Mundial zaczyna się od niespodzianek

... odzwierciedla rzeczywistość. Jeszcze nas czeka niejedna niespodzianka.

Zapewne już znasz wynik meczu Brazylia - Szwajcaria (1:1). Ten również należy zaliczyć do niespodzianek. Brazylijczycy ten remis zaliczają do... porażki. I słusznie, bo świetnym wyszkoleniem technicznym i nędzną taktyką - jak się okazało - nie wygrywa się meczu.   

We wtorek, tj. 19 czerwca 2018 musimy zacząć na Mundialu od "mocnego uderzenia", bowiem kto zlekceważy Senegal, ten - może się okazać -... obudzi się z ręką w nocniku. 
Kto wie, to wie, że Senegal swego czasu "dokopał" mistrzom Europy - Francji. No,... ale zawodnicy tego afrykańskiego kraju niemal w komplecie grają w znaczących klubach europejskich (za wyjątkiem bramkarzy). Jak wygląda ta drużyna w rankingu FIFA? Popatrzcie na poniższy wykres.

Reprezentacja Senegalu na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich otarła się o strefę medalową, przegrywając w ćwierćfinale 0:1 z Turcją po dogrywce. W grupie sensacyjnie pokonała Francję w meczu otwarcia (1:0), nie dała się Danii (1:1), zagrała niezapomniany mecz z Urugwajem (3:3), gdy straciła po przerwie trzybramkowe prowadzenie. W 1/8 finału odesłała z kwitkiem Szwecję (2:1 p.d.) ze startującym do wielkiej kariery Zlatanem Ibrahimoviciem.

Zatem... kibicujcie naszej narodowej drużynie z życzeniami samych wygranych.
 

Marzy mi się finał Polska - Rosja, a na zakończenie Mundialu wykonanie przez całą naszą jedenastkę... gestu Kozakiewicza na Łużnikach w Moskwie.

Pozdrawiam wszystkich kibiców piłki nożnej,

Satyr