Pomysły na uzdrowienie sytuacji w kraju.
1) Uznać czasy PRL za okupację sowieckich wojsk pod kontrolą zdrajców z PZPR oraz pracujących dla nich przestępców z UB, SB i KBW oraz Głównego Zarządu Informacji (może jeszcze jakieś inne służby…). Oznaczało by to cofniecie dla tych ludzi wszelkich świadczeń socjalnych i emerytalnych oraz pozbawienie praw wyborczych, co wcale nie było by dla nich przykre, bo przez dziesięciolecia PRL dorobili się niezłych majątków i mogą spokojnie z nich żyć do końca swoich dni. Oszczędność wynikająca z braku finansowania oprawców i zdrajców naszego narodu dała by widoczny efekt w naprawie stanu budżetu państwa, a zabierając im dostęp do działalności publicznej ograniczamy jednocześnie wpływy agentury sowieckiej, które w tym środowisku są szczególne silne.
2) Zminimalizować przepisy podatkowe np. zastąpić wszystkie podatki jednym od posiadanego majątku bez względu na to ile kto i jak zarabia. Każdy dostosowywał by wtedy swój majątek do tego co zarobił i zarabia, a nie „gromadził na zapas” utrudniając życie innym i start w życiu młodym ludziom. Prowadzenie biznesu w takich warunkach było by „bajecznie” proste i nie wymagało zatrudniania księgowych w małych firmach. Oczywiście istniały by wyjątki związane z używkami, które szkodzą zdrowiu, które dalej były by opodatkowane na poczet leczenia tych, którzy je stosują oraz profilaktykę uzależnień.
3) Powołać powszechną Obronę Terytorialną oprócz Armii Zawodowej stanowiącą realną siłę odstraszającą ewentualnych agresorów i dającą silną pozycję w świecie, jako stabilnego kraju pozbawionego zagrożeń zewnętrznych. Armia Zawodowa w przypadku dużego konfliktu nie zdaje egzaminu bo jest zbyt mała i nie jest w stanie bronić całego terytoria swojego kraju, bez względu jak jest wyposażona. W rzeczywistości Armia Zawodowa w takiej formie jak obecnie jedyne co może zrobić to po kilku dniach walki poddać się przeważającym siłom wroga (liczebnie Rosji i technicznie Niemcom) o ile jeszcze będzie istnieć. Obrona Terytorialna, jak pokazują doświadczenia Iraku i Afganistanu może walczyć bardzo długo, ze względu na znajomość terenu i lokalnej ludności – czas ten jest niezbędny dla wymuszenia wsparcia ze strony sojuszników, a przede wszystkim generuje gigantyczne koszty prowadzenia walk ze strony agresora, co prowadzi do niezadowolenia w jego społeczeństwie i ostatecznie przegranej moralnej i gospodarczej wroga.
4) Zreformować sądownictwo opierając je na powszechnych wyborach lokalnych sędziów, którzy z kolei wybierali by swoich przełożonych. Prawo miało by tylko charakter doradczy, a ostateczną decyzją podejmował by sędzia zgodnie ze swoim sumieniem lub w przypadku poważnych przestępstw kolegium kilku sędziów (ilość zależała by od wagi przestępstwa). Pozwoliło by to osądzić ludzi, którzy skutecznie wymykają się gigantycznej zbiurokratyzowanej machinie obecnych układów i faryzejskich przepisów. Myślę, że każdemu zależało by na wyborze osoby uczciwej i sprawiedliwej oraz mającej odpowiednie doświadczenie życiowe oraz „nieposzlakowaną opinię”, a która przecież potencjalnie będzie również mogła jego sądzić. Oczywiście od wyroków istniały by odwołania. W sytuacji nie możności ukarania osoby w inny sposób, a przestępstwo dotyczyło by np. zdrady ojczyzny dopuszczalna by była kara śmierci.
5) Iść w kierunku całkowitej likwidacji emerytur, co motywowało by rodziców do posiadania dzieci i ich dobrego wychowania. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoś „ubezpieczał się od starości”. Ważne jest jednak to, że obecny system emerytalny to gigantyczna piramida oszustwa i wyzysku, a duża cześć gromadzonych tam środków jest marnotrawiona na działanie samego systemu i zatrudnienie ludzi do jego obsługi, a którzy mogli by wykonywać znacznie bardziej pożyteczne zawody niż „przekładanie papierów i przeliczanie składek”.
6)Szkolnictwo i zdrowie dalej było by bezpłatne w podstawowej swej formie, ale jest oczywiste, że nie da się leczyć wszystkiego i uczyć wszystkiego z podatku od majątku, dlatego ważny jest wybór tego co jest najważniejsze i najbardziej powszechne zarówno w leczeniu jak i szkolnictwie, a o resztę musiał by zadbać już człowiek, bo przecież ma rozum i powinien z niego korzystać, a nie tkwić ciągle w komunie, czego efektem jest korupcja i zadłużenie.
Oczywiście jestem otwarty na wszelką krytykę moich pomysłów, ale myślę, że sytuacja w kraju wymaga radykalnych rozwiązań, bo inaczej wszyscy skończymy w „sowieckim dole zagłady” lub „niemieckim obozie pracy”.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4172 odsłony
Komentarze
I jeszcze więcej
5 Marca, 2011 - 22:10
Dobre i warte rozwinięcia. Jednym z punktów należy objąć kłamstwa dziennikarzy i hien medialnych, z karami dożywocia a może jeszcze więcej - dopiero prawda byłaby im cenna.
Bóg-Honor-Ojczyzna
Bóg-Honor-Ojczyzna
zakaz reklam
5 Marca, 2011 - 23:48
media straciły by swój dochód i musiały by zacząć służyć społeczeństwu, aby pozyskać środki od "zwykłego człowieka". Można się zastanawiać, czy przemysł "reklamowy" wytwarza jakiekolwiek dobro poza ewidentną manipulacją, które do dobra nie należy i nie tworzy dobrobytu. Brak reklam rozwijał by lokalną działalność gospodarczą i zmniejszał koszty transportu.
Nierealne moj drogi !
5 Marca, 2011 - 22:19
Rozwalasz istniejaca strukturę zarzadzania
Wprowadzasz rozwiazania zabierajace chleb połowie dzisiejszego społeczeństwa !
DO TEGO POTRZEBA REWOLUCJI
Maciej61
rewolucja a ewolucja
5 Marca, 2011 - 23:43
nie twierdziłem, że są to realne postulaty, myślę, że mogą one stanowić cele - kierunek zmian w prawodawstwie, a ich realizacja zajęła by pewnie wiele dziesięcioleci. Oczywiście proces ten mógłby ulec zmianie w przypadku buntu społecznego, ale na to się nie zanosi, bo ludzie przyzwyczaili się już, że o wszystkim decyduje się za nich w gronie "ekspertów".
?
5 Marca, 2011 - 23:57
Podwyżki w Polsce naprawdę mnie przerażają . Do czego to wszystko zmierza?
do emigracji i eksterminacji ekonomicznej
6 Marca, 2011 - 00:14
Polak ma pracować jako niewolnik w Unii lub zdychać w "gettach" w kraju, cel jest oczywisty - dla "elit" komunistyczno-liberalnych liczy się tylko zadowolenie Rosji lub Niemiec w zależności od tego kto obieca więcej "zaszczytów" dla swoich reprezentantów w Polsce - zupełnie jak przed rozbiorami!
pomysly
5 Marca, 2011 - 23:49
Na poczatek nalezy postapic jak obecny wegierski przywodca Orban- oblozyc podatkami koncerny zagraniczne,bo one nie placa podatkow lub minimalne a zyski transferuja.I dobrze,ze mamy swoj pieniadz- zloty,to ulatwia cala operacje.A dalej,tak jak proponujesz Synteza, czas na kontratak.Skorzystajmy z tej atrapy "demokracji" jaka nam zafundowali sowieccy renegaci i medrcy ze stoczni i uzyjmy jej do odebrania im wladzy i pieniedzy,ktore z nas zdzieraja.Popieram
Węgry to wspaniały przykład
5 Marca, 2011 - 23:55
ale wynika on z ujawnienia prawdziwego oblicza "postkomuny", gdzie kłamstwo kłamstwem pogania, a cały "sukces" opiera się na zadłużaniu społeczeństwa i robienia z nich niewolników długów państwa. Zakaz zaciągania pożyczek przez Państwo w prywatnych bankach i instytucjach finansowych to winna być podstawa całego systemu uczciwości społecznej. Węgrzy mają jednak o wiele łatwiej 2/3 w parlamencie pozwala im zmieniać nawet konstytucje, a przedtem wygrali jeszcze wybory lokalne do samorządów. Należy pilnie obserwować co się tam dzieje i brać "najlepsze" :)
uzdrowienie kraju
6 Marca, 2011 - 01:44
wystarczy kopiować to co robia niemcy ,francuzi.strategiczne firmy z punktu widzenia stabilności państwa zostawić jako państwowe spółki.zakazać w samorządach przynależności partyjnej.całkowicie odciąć rząd od decyzji na tematy ,które leżą w gesji samorządów.zmniejszyć liczbę posłow.pisanie ustaw zlecić kancelariom prawniczym.zmienić finansowanie samorządów.absolunie ograniczyć wpływy polityków na możliwość wpływania na przetargi.prześwietlić finansowanie partii.zlikwidować tv publiczną.zlikwidować wszelkie immunitety.dac chocby pozory ludziom ,że na coś mają wpływ.
hehe, linx..ten twój
6 Marca, 2011 - 06:44
hehe, linx..ten twój program został najprawdopodobniek opracowany przez GW i samego nadredaktora Aaadasia Michnika vel Szechtera..Szczególnie to pisanie ustaw przez kancelarie prawnicze to musi byc POmysł samego Aadasia!! Reszta też najprawdopodobniej POchodzi z Czerskiej..
W Polsce już tak jest źle
6 Marca, 2011 - 15:11
(o ile jeszcze istnieje, bo mi bardziej przypomina PRL, które dla mnie Polską nie był), że szansę na odbicie od dan dają tylko nowe nowatorskie rozwiązania zastępujące skostniałe biurokratyczne i mafijne powiązania z minionego okresu. Należy zastąpić elitę wykształconych synów komunistów, mieniących się teraz lewakami lub liberałami, ludźmi nawet mniej wykształconymi, ale chcącymi dobrze dla kraju, zamiast rujnować go dla tego kto da więcej.
Konstytucja jako papier toaletowy
6 Marca, 2011 - 10:03
To prawda. Jeśli idzie o nasz kraj, to osobiście, zresztą tak samo jak M., nie wierzę w ŻADNE zmiany na lepsze w naszym kraju przy pomocy du....kracji, czyli przy pomocy kartki wyborczej. Gdy coś takiego słyszę, nie chce mi się już nawet z tego śmiać. Zmianę mogą przynieść jedynie lufy karabinów, ale w polskim przypadku to NOT REAL! Dopóki nie zobaczę, w konstytucji tego kraju, zapisu, że PRAWO DO POSIADANIA I NOSZENIA BRONI NIE MOŻE BYĆ ZAKAZANE, to władza wszelkich odmian i odcieni bolszewi nie przeminie nigdy. To samo, gdy z konstytucji tego kraju nie zniknie taki cwany zapis, że obowiązują niby wedle niej takie, a takie prawa o ile.... USTAWA NIE MÓWI INACZEJ. Lemingi, szczególnie te określające siebie niby mianem prawicowych, nawet nie widzą, że całe te ,,konstytucyjne'' zapisy likwiduje całkowicie z automata pierwsza z brzegu ustawa, gdy cwaniakom, takowe zapisy zawarte w ustawie zasadniczej zaczną z jakichś powodów zawadzać. A potem podnoszą wielki lament, że czerwoni nie przestrzegają konstytucji i tym podobne pierdoły, nie zauważając nawet, że przestrzegają jak najbardziej, bo ta pseudokonstytucja im jak najbardziej na to pozwala, z zawartym w niej magicznym zapisem... O ILE USTAWA NIE MÓWI INACZEJ! Znaczy to tyle, że wszystkie zapisy zawarte w tym toaletowym świstku papieru nie są warte funta kłaków i nie stanowią ŻADNEGO PRAWA, bo faktycznym prawem są ustawy, które trzymająca w danej chwili władzę banda może je wszystkie unieważnić przy pomocy uchwalonych przez siebie ustaw przegłosowanych zwykłą większością głosów. A że cała ta obecna pseudokonstytucja PRL Bis w co drugim zapisie zawiera słowa O ILE USTAWA NIE MÓWI INACZEJ, to samo przez się mówi, że jest to nic nie warty świstek papieru, którym mozna się podetrzeć! Tyle ni mniej, ni więcej warta jest obecna tzw. ,,ustawa zasadnicza''. I niech mi ktoś jeszcze powie że bolszewia nie przestrzega prawa! Umierać za durni? Nigdy! Bo jak można umierać, czy choćby tylko nadstawiać karku za kogoś kto nie ma jaj i bierze świstek nic nie wartego papieru za poważny zapis prawny, przy którym ten papier toaletowy nigdy nawet nie leżał?!
Za kogo warto umrzeć?
6 Marca, 2011 - 15:25
Przyjmując wariant, że obecna III RP jest reprezentantem interesów obcych mocarstw (w zależności kto ma jakie papiery na kogo i ile może mu dać) to jest oczywiste, że nikt nas nie napadnie i wojny nie będzie, bo praktycznie nie ma już Polski. Jednak wystarczy, aby dokonały się takie zmiany jak na Węgrzech (ale tam po prostu ktoś zdradził z kliki i ujawnił kompromitujące materiały i rzeczywisty stan kraju) - to będzie kogo bronić i za kogo umierać, tyle, że jest to mało prawdopodobne. Mi się osobiście bardzo podoba postawa Żołnierzy wyklętych, szczególnie tych którzy walczyli do lat pięćdziesiątych - Polska była dla nich po prostu tam gdzie są oni, bez związku z terytorium, oni nią byli! To trochę analogiczna sprawa jak z Kościołem jako ciałem złożonym żywych ludzi u św. Pawła, a nie budynkiem, czy nawet katedrą. Najlepiej umrzeć oczywiście za Jezusa, bo ma się wtedy gwarancję zbawienia, ale Polska zawsze związana z chrześcijaństwem i umierając za nią ponosi się też śmierć męczeńską za wiarę. To trochę podobne do islamu, ale z racji fałszywości tej religii stworzonej przez ludzi nie jest to tam możliwe.
Na poczatek wystarczy punkt 1.
7 Marca, 2011 - 08:12
Co do innych mam jednak uwagi.
4 - Naiwność. Sędziów i resztę trzeba najpierw WYMIENIĆ. I dopiero spośród nowych, "nieukładowych" można wybierać.
Zaś 2 skomentuję w ten sposób: Przy wprowadzeniu w życie tej zasady musiałabym sprzedać ojcowiznę (pewno obcemu, bo kto tu w Polsce ma kapitał), zamienić ją na złoto, które bym przechowywała... z daleka od kraju każącego płacić podatek od posiadania.
uwagi do uwag
7 Marca, 2011 - 20:50
Można oczywiście wprowadzić zakaz pełnienia funkcji sędziowskich przez osoby, które już go pełniły.
Co do podatku od majątku, to jest to kwestia wyważenia, a jeżeli wykupią go "obcy" to można założyć, że oni mają płacić dziesięciokrotnie więcej i wszystkim to by się opłaciło o ile znaleźli by się wtedy chętni z zagranicy - na wszystko jest sposób tylko trzeba wyjść z utartych stereotypów "elit" i "ekspertów", którzy doprowadzili ten kraj do katastrofy ekonomicznej i międzynarodowej.