To jest historia - niepojętna

 Pytam sam siebie: Co też Bóg chciał?,

Gdy Serce Polski w tym lesie rwał?!.

Czyżby chciał zrosić, go "świeżą" krwią,

Drzewa? - co Boga, wciąż wołać chcą?!.

Wielką mogiłę, już przykrył las,

Lecz" wieko trumny"? - jest ciągle w nas.

Iluż potrzeba?! - synów i cór,

By zgodny w Niebo, podniósł się chór?

Zabierz te Dusze, co w drzewach  - są,

A przykryj ciała, niech one - "śpią".

Potrójne daty, zawiązał czas,

Wtulił je razem w  "Zaklęty Las".

Zadrżała ziemia - zbudziła Tych,

Co? - wciąż  w pamięci, są Braci swych.

"Już nie jesteśmy: tutaj, sami, 

Gdyż są Dowódcy -  Zwierzchnik z nami".

Jakiż krwiopijczy? - jest Polski los?,

Z zacisza sumień -" wyrywa" -  głos.

Zlituj się Boże - też -  nad nami,

Oddal  "fatum" - nad Polakami

Dziś  rocznica: - Smoleńska - smutna,

Wraz z Katyniem, dla nas - okrutna.

Władza po obu zaś granicach,

Ma "czerwień zdrady" na swych licach.

To jest historia? - niepojęta,

Szatańskie dzieło - zamiast Święta.

Święta dla śmierci mych Rodaków,

Otchłań piekielna zaś dla katów.

Pozdrawiam i zapraszam na - http://jankosmar.blogspot.com