Jaki jest pesymistyczny wariant stanu Polski w 2012 roku?

Człowiek z natury rzeczy próbuje odsunąć od siebie złe doświadczeni i myśli, próbuje żyć w świecie swoich wyobrażeń i pragnień, tymczasem historia uczy, że totalitaryzm mimo upadku odradza się z jeszcze większą siłą tyle, że w sposób bardziej ukryty. Szatan jako super inteligent potrafi zawsze wyciągnąć wniosku z upadku jakiegoś swego ziemskiego królestwa i przygotuje nowy plan zniewolenia i zdemoralizowania ludzi. Przyjmując taką perspektywę można spróbować przewidzieć jego działania i sposób rządzenia np. Polską. Odrzucając naiwną wiarę w dobro i chrześcijaństwo klasy rządzącej w Polsce sytuacja może wyglądać tak:
1) Polska jest podzielona na strefy „okupacyjne” – zachodnia część Wisły należy do Niemiec, wschodnia do Rosji, granica to tylko kreska na mapie, a wewnętrzne prawa są realizacją życzeń ukrytych okupantów. Dokonuje się to oczywiście za pomocą agentury wpływu lub szantażu wobec polityków.
2) Oprócz podziału geograficznego jest też podział na szczególne obszary zainteresowań Niemiec i Rosji. Niemcy zarządzają gospodarką (wyniszczają ją jak stocznie) i sprawami wewnętrznymi, a Rosja sprawami zagranicznymi i wojskiem. Media głownie rosyjskie, ale prasa drukowana w dużej mierze niemiecka.
3) Służby bezpieczeństwa i armia intensywnie przekształcają się na coś w rodzaju UB i KBW, którym jedynym celem staje się utrzymywanie podporządkowania zniewolonego narodu, nie szukają żadnych szpiegów i nie próbują nawet przygotować się do obrony kraju przez zewnętrzną agresją, bo stanowią siły kolaboracyjne (nawet o tym nie wiedząc).
4) Społeczeństwo gnojone, oszukiwane, poniżane staje się coraz bardziej zastraszone bezrobociem i zgorszone beznadziejnością egzystencji, korupcja i mafijne układy stają się podstawowym sposobem próby utrzymania działalności gospodarczej. Większość ludzi jest gotowych zrobić wszystko, aby przetrwać – niemal jak w obozie koncentracyjnym, choć i tam znajdowały się jednostki wybitne (np. Kolbe), a nawet próbowano stworzyć ruch oporu (np. Pilecki).
5) Sytuacja jest tak beznadziejna, że albo wyemigrujesz, albo musisz popierać władzę, licząc na to, że nie stracisz pracy lub nawet coś zyskasz wchodząc w układ wyzysku współobywateli, ale na to może liczyć jakieś max kilka procent społeczeństwa (głównie postkomuna i ich agentura wraz z potomstwem), reszta to „niewolnicy” obarczeni tak gigantycznymi podatkami i wielką ich ilością, że nawet starożytni niewolnicy mieli od nich lepiej, bo nie musieli żyć w tak wielkim stresie i beznadziei, co generuje patologie i nałogi.
Oczywiście przedstawiony tu dość tragiczny obraz Polski, poparty jednak takimi dowodami jak mord smoleński i setki afer, nie musi być prawdziwy, jednak najlepiej przygotować się na najgorszy wariant tego co nas otacza w rzeczywistości. Dlaczego może być to tak ważne? Dopiero widząc zło na świcie można naprawdę zapragnąć dobra i życia w prawdzie Jezusa, mądrości Ducha Świętego i miłości Boga Ojca – z tak wielkim złem nie da się bowiem wygrać w żaden inny sposób, jak opierając się na wszechmocnym Bogu w Trójcy Świętej, który jako jedyny może pokonać diabła i śmierć. Największym błędem człowieka jest okazywanie strachu przez prześladowcami lub tego, że ich tortury sprawiają nam przykrość, bowiem będą oni wtedy jak zwierzęta (demony) jeszcze bardziej nad nami się pastwić. Nie okazywanie przed nimi strachu ani bólu, co prawda może przyspieszyć naszą śmierć, ale skróci to nasze cierpienia i nie narazi również na cierpienia innych, których załamując się mogli byśmy wydać. Nie wystarczy tylko walczyć z wrogiem (np. słownie) trzeba też być gotowym na jego zwycięstwo.