Od Smoleńska do Katynia - jeden krok

 Od Smoleńska do Katynia? - jeden krok,

Od tragedii już dochodzi drugi rok..

Przeklęte miejsca i zgubny las,

Wołają ciągle!: -" wspomnijcie nas".

Na obcej ziemi, obcy też kat,

"Ściął " naszej  Polski - najlepszy "kwiat".

Cóż robi "Władza"? - a prawie nic,

Rysując ciągle, wciąż nowy szkic.

Jak Piłat ręce, umywa wciąż

I kąsa jadem jak wściekły wąż.

Na oczach Świata i Narodu,

Pilnuje wejścia do ich grobu.

Jest rzymskim stróżem od kamienia,

I "rządcą" pychy do sumienia.

Kłamstwo "smoleńskie", jest "Judaszem",

Zwycięzcą tylko ponad czasem.

Prawda jak Jezus wyjdzie z grobu,

Z przebitym Sercem - do Narodu.

Ci? - którzy kłamstwo dzisiaj żywią

I nad grobami zmarłych - "gdybią",

Niech nie żądają od Narodu,

Szacunku także dla ich grobu.

Krzyż na Przedmieściu z wylanych łez,

Symbol do prawdy i Ducha też.

Czeka dziś znowu na modlitwę

I łzę co spadnie jak "relikwię'.

Cześć ich pamięci i oddaniu,

Tutaj ode mnie - w tym przesłaniu.

Zapraszam na: - http://jankosmar.blogspot.com