Dziki kraj, czyli nie będzie pisowiec ......

IIIRP postkomunistyczna to dziki kraj.
Dziki, postkomunistyczny kraj zamieszkały przez sfrustrowanych i zakompleksionych chłopów pańszczyżnianych o mentalności niewolnika.
Takiemu zakompleksionemu niewolnikowi humor poprawia chorągiewka z unijnymi gwiazdkami i poklepanie premiera po plecach przez możnych Europy, a "dobre" słowo w prasie niemieckiej o rządzie Tuska prowadzi chłopa panszczyżnianego na szczyty rozkoszy.

Parada Schumana - święto Europejskiego Dnia rozwinęło się w Polsce na skalę, jakiej nie widać w innych europejskich krajach.
Tysiące zakompleksionych chłopów pańszczyznianych, czyli jasnych Polaków razem na ulicach Warszawy śpiewają Odę do Radości i wymachuja gwiazdkami na niebieskim tle.

Dla oszołomów z ciemnogrodu pozostaje biel z czerwienią
i Święto Niepodległości.

Żaden inny kraj nie doznawał takiego wzmożenia z racji organizowania mistrzostw haratania w gałę, jak jasna Polska, nie szaleli europejczycy jak szaleją jasnopoplscy.
Dla zakompleksionych chłopów pańszczyżnianych w IIIRP i ich wodzireja turniej haratania w gałę jest ich być, albo nie być, toteż propaganda sukcesu wylewa się hektolitrami z reżimowych mediów.
Byle było te kilkanaście dni cudnie, byle się z nas nie śmiali, a potem ......... potem choćby potop.
Euro wali drzwiami i oknami.
Strach otworzyć lodówkę i włączyć żelazko.
Wszystko będzie przejezdne i przelotne, bo Polak jasny potrafi.
Już za pare godzin przystąpią do pracy lotne brygady mocujące każdemu biało-czerwoną chorągiewkę przy samochodzie, rowerze i hulajnodze.
Kominiarze przy każdym kominie umieszczą podobną, a w przypadku braku komina wetkną każdemu do balkonowego kwietnika.
Nawet zieloni zejdą z drzew, a ich miejsce zajmie polska chorągiewka.
Tak musi być, bo musimy pokazać naszą nowoczesność i postępowość.
Każdy radujący się jasny Polak zakupi czapkę - dziwoląg.

Będzie w niej chodził, jadł, pił i spał.
Byle się tylko nowoczesnej jewropie spodobać
Byle być cool i trendy.

Co też to będzie jeśli Polska nie wyjdzie z grupy?
Wzmocnimy kordon sanitarny wokół Kaczyńskiego, a dla pisowców wzniesiemy getta zaplanowane i zaprojektowane przez guru salonu profesorka Markowskiego, a ponadto będziemy pielęgnować fobię antypisowską zgodnie z radami profesorka Ireneuszka Krzemińskiego.
Nie będzie nam żaden pisowiec, zaden pisowski lizus pluł w twarz i kłody między piłkę rzucał.

- Popatrzmy na formy dopingu w przedwojennej Polsce - były godne. Nawet za komuny były godne - budowano dumę narodową. A teraz - igrzyska zamieniają się w jarmark odpustowy. Fuj! Taką polskością w idiotycznych kapeluszach to mi się chce rzygać. A nad moimi Rodakami w idiotycznych kapeluszach chce mi się płakać. – mówi Wojciech Cejrowski w rozmowie z portalem PCh24.pl

Wpływowe media na różne sposoby próbują obrzydzić Polakom polskość. Czy uważa Pan, że im się to udaje?

- Tak. Udaje im się skutecznie. Media robią ze swojej publiczności infantylnych pacanów. Zdziecinnienie zachowań celebrytów, głupkowate zachowania dorosłych ludzi, którzy mają dorobek, są prawdziwymi artystami sceny, pędzla, pióra czy fortepianu, a potem nagle - w tym czy innym programie rozrywkowym - uczestniczą w głupotach, gadają o głupotach, zachowują się jak rozwydrzone szczeniaczki Kuby czy Szymona... To jest dzisiejszy punkt odniesienia dla telewizyjnej Publiczności. I... potem przed wejściem na stadion ci ludzie bez wewnętrznego oporu kupują idiotyczne, gigantyczne kapelusze, przypominające cylinder z książki pt. „Alicja w krainie czarów”. Popatrzmy na formy dopingu w przedwojennej Polsce - były godne. Nawet za komuny były godne - budowano dumę narodową. A teraz - igrzyska zamieniają się w jarmark odpustowy. Fuj! Taką polskością w idiotycznych kapeluszach to mi się chce rzygać. A nad moimi Rodakami w idiotycznych kapeluszach chce mi się płakać. Potrząsnąć nimi: ludzie, daliście sobie wyprać rozum, odebrać godność osobistą, To nie jest fajne!!! To jest kultura zafajdana. 


Czytaj więcej: http://www.pch24.pl/media-obrzydzaja-nam-polskosc,3203,i.html#ixzz1x1oSEplp

Pierwsza taka parada od 350 lat. 60-lecie panowania Elżbiety II

Więcej... http://wyborcza.pl/51,75248,11856245.html?i=13#ixzz1x1oc1DNm

Czy widzicie tutaj chorągiewki z gwiazdkami na niebieskim tle?

Tym właśnie różni się jasny Polak o mentalności postkolonialnej od dumnego ze swojej ojczyzny Anglika.

IIIRP postkomunistyczna to dziki kraj.