Czy to PiS nie pyta, czy Pani Profesor jeszcze się waha?
Zaczyna się w tej kampanii wyborczej coraz ostrzejsza walka na słowa. Coraz mniej argumentów za to. A będzie, pewnie, im bliżej wyborów, jeszcze gorzej. PZPR-O, mając za sobą Front Jedności Mediów Ludowych, narzuca dramaturgię debaty (?) publicznej. Niestety. Takie są realia. Dlatego rozmawia się o scenografii zakupów Jarosława Kaczyńskiego, czy wydumanym, rzekomo narodowym, polskim antysemityzmie. Brak, na granicy, że się tak wyrażę, "całkowitości", rzeczowego punktowania POlszewii za ich czterolatkę. Tak, jak dziś w WSI24, gdzie w"Kłamstwach po kłamstwach", "rozmawiali" kolejny z hordy "oblatywaczy mendiów" (C?)halicki z Joachimem Brudzińskim, przy udziale inteligenta wg WSI24 Celińskiego. Brudziński próbował przejść na poziom cyfr, wskaźników (bo rozmowa była o gospodarce), po prostu faktów. C(?)halicki, z - a jakże - tym drugim, argumentacja w rodzaju: to kłamstwo, Pan kłamie, to destrukcja, PiS potrafi jedynie niszczyć, władza jest świetna, buduje, inwestuje, ... i dalej takie brednie. A przecież gospodarka jest kapitalnym polem do zniszczenia POlszewii. Tu można wykazać naprawdę arytmetycznie, co zrobiło PiS, a co zniszczyła PO. Stratedzy PiS powinni podumać nad sposobami wyzyskania tego obszaru, bo wydaje się, że obok TRAGEDII SMOLEŃSKIEJ jest to pole do husarskiej szarży i skutecznego przełamania frontu medialnego kłamstwa w odbiorze opinii publicznej.
I w tym wszystkim brakuje mi obecności w szeregach PiS, właśnie zwłaszcza "na froncie" medialnym, Pani Prof. Zyty Gilowskiej. Byłaby świetnym obrońcą racji Polaków. Nie tylko, będąc twórcą polityki gospodarczej rządu PiS, doskonale potrafiłaby zobrazować ekonomiczny bilans: było - jest (jak np. w wywiadzie dla "Nowego Ekranu": http://dziennikarze.nowyekran.pl/post/7807,oplaca-sie-miec-polske-wywiad... ), ale również scharakteryzować politycznie władze POlszewii. Była wszak wśród twórców owej i jak chyba mało kto w PiS zna to towarzystwo. A przy tym jest rewelacyjnym interlokutorem, doskonale potrafiącym samodzielnie kreować tok i przedmiot dyskusji. Chciałbym więc wiedzieć, czy w planach PiS znajduje się i miejsce dla czynnego uczestnictwa Pani Profesor w walce o zwycięstwo, w tej wojnie o Polskę.
Warto się starać o zwycięstwo. Bo naprawdę jest dla KOGO o Polskę walczyć. Jest nas CAŁY NARÓD. Miliony. I Jednostki, Polacy którzy kochają swoją Ojczyznę.
"Pracowałem już w Niemczech, Norwegii, Szwecji, Anglii... i nadal wracam do Polski. Dlaczego? Bo tu jest moja rodzina, moi przyjaciele, wspomnienia... bo tu jest mój dom rodzinny... to jedyny kawałek świata, gdzie po prostu czuję, że jestem u siebie." - wpis w dyskusji na YouTube na kanwie ocen "Nie gniewaj się na mnie Polsko" Sztywnego Pala Azji ...
O Polsce warto myśleć. I dla Niej pracować.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1264 odsłony