Ostatnie obłąkanie Bronisława Łagowskiego

Obrazek użytkownika Mariusz Cysewski
Kraj

Ostatnimi dniami rozgłos zdobyła opowieść jaką na prawidłową stronę mocy przeszedł Bronisław Łagowski, emerytowany (Bogu dzięki) krakowski filozof, co zasłynął druzgocącą krytyką Solidarności dokonaną 1 maja roku 1982 a jeszcze bardziej tym, że będąc członkiem PZPR nie uważał się za komunistę, a tym mniej - Boże broń - renegata. Tytuł wypowiedzi brzmi "Prof. Bronisław Łagowski: zajęcie Krymu zostało zrobione na wzór polski". Oto lead: 


Polacy nie wyobrażali sobie po I wojnie światowej, że Wilno może nie być polskim miastem, a mocarstwa zachodnie przyznały je Litwie. Wobec tego Piłsudski postąpił tak jak Putin: nakazał swojemu gen. Żeligowskiemu, żeby się "zbuntował" – i zajął Wilno. Dla Rosjan jest natomiast zupełnie oczywiste, bez żadnej propagandy, że Krym to jest kawałek ich ojczyzny, który niejako wrócił do macierzy. Oni tak czują. Nie mówię, że należy usprawiedliwiać zajęcie Krymu, ale trzeba mieć do tego dystans. Jak można z pełnym zaangażowaniem i tak histerycznie reagować na przyłączenie Krymu, mając w swojej historii tych wileńskich "zielonych ludzików"?  (…) Europa może  się oburzać i Polska również, ale Polska powinna to robić z jakimś dystansem, dlatego że zajęcie Krymu zostało zrobione na wzór polski".

Od kiedy to ktoś w Polsce "reaguje histerycznie" na przyłączenie Krymu? Histerycznie reaguje Adam Michnik na nawet uzasadnioną krytykę Jacka Kuronia, Bronisława Geremka itd. albo lewacy na perspektywę dalszych poniżeń Zygmunta Baumana. Ale pal licho te łgarstwa dożywotnich kłamców i propagandystów; nie o nie tu idzie, a treść. Podkreślenia moje. Całość tutaj: ]]>http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prof-bronislaw-lagowski-zajecie-krymu-zostalo-zrobione-na-wzor-polski/l2skn]]>

Ale w takim razie nie "reagujmy histerycznie", ani nawet nie dziwmy się, że czasem tu i tam ktoś ubije jakieś dzieci, rozbijając ich główki o ściany. Tym bardziej nie powinniśmy się dziwić, że ktoś kogoś zabije, a potem zje. W pierwszym przypadku zrobili to żołnierze Heroda, ale przecież historycy współcześni podważyli już tę wersję, wypada więc mieć do tego dystans - tym bardziej gdy nie znamy się na zagadnieniach wojskowości i nie wiemy, z jakimi rozterkami musiałby zmierzyć się Herod, nawet gdyby historia rzezi niewiniątek była prawdziwa. Poza tym skoro Herod był królem Judei, to podłe insynuacje o rzezi niewiniątek z sensem czy bez sensu naraziłyby nas na zarzut antysemityzmu. A wtedy sru! z profesury! A w drugim wypadku to kanibalizm tym bardziej jest w porzo, gdyż zajmował się nim Hannibal Lecter, no ale to była nieprawda, a Lectera w filmie grał Anthony Hopkins, a to taki sympatyczny człowiek.


 

Mariusz Cysewski

 
Kontakt: tel. 511 060 559
ppraworzadnosc@gmail.com
]]>https://sites.google.com/site/wolnyczyn]]>
]]>http://www.youtube.com/user/WolnyCzyn]]>  
]]>http://mariuszcysewski.blogspot.com]]>  
]]>http://www.facebook.com/cysewski1]]>

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)