Grzechu, czyli polski kretyn

Dzisiaj w okienku telewizora ukazał się polski kretyn, Grzegorz Schetyna, dla Rycha, Zbycha i Mira - po prostu Grzechu. Grzechu, kretyn powiedział co wiedział i czmychnął. Szef klubu PO Grzegorz Schetyna jest przeciwny powrotowi zarówno Zbigniewa Wassermanna jak i Beaty Kempy (oboje z PiS) do hazardowej komisji śledczej. Schetyna zastrzegł jednocześnie, że ostateczną decyzję w tej sprawie klub PO podejmie po konsultacjach z przedstawicielami Platformy w tej komisji. - " Uważam - a udowodniły to oba przesłuchania - że pan Wassermann i pani Kempa byli zaangażowani w proces legislacyjny ustawy hazardowej. Pan poseł Wassermann o wiele bardziej niż ówczesna wiceminister Kempa. Nie powinni zasiadać w komisji, ponieważ nie powinni być świadkami we własnej sprawie. Jeżeli PiS po raz kolejny zgłasza tych kandydatów, to po to, żeby sprawiać kłopoty komisji" - powiedział Schetyna na środowej konferencji prasowej w Sejmie. Ot i tak polski kretyn obwieścił nam, że to Kempa przebrała się za Mira a Wasermann za Zbycha. Wczoraj kabaret odstawił naczelny LOGIK PełO a nawet IIIRP a dziś głos dał naczelny polski kretyn. Amen.