89 mm do Europy. Plus jakieś lata świetlne.
Jak podaje zaprzyjaźniony portal:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/przelom-ws-ogromnej-katastrofy-z-2009-roku,1,4309658,wiadomosc.html
"w ciągu weekendu śledczy zgrali materiały pochodzące z rejestratora parametrów lotów i rejestratora głosu" wydobytych ostanio z dna Atlantyku po głośnej katastrofie Airbusa w 2009 roku.
A nasi spece wspomagani wschodnimi posiłkami nadal zgrywają (pytanie tylko 'co', a może i 'kogo'). I tu jest pies pogrzebany. I w tym właśnie różnica, która nas dzieli od Europy. Symboliczna. Prawdziwa leży głęboko w umysłach.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 969 odsłon