Czerwony przebieraniec, czyli....
komuch w szatach demokraty.
"Demokrata" z Czerskiej Adam Michnik o swoim przyjacielu, PRLowskim zbrodniarzu, sowieckim pachołku do dziennikarza:
Michnik: "Odpieprz sie od Generala" from Robert Kalinowski on Vimeo .
- Lud się zeźlił, bo bezrobocie rośnie, gospodarka słabnie, młodzi emigrują, w kraju podwyższono wiek emerytalny, na dodatek wybuchł skandal ze zwłokami po smoleńskiej tragedii oraz afera z Amber Gold, w którą zamieszany był syn Tuska, i jeszcze te plotki o zerkaniu premiera w kierunku Brukseli…, „a Kaczyński tylko czeka…” - ostrzegał „Die Zeit”, gdy PiS po raz pierwszy od paru lat uzyskał lepsze notowania sondażowe od Platformy Obywatelskiej i że w Polsce sprawy idą źle, i , co nie daj Boże, PiS wróci do władzy. Na wysokości zadania stanęła jak zwykle korespondentka „die tageszeitung” („taz”) Na wysokości zadania stanęła jak zwykle korespondentka „die tageszeitung” („taz”) Gabriele Lesser. Jej skojarzenia z PiS-em są takie jak kilka lat temu, gdy kręgi skupione wokół Kaczyńskiego charakteryzowała opisem „lasu rąk wzniesionych w nazistowskim geście”. W opisie jednej z niedawnych manifestacji w Warszawie obliczyła, że na „demonstrację narodowych katolików zamiast 200 tys. oczekiwanych przybyło tylko 50 tys. z całej Polski”. Powodem mniejszej frekwencji było - zdaniem Lesser - motto „fatalnie przypominające hasło NSDAP z bojowej pieśni >>Niemcy, obudźcie się!<< (Deutschland Erwache!) Wszyscy mięli świadomość niebezpieczeństwa popadnięcia w nazistowski żargon, tylko Kaczyński perorował o „ostatecznym zwycięstwie” („Endsieg”)…”. W kwestii formalnej, organizatorzy manifestacji pod hasłem „Obudź się Polsko!” z pewnością nie nawiązywali do hasła z czasów nacjonalistycznego amoku w III Rzeszy, takie skojarzenia mogą snuć tylko Niemcy, a ściślej, pani Lesser.. która ma skojarzenia. Jej skojarzenia z PiS-em są takie jak kilka lat temu, gdy kręgi skupione wokół Kaczyńskiego charakteryzowała opisem „lasu rąk wzniesionych w nazistowskim geście”. W opisie jednej z niedawnych manifestacji w Warszawie obliczyła, że na „demonstrację narodowych katolików zamiast 200 tys. oczekiwanych przybyło tylko 50 tys. z całej Polski”. Powodem mniejszej frekwencji było - zdaniem Lesser - motto „fatalnie przypominające hasło NSDAP z bojowej pieśni >>Niemcy, obudźcie się!<< (Deutschland Erwache!) Wszyscy mięli świadomość niebezpieczeństwa popadnięcia w nazistowski żargon, tylko Kaczyński perorował o „ostatecznym zwycięstwie” („Endsieg”)…”. W kwestii formalnej, organizatorzy manifestacji pod hasłem „Obudź się Polsko!” z pewnością nie nawiązywali do hasła z czasów nacjonalistycznego amoku w III Rzeszy, takie skojarzenia mogą snuć tylko Niemcy, a ściślej, pani Lesser. W Polsce jest rasizm, bo mnie atakują w gazetach – twierdzi niemiecka dziennikarka. Niemieckia gazeta w tvn24 z niemieckim niedouczonym propagandzistą, jak pani Gabriella Lesser, zakłamująca na zamówienie DDRowska przeszłość pani Angeli Merkel i przepowiadająca w ramach wyborczej kampanii zakłamywania antypolskiej polityki Niemiec i dezawuacji Jarosława Kaczyńskiego słowami - „ON BĘDZIE PRZEGRAĆ” - okazuje się być siostrzanym autorytetem. Natomiast jej nieudolne kłamstwa i propozycja przeproszenia pani Merkel przez Kaczyńskiego na kolanach godnymi podzięki dla tvn24. Konkretnie dla rechoczącego Jarosława Kuźniara. - Jak ja to usłyszałam, to się śmiałam. To jest tak absurdalne - mówiła w Poranku TVN24 Gabriele Lesser, dziennikarka niemieckiego dziennika "Die Tageszeitung". W ten sposób skomentowała słowa Jarosława Kaczyńskiego, który w swojej książce napisał, że "nie sądzi aby kanclerstwo Angeli Merkel było wynikiem czystego zbiegu okoliczności". - Dziękuję siostro - zakończył rozmowę prowadzący poranek Jarosław Kuźniar. - Nie ma za co - odparła dziennikarka "Die Tageszeitung".” http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/to-zapowiedz-kleski-kaczynskieg... Według (nieżyjącego już) Bronisława Geremka w naszym kraju rozpanoszyły się wówczas świnie; były szef polskiej dyplomacji (sic!) uświadamiał z łamów hiszpańskiej gazety „El Pais”, iż w Polsce zapanowału warunki jak w „Folwarku zwierzęcym” George'a Orwella i wezwał międzynarodową opinię do walki z łamaniem praw obywatelskich w kaczym landzie. Najsłynniejszy w świecie elektryk/noblista/były prezydent RP Lech Wałęsa podjął akcję we Włoszech. Jak tłumaczył w dzienniku „Corriere della Sera”, rozliczenie Wojciecha Jaruzelskiego za stan wojenny i zbrodnie komunizmu „byłoby wendetą”, na co generał nie zasłużył, gdyż… pomógł w 1989 r. odsunąć komunistów od władzy. Nieco później Wałęsa pouczył w „La Repubblice” Europę, że ma „przycisnąć lub wykpić” rząd Kaczyńskiego. Po nim głos zabrał sam generalissimus Jaruzelski, który odwołał się do… „miłosierdzia Jana Pawła II” - że gdyby papież-Polak żył, z pewnością potępiłby rozrachunek z jego reżimem. O zachodnią flankę zadbał Michnik. Jak alarmował w dzienniku „Die Welt”: - Polska niszczy swą ciężko wywalczoną wolność” i „nie można dopuścić, by druga faza polskiej rewolucji pożarła jej ojców, pragnienie wolności czy jej dziecko - państwo demokratyczne. - Kaczyński - polityk awanturnik znów aktywny”, uderzył na alarm niemiecki tygodnik „Die Zeit”, odnotowując sondażową zwyżkę notowań Prawa i Solidarności. I wyjaśnił, o co chodzi: były premier pała żądzą zemsty, chce obalić rząd Donalda Tuska, którego wini za śmierć brata-bliźniaka pod Smoleńskiem. Dla osiągnięcia tego celu wyprowadza ludzi na ulice, omotał szefa „Solidarności”, skumał się z „kato-fundamentalistami” ojca Rydzyka i namaścił jakiegoś profesora na premiera, o którym 99 proc. Polaków nie ma pojęcia, kim jest.- Dziś - wszystkie ręce na pokład!, wzywa Adam Michnik bękart komunizmu, fan komuny z ludzką twarząż. W najnowszym wydaniu tygodnika „der Spiegel”, obrońca czci i honoru komunistycznych generałów snuje wizje sankcji nałożonych na Węgry, Orbana porównuje do Hitlera i twierdzi, że dla "premiera Węgier oraz Kaczyńskiego demokracja to fasada". Ten czerwony pajac postanowił bowiem po raz kolejny poskarżyć się na zaściankową Polskę, faszystowski PiS i Fidesz, jak również wezwał do ukarania prawicowych partii, które chcą w podobny sposób przeprowadzać reformy państwa. - Tak kiedyś jak i obecnie są u nas politycy, którzy dążą do stworzenia innego państwa: Kaczyński, podobnie jak Orban na Węgrzech. (...) Jeśli Orban utrzyma się na Węgrzech, albo jeśli Kaczyński zwycięży u nas, będzie bardzo niebezpiecznie. Obaj mają autorytarne zapatrywania na państwo, demokracja jest jedynie fasadą. Powinniśmy bardzo często okazywać krytykę. Europie nie wolno milczeć w kwestii węgierskiej. W razie potrzeby muszą być nałożone sankcje.- Michnik pytany jest przez niemieckich dziennikarzy o rozliczenia z komunizmem. Nie ukrywa, że w Polsce były dwie drogi: albo ta wybrana przez jego obóz i przyjęta przez III RP, albo droga mordowania i rzezi na ulicach: Spiegel: Orban, Kaczyński i inni mówią o tym, że trzeba doprowadzić do końca rewolucję 1989 r. i rozprawić się z komunistami. Czy ci, bardziej lub mniej odmienieni działacze są dziś w niebezpieczeństwie? Michnik: Jestem zdania, że to dobrze, iż w Polsce poszliśmy drogą pojednania, a nie drogą zemsty i rewanżu. Za to będę zawsze uznawany za wroga. Jestem zwolennikiem Adenauera. On także miał po wojnie więcej możliwości: ludzi ze swojego otoczenia, którzy byli zwolennikami Hitlera, mógł wsadzić do więzienia, albo uczynić z nich demokratów. Wybrał tę drugą drogę - argumentuje Michnik. I dodaje: - Także nasza nowa Polska powinna być całą Polską. Inna droga byłaby możliwa, gdyby opozycja przejęła całą władzę i nie dzieliła się nią ze starym reżimem. Powiesilibyśmy komunistów na latarniach, a krajem rządziłaby wąska elitarna grupa. To byłby antykomunizm z twarzą bolszewizmu - kreśli straszną wizję naczelny "GW". Michnik straszy Orbanem niczym Hitlerem i mówi o strasznym nacjonalizmie, który stoi u polsko-węgierskich bram: Spiegel: Przy prawicowcach jak Kaczyński czy Orban ponownie rozkwita nacjonalizm. Jak to możliwe w zjednoczonej Europie? Michnik: Na Węgrzech panuje kompleks Trianon (układ z czerwca 1920 r. na mocy którego Węgry jako człon pokonanych Austro-Węgier utraciły dostęp do morza, niemal dwie trzecie ludności, 8 z 21 milionów oraz dwie trzecie obszaru państwa – przyp. red.). Żaden Węgier nie zapomni, że traktat pozbawił ich państwo na rzecz sąsiadów dwie trzecie państwa i że dziś wielu Węgrów z tego powodu mieszka poza granicami kraju. Orban umiejętnie gra na tym instrumencie. Spiegel: On propaguje nową "węgierskość". Michnik. Już w 1990 r. napisałem, że ostatnim stadium komunizmu to nacjonalizm, system myśli, w którym na skomplikowane pytania daje się proste, ale złe odpowiedzi. Nacjonalizm jest prawie naturalną ideologią autorytarnych reżimów. Nie mogło zabraknąć kpin i sarkazmu z "polskiej mentalności": Spiegel: Dlaczego ludzie na wschodzie czują się w UE obywatelami drugiej kategorii? Michnik: Proszę zobaczyć jak jest w Polsce. U nas panuje przekonanie, że należymy do pierwszej klasy. To wynika z naszego mesjanizmu, świadomość, że jesteśmy przedmurzem chrześcijańskiej Europy, której granic strzeżemy przed barbarzyńcami ze Wschodu Komuch skarzy się na Radio Maryja, które nie umie docenić sukcesów III RP, Donalda Tuska i pookrągłostołowych elit: Spiegel: Polska dobrze radzi sobie gospodarczo. Ona dostaje dużo pieniędzy od UE. Michnik: To prawda, ale ludzie tak tego nie postrzegają. Z Paryża, Pragi, Berlina Polska widziana jest jako wspaniały kraj. Ale proszę włączyć katolickie Radio Maryja, usłyszycie, że to kraj katastrofy, który jest rzekomo rządzony przez ludzi, którzy chcą doprowadzić Polaków do biologicznej degradacji. 30 procent Polaków wierzy, że katastrofa smoleńska, w której prezydent Lech Kaczyński stracił życie, była skutkiem spisku premiera Donalda Tuska i Władimira Putina... Piekło może jednak czekać nasz kraj, jeśli Niemcy go posłuchają. Oto bowiem zasugerował, że być może potrzebne będą sankcje, na razie przeciwko Węgrom: - Powinniśmy bardzo często okazywać krytykę. Europie nie wolno milczeć w kwestii węgierskiej. W razie potrzeby muszą być nałożone sankcje. Duch Szczęsnego Potockiego, proszącego o pomoc Rosję Katarzyny II, wiecznie żywy... http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-slawomira-sieradzkiego/59039-mich... https://magazin.spiegel.de/reader/index_SP.html#j=2013&h=31&a=104674058 http://wpolityce.pl/dzienniki/korespondencje-piotra-cywinskiego/59073-pi... http://wpolityce.pl/artykuly/59054-czym-jeszcze-straszy-michnik-w-niemie... A oto ten z piekła rodem, bękart komunizmu Raport krytykujący reformy konstytucyjne na Węgrzech jest "nieuczciwy wobec Węgrów" i stanowi "poważne zagrożenie dla Europy" - powiedział w Strasburgu Viktor Orban. Szef węgierskiego rządu oskarżył UE o stosowanie podwójnych standardów. "To bardzo niebezpieczna propozycja" - oświadczył Orban w trakcie debaty w Parlamencie Europejskim, nawiązując do raportu, nad którym europosłowie będą głosować w środę. "Jutro będą państwo głosować nad przyszłością Europy" - ocenił premier Węgier. Skrytykował też propozycję utworzenia przez Komisję Europejską niezależnego mechanizmu, który kontrolowałby przestrzeganie przez kraje UE fundamentalnych praw i wolności. "Nie chcemy żyć w Europie, gdzie ograniczane są swobody obywatelskie, gdzie są podwójne standardy" - podkreślił Orban. "Będziemy walczyć przeciwko wszelkim nadużyciom władzy, przeciwko tym, którzy chcą nas traktować jak obywateli drugiej kategorii (...). Wiemy, że za nami stoją miliony obywateli, którzy uważają, że powinniśmy mieć Europę wolności" - dodał. Według Orbana w raporcie nie wspomniano o reformach na Węgrzech. "Węgry nawet dzisiaj działają wbrew pewnym tendencjom, idą naprzód. Bezrobocie spada, rosną wynagrodzenia" - mówił premier. "Jesteśmy karani zamiast być wynagradzani" - dodał. http://www.deon.pl/wiadomosci/swiat/art,13913,raport-jest-nieuczciwy-wob... Viktor Orban broni węgierskiej konstytucji. -„Nie chcemy żyć w Europie, gdzie ograniczane są swobody obywatelskie, gdzie są podwójne standardy”- http://wpolityce.pl/wydarzenia/57114-viktor-orban-broni-wegierskiej-kons... - "To nie Węgry są powodem całkowitego fiaska Unii Europejskiej i załamania waszego systemu. Zamiast badać kwestie suwerenności i samostanowienia Węgier, dlaczego nie przyjrzycie się sobie, swoim decyzjom?" - wygarnia eurokratom węgierska posłanka do PE. Orban i Kaczyński to bękarty komunizmu według tej kanalii z czerskiej meliny. Bandzior PRLowski Jaruzelski to bohater i patriota. - "Wbrew kalumniom głupich i podłych pismaków powiadam jasno: (biografia Jaruzelskiego) to jest biografia polskiego patrioty" - podsumował redaktor naczelny "Gazety Wyborczej". Michnik podkreślił, że generała szanuje za "politykę na rzecz kompromisu Okrągłego Stołu" ("choć szacunek nie był wolny od nieufności" - zaznaczył Michnik). I podziękował za "wszystko co Jaruzelski uczynił dla Polski w 1989 roku". "Do tych słów dorzucam też wdzięczną pamięć, że jako prezydent państwa był lojalnym sojusznikiem polskiego obozu reform" - dodał Michnik. http://www.wprost.pl/ar/407175/Michnik-biografia-Jaruzelskiego-to-biogra...- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2851 odsłon
Komentarze
Lesser...ciekawe gdzie służyli jej nazi rodzice? Zapewne, jak
29 Lipca, 2013 - 20:55
przodkowie każdego zjedonoczenieeuropejskiego Niemca, w kuchni, w orkiestrze albo w intendenturze. Pani Wanda Półtawska, przyjaciółka Jana Pawła II, która przeżyła obóz Ravensbruck (zapewne wg Lesser był to "polski obóz koncentracyjny") powiedziała, że Niemcy to tchórze. Nie wiem czemu ale jak patrzę na Lesser to widzę takiego bezczelnego niemieckiego tchórza, gnojka, który przekonany jest, że jest nadczłowiekiem, ubermenschem j...nym. I jak patrzę na Michnika i gdy słucham jego ...dolenia to mam podobne wrażenie. Internaziole niestety mają się świetnie.
HdeS
HdeS
Ale się wyłożył tępy komuch...
29 Lipca, 2013 - 23:44
Patrz, Kryska, on mówi tak:
[quote]Inna droga byłaby możliwa, gdyby opozycja przejęła całą władzę i nie dzieliła się nią ze starym reżimem. Powiesilibyśmy komunistów na latarniach, a krajem rządziłaby wąska elitarna grupa. To byłby antykomunizm z twarzą bolszewizmu.[/quote]
Jakie "powiesilibyśMY" ?
Powiesiliby nas, raczej powinien powiedzieć, choć to jedynie mokry sen wariata.
Przy okazji ładne potwierdzenie pewnego drobiazgu, któremu zwyczajowo tak energicznie się zaprzecza:
[quote]Inna droga byłaby możliwa, gdyby opozycja przejęła całą władzę i nie dzieliła się nią ze starym reżimem.[/quote]
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Bastard = Bekart, nieslubne dziecko
30 Lipca, 2013 - 00:32
A - STARY SZECHTER KOMUNISTYCZNA SWINIA z KPZU
i kryminalista w II RP
chcial oderwac "Zachodnia Ukraine" od II RP
B - Stara komunistyczna swinia
"współorganizatorką komunistycznej organizacji pionierskiej im. Lenina w Polsce.
Od około 1936 żyła w nieformalnym związku z poznanym we Lwowie Ozjaszem Szechterem. Wspólnie z nim wychowywała jego syna z wcześniejszego małżeństwa z Sabiną Chatz – Jerzego oraz swojego syna z wcześniejszego małżeństwa – Stefana. Matka Adama Michnika (ur. 1946), któremu nadano jej nazwisko ze względu na brak formalizacji jej związku z Ozjaszem Szechterem"[wiki]
I teraz TEN KOMUNISTYCZNY BASTARD/BĘKART
ośmiela się na ludzi , ktorzy nigdy nie byli komunistami pisac takie rzeczy?!
Komunistyczny bękart[ nieślubny bachor dwu komuchów ] A.Szechter-Michnik wola " Łapać złodzieja",
czyli zamordysta medialny oskarża innych o
zamordyzm....., znamienne ZAKŁAMANIE.
Wielka szkoda ,ze general Anders zabral SZechterow z przekletej sowieckiej ziemi - niechby sobie tam Szechtery zyli gdzies w Kazachstanie, bo byli tylko przeklenstwem dla Polakow - ZROWNO STARY PROPAGANDYSTA sZECHTER, JEGO SYN STEFAN- MORDERCA Z MBP jak i ten nowy propagandysta z Gie-Wu.
Szechter ojciec Szechtera
"po powrocie z Wiednia jednym z funkcyjnych działaczy (m.in. okręgowym sekretarzem KPZU w Stanisławowie, członkiem Wydziału Zawodowego Komitetu Centralnego i zastępcą członka Komitetu Centralnego nielegalnej Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy dążącej do oderwania od Polski Galicji Wschodniej i Wołynia oraz przyłączenia tych ziem do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
Po wojnie krótko pracował w Związku Patriotów Polskich we Lwowie. Na polecenie KC PPR przybył do Polski, pracował jako kierownik Wydziału Prasowego Centralnej Rady Związków Zawodowych, a następnie jako zastępca redaktora naczelnego pisma związkowego "Głos Pracy" oraz redaktor w wydawnictwie Książka i Wiedza."
Domysly:
W Wiedniu dzialal OUN wiec wcale bym sie nie zdziwił gdyby okazalo sie
,ze procz czerwonej legitymacji sowieckiej
stary Szechter ojciec bekarta Szechtera ma rowniez ....legitymacje OUN.
W kazdym razie dziwnie
wg Bastarda Szechtera A,a-dama
UON ma byc niewinny za LUDOBOJSTWO NA WOLYNIU....
Watralo by sprawdzić może w Wiedniu czy Kanadzie u Ukraincow
jakie powiazania Szechter-vater mial z ludzmi Bandery
skoro dzis Bastard-szechter-syn tak broni bandrowcow.
Z tymi Zydami u Andersa bylo roznie, prawie wszyscy,ktorzy
30 Lipca, 2013 - 07:09
sie przylaczyli do Andersa podali sie za Polakow zeby wyjsc z
sowieckich lagrow, w Armi juz jako zolnierze tez nie wszyscy sie zdemaskowali,Pozniej kiedy prawie wszyscy zdezerterowali zostali w Palestynie to bylo widomo ilu ich bylo.