Ruskie oszołomy
Rezerwat, jak postulowali wszelkiej maści profesory Markowskie, a od zaraz kordon sanitarny wokół ciemnogrodu, by jasnopolskim kłód pod nogi nie rzucali.
Nie chcieli przyjąć do wiadomości, ze to pijany Kaczyński krzyknął - ląduj dziadu!
Dziady wylądowały, ale na brzozie.
A, ze to ruska brzoza była, pancerna, wielokrotnie zbrojona, to tutka rozleciała się w drobny pył.
Oszołomy pierniczą o jakimś zamachu, a przecież jak powiedział "bendem pałować" - Putin nawet kwiatkiem by się na takie byle co, przynieś, wynieś, pozamiataj, jak kaczor nie zamachnął, to do rezerwatu z nimi.
- To niepoważne. Kto to był Kaczyński? Polska nie jest tak ważna, żeby w taki sposób z nią postępowano - mówił Wałęsa, tezę o zamachu nazywając "absurdem", rzeczą "niepoważną i hańbiącą". - Kaczyński to nie był polityk, na którego ktoś zrobiłby zamach, nawet kwiatkiem - oświadczył Wałęsa.
http://www.wprost.pl/ar/315078/Walesa-na-Lecha-Kaczynskiego-nikt-nie-zrobilby-zamachu-nawet-kwiatkiem/
Te pisowskie oszołomy z rezerwatu to jakas zaraza.
Na salonach gadają, że uciekły do ruskich i tam spiskują.
Rozbił się ruski samolot.
Według doniesień prasowych nie była zachowana tzw. sterylność kabiny.
Do Indonezji przybyły już dwa samoloty rosyjskiego ministerstwa do spraw sytuacji nadzwyczajnych z 70 osobami. Wśród nich oprócz ratowników są również kryminalistycy i przedstawiciele Komitetu Dochodzeniowego Rosji. Według Dmitrija Sołodowa z wspomnianego ministerstwa, na miejscu katastrofy znaleziono „odłamki samolotu o różnej wielkości”. Wcześniej media informowały, że nie znaleziono ani jednego większego odłamka.
Ruskim śledczym pozwolono zbadać czarne skrzynki. Nie wyklucza się zamachu.
Upadek nowego rosyjskiego samolotu SuperJet 100 w Indonezji ma znamiona sabotażu przemysłowego.
Takie zdanie od wczoraj dość często przewija się w komentarzach rosyjskich ekspertów.
Co ciekawe eksperci zwracają uwagę, że samolot znajdował się w pobliżu lokalnego lotniska w bazie Halim. Rzekomo na jej terenie, w tym samym czasie żołnierze z amerykańskich sił specjalnych szkoli swoich indonezyjskich kolegów w różnych taktykach sił powietrznych, w tym zakłócania urządzeń pokładowych.
Rosyjskie media podkreślają, że cena promowanego w Indonezji samolotu miała być znacznie niższa od jego odpowiednika z firmy “Boeing”. Trzy indonezyjskie linie lotnicze złożyły już wstępne zamówienia na 48 maszyn SuperJet 100 , kolejnych 170 zamówień przyszło z innych krajów.
Ha, ha, ha ....
Co za oszołomy, kto zakłócał, co zkłócał, jaki zamach, jaki sabotaż?
Co, brzozy tam nie było, czy co?
Pewnie pilot popił i do narzeczonej dzwonił, a ta mu krzyknęła - wracaj i kochaj!
A, że pilot był pijany to zrozumiał - spadaj i spadł.
Zamach, sabotaż ..... ha, ha, ha.
Co za oszołomy!
Do rezerwatu z nimi!
Niech siedzą tam razem z tymi lizusami pisowskimi.
Jasnopolscy ze wszystkimi błaznami i komediantami medialnymi otoczą ich kordonem sanitarnym.
http://pl.delfi.lt/aktualia/swiat/rosjakatastrofa-superjet-100-sabotaz-przemyslowy.d?id=58707381
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 957 odsłon