PERFEC (yjna) T WŁADZA ....

Gdyby Hołdys wiedział, ile znaczy jego tworczość ...

Premier do swojej ulubienicy rozkładając ręce “Nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak na twe babskie łzy”, i dodaje „Niewiele ci mogę dać…”. Na co marszałkini odpowiada – miało być „Bażancie Zycie”, a będzie tak, że „Żywy stąd nie wyjdzie nikt”.

Korytarzem mijają ich poseł Biedroń z posłanką Grodzką nucąc „Chcemy być sobą !”, a za nimi drepcze poseł Niesiołowski z wokalizą „Bla, Bla Bla …” a goni go poseł Kutz  krzycząc „Opanuj się !”

. Przez otwarte drzwi gabinetu widać ministra Rostowskiego mówiącego do telefonu „Obracam w palcach złoty pieniądz..” a usłużny sekretarz podpowiada - mamy już kupione „Wyspę, drzewo , zamek”.

Poseł Schetyna podbiegając z ważnym newsem do  premiera na boisku słyszy „Nie igraj ze mną, wtedy, kiedy gram”, a po chwili – to ty powiedziałeś , że moja gra w piłkę to „Taniec dzikiego dziecka „„

Minister Nowak– mamy już  „Lokomotywę  z ogłoszenia” , a minister  Sikorski wnioskując o rządy Unii zamiast sejmu -  „Dla zasady nie ma sprawy”

Poseł Olszewski krzyczy do przechodzącego pisowca „Idź precz”, dodającw TVN zrobimy wam „Nieme kino”  bo tam też działa  „Moja magiczna różdżka”

Minister Szumilas  codziennie czyniąc „Wieczorny przegląd moich myśli” dzieli się nimi z posłanką Piterą , która co wieczór zapisuje  „Czytankę dla Janka” .  

Ministrowi Cichockiemu,  patrzącemu  na „Solidarność” przed Sejmem i pytającemu „Co za hałas , co za szum” odpowiada Sekuła „Nie bój się tego wszystkiego”, jakby co poprowadzę nowa komisję…

Poseł Palikot paląc jointa krzyczy „Biała mysz, a kysz, a kysz !”, a wtóruje mu poseł Kalisz  „Ale w koło jest wesoło”. Obok poseł Szejnfeld lekko zdziwiony  dodaje   „Chce mi się z czegoś śmiać…”

Posłanka  Kluzik-Rostkowska o tym, jak jest w PO odpowiada -  „Całkiem inny kraj”   

Na widowni sejmu posłowie Ruchu Palikota  skandują „Pepe wróć!” , a mijający ich  szef ABW szepcze „Zamieniam się w psa”.

Zamyślony minister Gowin mruczy  po kątach „Coś dzieje się w mej biednej głowie”, bo „Po co” zadzierałem z Gdańskiem ?

Za to na  Sali posiedzeń część wietrzących zmianę posłów Platformy już obmyśla treść „Pocztówki do Państwa Jareckich” (a dokładniej jednego..) z wnioskiem o  przyjęcie do PiS-u…

I jedynie  w ciszy i spokoju Pałacu Prezydenckiego grupa doradców poprawia błędy w  „Autobiografii” naszego prezydęta…