskiej z taboretem. Nie zjesz, nie popływasz i nie usiądziesz.

Zapewne tak własnie było, bo poziom zadufania, megalomanii i poczucia bycia kimś w kontrze do Państwa Polskiego przekracza wszelkie normy i jakieś zewnętrzne źródło musi mieć.