Suma wszystkich strachów

Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

„Jeżeli będzie druga tura wyborów, to poprosimy o wsparcie takie osoby, jak Aleksander Kwaśniewski, Grzegorz Napieralski, Andrzej Olechowski czy Waldemar Pawlak.

W sposób naturalny zwrócimy się do nich. Nie ma się czego wstydzić „- powiedział w TOK FM  Grzegorz Schetyna.

 
To co robi ostatnio Platforma Obywatelska zakrawa już na niezły kabaret. Partia, która od długiego czasu prowadzi we wszelakich sondażach z ponad czterdziestoprocentowym poparciem , panicznie boi się wyniku odbiegającego od normy w niedzielnych wyborach prezydenckich. Tu już nie chodzi o to, że będzie druga tura wyborów, tu chodzi o to, żeby przypadkiem Kaczyński nie osiągnął wyniku, który mógłby być niebezpieczny dla Bronisława Komorowskiego.
 
Takim wynikiem byłby każdy wynik, w którym przewaga Komorowskiego w procentach byłaby mniejsza niż dwucyfrowa, a nie daj Bóg, żeby  okazało się, że Kaczyński uzyskał przewagę.
 
"Straszny" strach musi panować w środowisku Platformy. Strach, który popycha funkcjonariuszy do każdego, możliwego działania.
Nawet działacze niższych szczebli Platformy przecierają oczy ze zdumienia.
Wyparcie się planów  prywatyzacyjnych w służbie zdrowia, jawne umizgi w stronę Lewicy oraz PSL-u,  wreszcie już prawie, że apel do wszystkich, do których można się zwrócić. Nie zdziwiłbym się, gdyby jutro zwrócono się z apelem do Radia Maryja oraz sympatyków PIS-u o poparcie Komorowskiego.
 
Strach w swojej szczytowej formie zawsze kończy się paniką, a wraz z paniką pojawia się chaos.Chaos zaś prowadzi prostą drogą do upadku.
 
Zanim jednak to nastąpi, to Platforma potopi po drodze tych, o których dziś tak dramatycznie zabiega. To pewnik. Myślę, że jest jednak coś takiego jak zdrowy rozsądek. Nie wszyscy stoją pod ścianą w jednym szeregu z Platformą. Myślę, że zadziała tu mechanizm, który można by w skrócie przedstawić: „Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie”. Myślę, że jeszcze jedno przysłowie znajdzie zastosowanie: „Nie czyń drugiemu tego, co tobie niemiłe”.
 
Wielce ryzykowna gra, którą prowadzi Platforma Obywatelska, może zakończyć się totalną klapą.
 

Strach jest złym doradcą. Co zatem się stanie, gdy zsumujemy te wszystkie strachy ?

Brak głosów

Komentarze

i aby gorejąca na nich czapka spaliła im łby na popiół.
jazzmin

Vote up!
1
Vote down!
0

jazzmin

#66079

"..Nie zdziwiłbym się, gdyby jutro zwrócono się z apelem do Radia Maryja oraz sympatyków PIS-u o poparcie Komorowskiego.."
Ani ja :) Swoją drogą nie z "miłości" pretendent do fotela odwiedził Dziwisza . Poprzeć go może i nie poprą /choćby niektórzy chcieli/ ale może "powstrzymają się od głosu" w kościołach i będą pędzić konkurencję ^^
Taka "myntalność". Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek
W. red

Vote up!
0
Vote down!
-1

W. red

#66107

A mnie nadal ciekawi jak w obecnej sytuacji Polski zachowają się partie polityczne i Polacy, którzy je wspierają, które nadal uważam za propolskie i popierające walkę o odzyskanie dla Polski pełnej suwerenności i wolności. Mam na myśli Polaków popierających panów Morawieckiego, Marka Jurka i Korwina - Mikke? Jak oni się zachowają? To mnie najbardziej ciekawi, a nie te wszystkie inne postpeerelowskie twory polityczne, które zawsze w chwili zagrożenia ich bytów będą się jednoczyć i wzajemnie będą się popierać. Nie interesuje mnie to czy Cimoszewicz, Wałęsa, Mazowiecki, Jaruzelski, Kwaśniewski będą popierać Komorowskiego tego można było być pewnym!

Vote up!
0
Vote down!
0
#66112

Paweł T
A mnie nadal ciekawi jak w obecnej sytuacji Polski zachowają się partie polityczne i Polacy, którzy je wspierają, które nadal uważam za propolskie i popierające walkę o odzyskanie dla Polski pełnej suwerenności i wolności. Mam na myśli Polaków popierających panów Morawieckiego, Marka Jurka i Korwina - Mikke? Jak oni się zachowają?

Mogą się w ogóle nie zachować, bo nie będzie wobec czego się zachować.

Teraz pewni są że będzie druga tura. A jeśli jej nie będzie?

Stopień ogłupienia potencjalnych wyborców jest porażający. (Oczywiście nie wszystkich ogłupionych winię za to że są ogłupieni, to bez ich "wiedzy i woli"). Wynik "I tury" wcale nie jest jeszcze pewny.

Gorzej jest z tymi "panami". To więcej niż głupota. A jeśli nie głupota to co?

Mimo wszystko mam nadzieję, że jednak tylko głupota.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#66141

Suma wszystkich strachów nazywa się Trybunał Stanu. I któż,jeśli nie oni wiedzą o tym najlepiej, ze będzie co osądzić ?

Pozdrawiam myślących.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#66221

gość z drogi

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#66650