Ogórki się pojawiają - opozycja robi sobie wakacje

  Dziś w "Gazecie Polskiej" czytam: Klub Gazety Polskiej we Wrocławiu zawiesza działalność do września. Wczoraj ogłoszono, ze wielki marsz w obronie Telewizji Trwam odbędzie się dopiero 15 września. Na ten sam miesiąc zapowiedziały wznowienie działalności SPJN, Civitas Christiana oraz Fundacja Republikańska. "Protest pieczątkowy" lekarzy, rozpoczęty 1 lipca, załamał się po tygodniu. Wczoraj, podczas Lasu Smoleńskiego Carcajou narzekał, że nie było komu dmuchać baloników, bo wszyscy młodzi wyjechali z miasta.

  Wszystko wskazuje na to, ze cała opozycja i "drugi obieg" postanowiły urządzić sobie w tym roku prawdziwie długie wakacje trwające praktycznie od początku czerwca do początku września. W czasie Euro 2012 tylko Solidarni 2010 przejawili wyraźną aktywność, prezentując swoje transparenty i prowadząc akcję ulotkową. W kilku miastach Polski odbywały się tez marsze w obronie Telewizji Trwam. W Warszawie było kilka spotkań m.in. z p. Anną Fotygą.

  Warto jednak przypomnieć, że od początku czerwca 2011 do połowy lipca tegoż roku sama zrelacjonowałam 10 spotkań przed namiotem Solidarnych 2010, a odbyło się ich kilkanaście. W tym samym okresie obecnego roku było tylko jedno - z prof. Chodakiewiczem. Jedenastego sierpnia 2011 napisałam nawet notkę "Czy mamy w rym roku sezon ogórkowy?" /TUTAJ/. Zauważyłam w niej, ze w ciągu trzech tygodni na przełomie lipca i sierpnia 2011 miało miejsce 9 ważnych wydarzeń zagranicznych i 8 krajowych. Ciekawe - jak to będzie w tym roku? Dwa lata temu natomiast miały miejsce wybory prezydenckie i walka o krzyż na Krakowskim Przedmieściu. Możliwe jest jednak, że w tym roku nie będzie się w lecie działo nic. Będą prawdziwe "ogórki" z wężami morskimi, dwugłowymi cielętami oraz UFO i kręgami w zbożu.

  Nastrój letniego rozleniwienia udzielił się także i mnie. Jest wiec wysoce prawdopodobne, ze wpisy na moim blogu nie będą się ukazywać codziennie, lecz z kilkudniowymi przerwami. Wszystko zależy od tego, co się wydarzy i czy przyjdzie mi do głowy jakaś ciekawa myśl. Wszystkim Czytelnikom, Komentatorom i Blogerom życzę pogodnego i miłego lata. Hej !!!