Czy Stuhr skończył podstawówkę?
Gra w filmie "Pokłosie". Mnie to nie dziwi Ojciec nie miał czasu, matka też nie. Do szkoły daleko i nudno.
Oto co wie Stuhr o Polskiej historii:
"Nigdy nie mówimy o sobie źle. Jest Skrzetuski, Wołodyjowski, Powstanie Warszawskie, Powstanie Styczniowe. Przywiązywaliśmy dzieci pod Cedynią jako tarcze i to jest super. To jest najlepsze, co Polskę spotkało. Nigdy nie ma spojrzenia na naszą historię z punktu widzenia, że zastanówmy się, bo to nie było dobrze. Pojechaliśmy pod Moskwę w roku 1612 i generalnie wszyscy Polacy mają fan, że jako jedyni byliśmy na Kremlu, nie? Nie wiem, chyba nie tędy droga. Jeżeli chcemy być coraz lepszymi ludźmi, musimy też pamiętać o tych rzeczach, które nam nie wyszły. Stąd ten film."
I wszystko jasne.
Jak ktoś mi nie wierzy niech sam zobaczy genialnego, młodego, z wielkiego miasta, aktora - Macieja Stuhra.
Chyba przeniosę się na wieś tam ludek mądrzejszy i honorny. Jak nie wie - to milczy.
http://www.wykop.pl/ramka/1320163/stuhr-pod-cedynia-przywiazywalismy-dzieci-jako-tarcze-i-to-jest-super/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2549 odsłon
Komentarze
Re: Czy Stuhr skończył podstawówkę?
14 Listopada, 2012 - 23:07
Tak dla przypomnienia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Cedyni%C4%85
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Faktycznie, potworny głupiec...
14 Listopada, 2012 - 23:14
Ale jemu już chyba nic nie pomoże.
Za późno.
Pani Jadwigo, on miał kiedyś nawet zabawny skecz o rozmowie
14 Listopada, 2012 - 23:32
telefonicznej, którą podsłuchał w jakimś centrum handlowym. Rozmowę toczyły dwie młode, wykształcone min. w sprawie bluzki.
Ja pozostaję w nieutulonym żalu, że na tym nie poprzestał...
Pani Jadwigo...
14 Listopada, 2012 - 23:46
Przed laty łódzka "filmówka" czy warszawska dość dobrze przygotowywały młodych adeptów sceny do zawodu. Ale jak w każdej grupie zawodowej, znajdą się tacy, którzy za mamonę, za sławę i Bóg wie jeszcze za co, zaprzedają duszę diabłu. Niech przykładem tu będą chociażby: Marek Kondrat, Maja Komorowska, Krystyna Janda, Daniel Olbrychski, Artur Barciś, Cezary Pazura, Andrzej Grabowski, Cezary Żak i... wielu, wielu innych. Najwyraźniej ich "kręgosłup etyczny czy moralny" był na tyle wiotki, że skrzywił się pod naporem ideologii libertyńskiej, a nawet antynarodowej. Stąd z ekranów kin i telewizorów oraz ze scen straszą nas te postaci swą głupotą, wyuzdaniem i nielojalnością wobec Ojczyzny.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
bardzo dziwne, drogi Watsonie...
15 Listopada, 2012 - 07:23
Szkoły aktorskie w Polsce bazowały (czyżby to już przeszłość?) na najlepszych polskich tradycjach, wysokiej sztuce, najwznioślejszej literaturze... nawet w najczarniejszych momentach historii starzy mistrzowie mieli sposobność kształcić swoich następców. Stuhr junior wywodzi się ze szkoły krakowskiej, z czasów, gdy wykładał tam m.in. ksiądz Józef Tischner. Skąd ten upadek?
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Szanowna Markowa
15 Listopada, 2012 - 08:27
Pytasz, skąd ten upadek jr Stuhra? Wydaje mi się, że jak wielu aktorów, w pogoni za pracą, biegając z castingu na casting, potem w teatrze, czy na planie filmowym - zapominają o najważniejszym: nie slawa i nie kasa jest najważniejsza, ale wiedza ogólna i warsztatowa, profesjonalizm, etyka i moralność.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
Dla
15 Listopada, 2012 - 08:20
mnie - przede wszystkim - NIELOJALNOŚCIĄ WOBEC OJCZYZNY, bo jeżeli chodzi o głupotę, to przesada. Są dobrymi aktorami , a bez inteligencji być nimi nie można.
Ależ koleżanko Iksińska...
15 Listopada, 2012 - 08:36
Inteligentny, to wcale nie oznacza, że jest na tyle mądry, aby nie popełnił jakiejś głupoty. Najważniejsze, aby się w porę zreflektował i wyciągnął właściwe wnioski. Przypomniała mi się jedna z artystek estradowych. Choć nie jest aktorką, a piosenkarką, też zdarzyło jej się posłuchać podszeptów szatana. Piszę tu o Edycie Górniak, która zgodziła się w Seulu na olimpiadzie zaśpiewać nasz hymn narodowy w aranżacji urągającej powadze hymnu państwowego. Potem długie lata pokutowała za swój błąd. To samo będzie teraz z Maćkiem Stuhrem.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
Zdecydowana większość tu wymienionych Monsieur Satyr....
15 Listopada, 2012 - 09:01
ma solidne rabinackie korzenie. Czy to nie określa ich grupowej tożsamości?. Ich stosunku do nas?. Do naszego kraju?. Może nadszedł już, ich wyczekiwany wiekami czas?....
młody, wykształcony, z wielkiego miasta. Prawdziwy erudyta.
15 Listopada, 2012 - 07:56
No i objawił się nam nowy redaktor radia Erewań. Nie pod Cedynią ale Głogowem, nie do tarczy, ale maszyn oblężniczych i nie Polacy ale Niemcy. Ot kilka "drobnych" nieścisłości.
Aktor
15 Listopada, 2012 - 09:51
Kto powiedział, że aktor musi być inteligentny?
Wprost przeciwnie, powinien być na tyle tępy, by uwierzyć w bzdury, które musi grać!
Znacznie bardziej prawdziwe było jednak określanie tego zawodu sprzed lat, po prostu - komediant.
Za pieniadze Moskali się szmaci
15 Listopada, 2012 - 14:25
Za ruskie pieniądze się szmaci:
Rosjanie dali pieniądze na „Pokłosie”
Część pieniędzy na produkcję „Pokłosia” wyłożyła rosyjska rządowa Fundacja Kina. Film w reżyserii Władysława Pasikowskiego właśnie wszedł na ekrany kin i niemal natychmiast spotkał się z totalną krytyką ekspertów.
- Film „Pokłosie” był współfinansowany przez rosyjską rządową Fundację Kina oraz prywatne studio filmowe Metrafilms – mówi „Codziennej” Artiom Wasiliew, producent i współwłaściciel Metrafilms. – Do zainwestowania pieniędzy skłonił mnie interesujący scenariusz. Poza tym od dłuższego czasu współpracujemy z Polakami. Obecnie przygotowujemy kolejny wspólny projekt z producentem „Pokłosia” Dariuszem Jabłońskim oraz Krzysztofem Zanussim – dodaje Wasiliew.
Głównym producentem filmu jest Dariusz Jabłoński, właściciel firmy Apple Film Production. Wśród koproducentów znaleźli się: TVP, Canal+ Polska, Attack Film ze Słowacji, Metrafilms z Rosji i Topkapi Films z Holandii.
– Decyzję o podpisaniu umowy koprodukcyjnej na film „Pokłosie” podjął zarząd TVP. Projekt wpłynął do Agencji Filmowej i zgodnie z procedurami został poddany ocenie recenzenckiej. Umowa koprodukcyjna między TVP a Apple Film Production została zawarta w grudniu 2011 r. Telewizja Polska jest jednym z mniejszych udziałowców – wyjaśnia „Codziennej” Joanna Stempień-Rogalińska, rzecznik TVP.
Według głównego producenta firmy Apple Film Production film pochłonął 9 mln zł. Znaczna część środków pochodziła z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (PISF). – Decyzję o dofinansowaniu projektu filmowego „Pokłosie” w reżyserii Władysława Pasikowskiego podjęła dyrektor Agnieszka Odorowicz po pozytywnej rekomendacji ekspertów, którzy wysoko ocenili walory artystyczne filmu. Przyznano 3,5 mln zł przy deklarowanym we wniosku producenta budżecie 5,715 mln zł – stwierdził Rafał Jankowski z PISF.
WIĘCEJ: http://niezalezna.pl/34854-rosjanie-dali-pieniadze-na-poklosie
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart