Ryszard Kapuściński i Tomasz Sakiewicz. Wielki Wyjazd na Węgry to początek.

Obrazek użytkownika MD
Kraj

Panie Ryszardzie!
Panie Tomaszu!
Staliście się obaj Panowie bardzo ważnymi przywódcami wolnej części narodu na drodze do wyzwolenia jego całości. Zdołaliście już wzniecić zarzewie rzeczywistych relacji między narodami. Jest to niezwykle ważne dzieło w zindoktrynowanej Europie. Zwłaszcza w naszej części Starego Kontynentu, który nie zdążył się otrząsnąć z propagandy Kremla i odnowić niezależności duchowej a już został poddany indoktrynacji konsumpcyjnego Zachodu.

Tragizmu sytuacji dodaje fakt, że ta pozornie odmienna ideologia głoszona pod płaszczem dobra i wolności ma te same cele co propaganda komunistyczna. Dąży ona do wbicia przekonania, że jednym celem życia człowieka jest jego materialny dobrobyt. Ideologia ta usuwa z życia całych społeczeństw perspektywę miłości bliźniego, odpowiedzialności za siebie, za bliskich i za Ojczyznę. Człowiek w tej koncepcji ma być jedynie wytwórcą i konsumentem dóbr materialnych. Już dziś widzimy, że prowadzi to do samozagłady.

Abstrakcją w takiej sytuacji stają się relacje między narodami sprowadzone do bankietów dyplomatów w zaciszu salonów i szumne konferencje prasowe. Przebudzenie duchowe Węgrów jest jednym z najwspanialszych wydarzeń jakie obserwujemy we współczesnym świecie. Dzieło Wielkiego Wyjazdu na Węgry przynosi owoce w postaci niesamowitych przeżyć poczucia wolności i wspólnoty duchowej wolnych ludzi. Potęguje pragnienie bycia wolnym we własnym kraju i przywrócenia pełnej niepodległości Ojczyźnie. Silni siłą wolnych Węgrów jesteśmy w stanie efektywniej walczyć o wolność naszą.

Panie Ryszardzie, Panie Tomaszu, Wasza inicjatywa to początek długiej drogi. Na pewno nie będzie łatwo. Ale cele są godne trudu. Odnowienie bezpośrednich relacji między Polakami i Węgrami to wspaniały sukces. Ale to również bardzo realna droga do zneutralizowania antypolonizmu na Litwie a także kruszenia reżimu Łukaszenki. Wolny i aktywny naród pociągnąć może żywym przykładem inne narody.

Polacy w tej części Europy byli jednym z głównych twórców cywilizacji w najlepszym tego słowa znaczeniu. Dwa najstraszliwsze totalitaryzmy XX wieku postawiły sobie za cel trwałe zniszczenie naszego dorobku. Stoimy przed szansą odbudowy tego co było najcenniejsze w wieku XVI, XVII a nawet XIX, dzięki czemu rozkwitła II Rzeczpospolita. Pokładając nadzieję w opiece Najwyższego jesteśmy wstanie to zrobić.

Panie Ryszardzie, Panie Tomaszu, zechciejcie przyjąć wyrazy wdzięczności i uznania za wspaniałą służbę narodowi. Służbę tym bardziej chwalebną, że pełnioną społecznie, z potrzeby serca, bez splendorów stanowisk państwowych. Wzywam wszystkich do wzmożonego wysiłku w dziele odzyskiwania wolności, abyśmy mogli w Warszawie tak samo radośnie świętować jak dwa tygodnie temu w Budapeszcie.

Brak głosów

Komentarze

nigdy dość przyzwoitości i honoru

Dołączam się do podziękowań dla panów Sakiewicza,Kapuścińskiego , wielu współorganizatorów i uczestników za godne i wielkie wsparcie przyjaznego nam zawsze oraz dumnego Narodu Węgierskiego.Byłem dumny jak cholera z rozmachu i powagi tego wsparcia.Takich wydarzeń się nie zapomina one przechodzą do historii i to tej którą się szczycimy.

Vote up!
0
Vote down!
0

nigdy dość przyzwoitości i honoru

#241458

w którym mogłam uczestniczyć.
Przy okazji czy nie powinniśmy MY POLACY na każdym kroku, przy każdej okazji,przypominać tym zakłamanym jewropejczykom, w tym i naszym polskojęzycznym, że to własnie Polskim Patriotom Europa zawdzięcza swoje (jeszcze)istnienie. To właśnie Polacy uratowali dwukrotnie Europę , raz pod Wiedniem (odsiecz Sobieskiego), drugi raz pod Warszawą (Cud nad Wisłą).
Czy ktoś, kiedyś nam podziękował?
Czy w Parlamencie Europejskim nie powinna zawisnąć tablica z tekstem, komu Europa zawdzięcza swoje istnienie?

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

Vote up!
0
Vote down!
0

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

#241522

O naszym wkładzie w ocalenie Europy to też trzeba koniecznie głośno przypominać mieszkającym nad Wisłą... bo tu pamięć gruntownie "wyprana"...
Pozdrawiam
MD

Vote up!
0
Vote down!
0
#241617