WAŻNE!!! Sowiecko - tuskowe kłamstwa utrwalane filmem, czyli, czy będziemy się temu przyglądać ze spokojem???...
Niezależna oraz GPC informują o planach emisji dokumentu o "katastrofie" TU 154 w Smoleńsku.
Niestety, mimo, iż korzystając z Niepoprawnych, próbujemy nagłośnić protest będący próbą przeciwstawienia się propagowaniu kłamliwych tez sowieckich, ani Niezależna, ani GPC nie drążą tego tematu.
Ja w każdym razie nie doczytałem nic na ten temat.
Być może informacja ta jest ukryta gdzieś w zakładkach.
Mnie wydaje się, że każdy dzień zwłoki gra na niekorzyść prawdy i odwleka w czasie siłę ewentualnego protestu.
Na państwo, na rządzących nie można liczyć i pokładanie w tym nadziei jest naiwnością i hipokryzją.
Ludzie mający dbać o honor i dobre imię wszystkich ofiar Smoleńska, z uporem maniaka przyklaskują tezom postawionym przez MAK.
Liczyłem również na to, że mój wpis przetrwa w czołówce dłużej - nie chcę i nie roszczę sobie praw do akcji - tak aby dyskusja o tym i o pomysłach trwała do skutku. Niestety wpis powoli ginie gdzieś w archiwach Niepoprawnych. Powoli zastępują go inne, ważne tematy.
Pytanie, czy jest coś ważniejszego od tego, co planuje się zrobić. Od kłamstwa, które na lata utrwali w opinii światowej przyczyny "nieszczęśliwego, zawinionego przez pilotów wypadku lotniczego"????
To z jaką siłą, z jakim zaangażowaniem będziemy bronili prawdy, będzie świadectwem na to, czy aby nasza walka z kłamstwem nie ogranicza się wyłącznie do pisania na naszym portalu.
Emisja tego filmu zrobi całej sprawie niewyobrażalną krzywdę nie tylko na świecie.
Nie trzeba się długo zastanawiać i nie trzeba być wyjątkowo kreatywną osobą, aby wyobrazić sobie jak ową emisję odbierać będą lemingi i jaki z niej użytek zrobi rządowa propaganda.
Wszak to już nie tylko TVN, ZET, TOK FM będą rzetelnie informować o prawdziwych przyczynach "katastrofy".
Skoro te "przyczyny" podadzą Discovery i National Geographic to musi być prawda!!!
Szczególnie, kiedy dokument dotyczący Smoleńska będzie podparty tłem w postaci innych, rzetelnie zrobionych filmów.
Inną sprawą jest utrwalanie - co z pewnością będzie mieć miejsce - obrazu fantastycznej współpracy polsko-sowieckiej i rzetelnego, spektakularnego śledztwa, w ramach którego ustalono przyczyny "katastrofy"...
Dzień emisji będzie pierwszym dniem jedynej prawdy o Smoleńsku.
Czy wtedy dalej będziemy żalić się tu, na forum, jak to kłamstwo nas krzywdzi?
Jak krzywdzi Polskę i wszystkich tych, którzy
zginęli?...
PS.
Zaglądnąłem właśnie, po raz kolejny na skrzynkę mailową. Ani GPC, ani Niezależna.pl, ani Tuskwatch - nikt nie odpowiedział na przesłanego im maila dotyczącego ewentualnego wsparcia w proteście.
Nie można się dziwić, że jesteśmy urabiani jak dzieci.
Władza jest na tą chwilę górą, dlatego, że jest zjednoczona w rozwalaniu kraju. My, jak widać nie potrafimy działać wspólnie, pomimo wielkich, pięknych haseł o walce o niepodległość i wolność słowa.
Na żadnym z portali nie ma słowa o proteście, nie ma słowa o wzorze listu, który można wysyłać do producentów dokumentu oraz stacji i kanałów chcących ten film wyemitować.
Smutne...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3013 odsłon
Komentarze
Tak, smutne i porażające,
27 Marca, 2012 - 17:15
ale nie miejmy pretensji do producentów i do tzw. "opinii" światowej, bo wersja MAKowska, to wersja także naszych władz, przez nas wybranych już po katastrofie!!! Także tego (!) prezydenta wybraliśmy po katastrofie!
Co prawda, domyślamy się oszustwa wyborczego, ale z jakichś powodów nie jesteśmy w stanie tego dowieść i dotrzeć do świadomości opinii publicznej.
W sprawie Smoleńska podobnie, mamy swoje zdanie o tej "profesjonalnej katastrofie", ale nie mamy dowodów i formalnej opinii jakiegoś oficjalnego gremium, którą moglibyśmy narzucić dokumentalistom i opinii światowej.
Naszą bezradność dobrze obrazuje właśnie stwierdzone zbezczeszczenie zwłok ofiar, już przy pierwszych ekshumacjach. I co ??!! I nico, horrendum na skalę światową przechodzi bez echa, rozpływa się w powodzi innych informacji jak jakieś "michałki".
Pozostaje nadzieja, że w nieodległej przyszłości "ulica" zmiecie ten niemiłosiernie rządzący nami chłam i przywróci normalność, w której prawda stanie się oczywista i zedrzemy w końcu te wszystkie ordery za Smoleńsk...
Dzięki Harpoon za aktywność w tej sprawie.
Dodam tylko jeszcze linka do listu Warzechy do producentów - http://wpolityce.pl/wydarzenia/25506-lukasz-warzecha-pisze-do-producenta-filmu-following-orders-ktory-jak-wynika-z-zapowiedzi-powiela-rosyjskie-klamstwa - z apelem wPolityce.pl o wykorzystanie go.
Pod listem podane są nazwiska producentów: André Barro, Bernard Vaillot i Greg Gransden.
Może warto dotrzeć do nich przez prywatną pocztę, różne tłitery, czy inne fejsbuki ?
Re: WAŻNE!!! Sowiecko - tuskowe kłamstwa utrwalane filmem, czyli
27 Marca, 2012 - 14:11
Jest tekst na pierwszym miejscu Niezależnej... Jest także artykuł w GPC, pierwsza strona. Spróbuję dzisiaj zatelefonować do producenta, jeżeli rzeczywiście Cineflix jest producentem? Dowiem się.
Pozdrawiam!
http://www.nessundormablog.com
27 Marca, 2012 - 15:07
Nie ma na co czekać. Trzeba pisać wszędzie, gdzie się da. T
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Skopiowałam z Niezależnej
27 Marca, 2012 - 14:51
Pobrałam z Niezależnej najnowszą wersję listu - protestu, uzupełniłam w odpowiednim miejscu linkami do You Tuba:
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
hela61
27 Marca, 2012 - 15:11
Bardzo dobrze! Trzeba wszędzie pisać.
Okazuje się jednak, że Cineflix to moloch, mający biura na całym swiecie: w Kanadzie, Anglii, Irlandii i w Stanach Zjednoczonych.
Spróbuję kontaktu telefonicznego w Kanadzie, powołując się na media - oni tutaj są na to bardzo czuli i traktują media poważnie, nawet te mało liczące się.
Może Polacy mieszkający w Londynie mogli by zorganizować jakąś pikietę?
Tylu nas tam jest....
P.S. Niepokojący jest tylko ten adres mailowy info@cineflix.com - ten sam na cały swiat...
Cineflix Productions UK Ltd.
1st Floor
1 Lorenzo Street
London, WC1X 9DJ
UK
T: +44(0)20 3179 0099
F: +44(0)20 3179 0098
info@cineflix.com
View Map
Cineflix
3510 St. Laurent Blvd.
Suite 202
Montreal, QC
Canada, H2X 2V2
T: +1 514 278 3140
F: +1 514 270 3165
info@cineflix.com
View Map
Cineflix USA & Cineflix Studios
161 Avenue of the Americas
14th Floor
New York, NY
10013
USA
T: +1 212 206 0461
F: +1 212 206 1179
info@cineflix.com
View Map
Cineflix Rights
Barley Mow Centre
10 Barley Mow Passage
Chiswick
London, W4 4PH
UK
T: +44(0)20 8996 1810
F: +44(0)20 8996 1811
sales@cineflix.com
View Map
Cineflix International Media Ltd.
28 Denzille Lane
Dublin 2, Ireland
T: +353 1 662 0423
F: +353 1 662 0073
salesdublin@cineflix.com
View Map
Cineflix Studios
600-736 Granville Street
Vancouver, BC
Canada, V6Z 1G3
T: +1 604 682 3361
F: +1 604 682 3371
info@cineflix.com
http://www.nessundormablog.com
Harpoon
27 Marca, 2012 - 15:13
Zdaje sobie sprawe z tego co pisze.Jednak prosze Was,zacznijcie myslec logicznie.Zmienic sytuacje moze tylko nowo wybrany demokratycznie rzad.Dzisiejsze wystapienie w PE tez nic nie zmieni i ograniczy sie do kilkunastu osob.Niemcy i wasale opuszcza sale na wniosek carycy Merkel.
Podobnie bedzie w Kanadzie,gdzie ma byc emitowany program o
"katastrofie" polskiego samolotu.Zarowno tam jak i w USA media sa w posiadaniu zydowskim i to one decyduja o tym.
Nie ma w kraju medii niezaleznych,a strony Niepoprawni,Salon,etc. sa praktycznie nieznane wsrod polonii,nie mowiac juz o cudzoziemcach.Gazeta Polska jest czesto blokowana i nie wszedzie dociera.Jak juz kiedys wspomnialem,Polacy moze sie obudza kiedys,ale wczesniej musza dobrze dostac po pysku.Pozdrawiam myslacych.
someone
"ale wczesniej musza dobrze dostac po pysku"
27 Marca, 2012 - 16:02
Niektórych od dawna pieką nie tylko policzki, ale większość ma jednak ...ewsko grubą skórę. Dopiero jak drągiem w potylice dostaną, to reagują. No ale wypada jednak czekać na ten słodki moment, bo prosta argumentacja nie dociera. M. in. dlatego, że wątła, kilka pisemek i portali. A przecie ta gruboskórna "większość" wysiaduje przed szklanymi ołtarzami.
SCARY LETTER
27 Marca, 2012 - 15:38
Cytuję Rolexa (mam nadzieje, ze mi nie ma za złe): "Czyż nie lepiej byłoby zamiast załamywać ręce nad kanadyjsko-sowiecką kooprodukcją zrzucić się na dobrą kanadyjską kancelarię prawniczą, która już tam na miejscu, z Montrealu albo Ottawy wyśle pismo, że będzie dochodziła wielomilionowych roszczeń za nieprawdziwe, bo nie poparte faktami i uwłaczające pamięci ofiar zaprezentowanie wydarzeń 10 kwietnia 2010 roku?"
Uważam, że list prawniczy, tzw. "scary letter" nie kosztuje dużo a może najwięcej pomóc w tej sprawie.
ość
-----------------------------------
gdy prawda ponad wszystko, życie bywa piękne
wtedy żyć się nie boisz i śmierci nie zlękniesz
Pomysł dobry, wręcz bardzo dobry
27 Marca, 2012 - 16:08
Pytanie tylko, czy i kto podejmie się ewentualnego zebrania pieniędzy i kontaktów z prawnikami.
Kolejna sprawa, to czy nie powinniśmy w to zaangażować A.Macierewicza, który ma najlepszy pogląd w sprawie i z pewnością przyzwoite kontakty z prawnikami Polonii.
Uważam też, że jedno, drugiemu nie przeszkadza.
Nasze naciski na decydentów nie są w konflikcie z pomocą prawną. Chyba. Być może się nie znam.
pozdrawiam,
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon
Ten fałsz i tak nie przejdzie.
27 Marca, 2012 - 16:32
ŚWIAT domyśla się prawdy, która już coraz bardziej się wyłania. Jeszcze trochę i będzie wszystko jasne. Ciekawe, jak wtedy będą czuć "się tfurcy" tego paszkwilu.
Przecież na wszystkich stanowiskach mini-sterowalnych zasiadają ludzie, których mianowały osoby współodpowiedzialne za tę tragedię narodową. Nie należy od nich oczekiwać, że sprzeciwią się "fałszywej prawdzie" szerzonej przez kumpli i ich mocodawców.
Co robi IPN i mini-ster kultury? Powinni przynajmniej podjąć działania w celu wstrzymania produkcji filmu do wyjaśnienia, a wiadomo, że w tej chwili cały świat żąda prawdy o tej niewyjaśnionej tragedii.
A prawda ta może zadziwić świat. Wtedy pieniądze wydane na realizację gniota filmowego będą pieniędzmi wyrzuconymi w błoto, a realizatorzy filmu staną się fałszerzami faktów.
Pozdrawiam.
Może któryś z prawników rodzin ofiar
27 Marca, 2012 - 16:13
podjąłby się kontaktu z taką kancelarią, na nasz koszt.
Mile widziana dobra znajomość angielskiego, bo ta "nieznajomość" powoli staje się żenująca... jakim cudem możemy się przebić, jeśli jojczymy tylko po polsku.
Jojczyć "pa anglijskij" nada !
Pisać, dzwonić, nie dawać za wygraną!
27 Marca, 2012 - 16:30
Zadzwoniłem do biura Cineflix w Toronto, jako dziennikarz polonijnego pisma. Dowiedziałem się, że otrzymują wiele telefonów w tej sprawie, przekażą mój adres mailowy i telefon "Mayday team" (który zajmuje się produkcją) i mają się ze mną skontaktować, by udzielić informacji (może nawet dzisiaj). Powiedziałem, że jesteśmy zbulwersowani wiadomościami na temat filmu. Zobaczymy. Jeżeli nie napiszą, zadzwonię jutro, a może nawet pojadę osobiście do biura.
Apeluję do wszystkich - piszcie na podane wyżej adresy mailowe, dzwońcie, krzyczcie - może się opamiętają....
http://www.nessundormablog.com
Chcą kręcić - niech kręcą
27 Marca, 2012 - 16:58
pod warunkiem, że ujawnią kulisy farsy zwanej śledztwem. Niech pokażą wspierając się autorytetami z NTSB, jak niszczono wrak, jak bezczeszczono zwłoki, jak przemieszczano sztątki wraku, aby leżały tak jak zakładał scenariusz, jak odsłuchiwano kopie czarnych skrzynek i co z nich odczytano, itd, itp.
Pamietajcie, że nawet jeśli tam sięgają czerwone macki, to nie mają takiej mocy jak u nas.
A kto wie, być może to jest właśnie ten moment, kiedy świat usłyszy prawdę i zacznie się nad nią zastanawiać!
pozdrawiam,
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon
Drogi Harpoonie
27 Marca, 2012 - 20:29
Z przykrością przyjmuję fakt, że dwa Twoje poważne wpisy na temat tego skandalicznego filmu nie zainteresowały zbyt wielu Niepoprawnych. A przecież to ważna sprawa. Zastanawiam się dlaczego tak się dzieje. Czyżby jakieś osobiste animozje? Nie, nie do Ciebie Harpoonie lecz może do autorki listu. Dziwne to wszystko.
Drętwieje nam towarzystwo czy okopało się na swoich pozycjach?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Pojęcia nie mam o co chodzi
27 Marca, 2012 - 20:40
być może odważni jesteśmy wyłącznie w gębie.
Może najlepiej wychodzi nam słowne potykanie się z reżimem.
Działania niekoniecznie.
Tym wygrywa sowiecka władza. Oni są mocno okopani, mają swoją wierną i oddaną propagandę i tłumy wiernych, zidiociałych lemingów, które wierzą we wszystko, co podadzą im rządowe media. Do funkcjonowania wystarczy lemingom nieustannie podsycana nienawiść do opozycji.
Pamiętaj, że w rozumieniu propagandy, władzy i ich wiernych lemingów, każdy, kto nie wierzy w sukcesy Tuska jest PiSowcem.
Tym wstrętnym, ohydnym PiSowcem...
Cóż więcej trzeba?
pozdrawiam,
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon
Drogi Harpoonie !
27 Marca, 2012 - 21:05
Ta sprawa - jest sprawą honoru Narodu polskiego.
Dziwi fakt, że jest milczenie. Skoro "niezależna" i GPC milczą, to pokażmy my, 'NIEPOPRAWNI",jaką mamy siłę.
W INTERESIE NAS WSZYSTKICH LEŻY, ABY TĘ SKANDALICZNĄ SPRAWĘ NAGŁOŚNIĆ.
MOŻEMY I POWINNIŚMY ZORGANIZOWAĆ zakrojoną na szeroką skalę akcję.
To, że jesteśmy dobrymi organizatorami - nie raz potrafiliśmy udowodnić.
Moim zdaniem skuteczne byłyby manifestacje pod ambasadami państw, z których pochodzą kooperanci filmu oraz pod polskimi ambasadami w tych państwach. Oczywiście podczas obchodów 2 rocznicy tragedii smoleńskiej można też "odpowiednie" banery pokazać światu. Z logo "Discovery" i "National Geographic".
W związku z tym, że jest to sprawa Honoru tych, którzy zginęli i honoru Polski - proponuję, aby na naszym portalu była ona jako pierwszorzędna nie przez jeden dzień, ale do skutku.
Przede wszystkim pokazanie kłamliwego filmu jest TWORZENIEM NIEPRAWDZIWEJ historii., A TEGO producent filmów dokumentalnych nie może robić.
TO NIC INNEGO, JAK FAŁSZOWANIE DOKUMENTACJI., które jest przestępstwem kryminalnym w każdym zakątku świata, bez względu na szerokość geograficzną.
Pozdrawiam.
.
Bardzo dobre pomysły, ale
27 Marca, 2012 - 21:19
Bardzo dobre pomysły, ale skoro u nas jest tak nędzne zainteresowanie protestem choćby w formie meila pod podany adres i z podaną gotową treścią, to można mieć obawy, że tym bardziej za granicą będzie ono niewielkie, zwłaszcza, że trzeba będzie wyjść na ulicę, a wczesniej skrzyknąć się.
Druga kwestia jest taka, że my tutaj znamy sprawę już bardzo dobrze, Polacy za granicą nie mają tak szerokiego dostępu do prawdy, a więc ich ogląd sprawy jest troszeczkę inny.
Też uważam, że to jest sprawa naszego honoru. Szkoda jednak, że tych poruszonych zamiarami twórców serii jest wśród nas tak mało.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Pozostaje odwołać się do
27 Marca, 2012 - 21:11
Pozostaje odwołać się do adminów, by potrzymali trochę Twój, Harpoonie wpis "na wierzchu" i mieć nadzieję, że jednak znajdzie się parę osób i poprą apel, który naprawdę może zmienić nastawienie twórców i dystrybutorów filmu do całej sprawy. To tylko u nas można sobie protestować do upojenia a tuski i tak robią co chcą. Cywilizowany świat liczy się jednak z opinią widzów.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Harpoon
27 Marca, 2012 - 22:19
Świetna robota, tylko po co tyle dyskusji?
Wysłałem tekst Irandy, bo mimo, że w całości się z nim nie identyfikuję, to lepszego nie znalazłem.
Wysyłajcie, wysyłajcie na potęgę, a jak to nie pomoże, to będziemy szukać prawników.
germario
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
Pisać, pisać
28 Marca, 2012 - 00:56
Skopiowalam list przygotowany przez Irandę na jej Blogu na Niezależna.pl i wysłalam do Cineflix.
List jest napisany świetną angielszczyzną Irandy i sformułowany niemal prawniczo.
Trzeba rozpropagować "łańcuszkiem" wśród znajomych, rownież zagranicznych, aby pokazać im siłę Polonii, która jest niemniejsza niz Światowy Izrael.
Jest też propozycja poruszenia Ambasady Kanadyjskiej.
Trzeba pomyśleć też o jakims polityku kanadyjskim. Szkoda, że nasza Polonia jest trochę mało wpływowa, ale może cos się znajdzie.
list protestacyjny
28 Marca, 2012 - 03:19
List protest wysłałem do Cineflix, wysłałem do wszystkich znajomych z prośbą o podpisanie i wysłanie i z prośbą o przesłanie do następnych znajomych. Niech każdy tak zrobi na początek.
Dobrze było by też wysyłać do Cineflix jakieś zdjęcia, analizy itp. na dowód kłamstw zawartych w raporcie MAKu. Czy ktoś z komisji Macierewicza mógłby pomóc?
ość
-----------------------------------
gdy prawda ponad wszystko, życie bywa piękne
wtedy żyć się nie boisz i śmierci nie zlękniesz
Tadaaaaammmmm !!!
30 Marca, 2012 - 16:28
"National Geographic Channel w oświadczeniu przekazanym PAP zaznacza, że prace nad tym dokumentem nie zostały jeszcze nawet rozpoczęte.
W oświadczeniu sprzed dwóch dni w sprawie publikacji dotyczących dokumentu o katastrofie polskiego samolotu TU-54 w 2010 r. podziękowano "za troskę i wyrazy zainteresowania" tą katastrofą, związane ze "wstępnymi planami" poświęcenia tej sprawie jednego z odcinków "Katastrofy w przestworzach" (Air Crash Investigation).
Jak podkreślono, prace nad tym dokumentem nie zostały jeszcze rozpoczęte. "Jednak chcemy już Państwa zapewnić, że badania prowadzone będą z największą starannością i dokładnością oraz wedle ściśle określonych standardów, tak jak w przypadku pozostałych odcinków tej serii" - czytamy.
"Weźmiemy pod uwagę wszelkie dostępne rzetelne informacje dotyczące katastrofy zanim przystąpimy do produkcji odcinka oraz zanim - jeżeli w ogóle - uda się na ich podstawie sformułować jakiekolwiek konkluzje" - zapewnia kanał telewizyjny."
No to już coś, moim zdaniem sukces. Na pewno uda się do MAKu dosypać sporo ziaren prawdy.
Jeszcze raz dzięki Harpoonie za czujność i aktywność w tej sprawie.
Re: Tadaaaaammmmm !!!
30 Marca, 2012 - 18:42
Może to pomoże niedowiarkom uwierzyć.
Dla mnie bomba, warto było się angażować.
germario
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
Brawo!
30 Marca, 2012 - 19:07
Brawo Niepoprawni.
Udało się nam poruszyć Niebo i Ziemię w sprawie chorego męża Ossali. Teraz udało się powstrzymać zamiary tyczące filmu o Katastrofie. Brawo.
Zadaję sobie jednak pytanie dlaczego mimo wymiernych sukcesów jest wśród nas, Niepoprawnych, tylu sceptyków?
Jest dobrze, teraz mobilizujmy się na 10 kwietnia, i pokażmy politycznym bękartom słońca Peru, że Polska to nie ich prywatny folwark.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
To proste
31 Marca, 2012 - 15:26
- nie mamy skutecznego sposobu na oflagowanie tych co na służbie, od tych co dzielą się własnymi spostrzeżeniami i informacjami.
Objaśniam na przykładzie: "W Wielkiej Brytanii dziala fikcyjnie ponad 70 organizacji Polonijnych. Wszystkie one sa "zjednoczone" pod skrzydlami "Zjednoczenia Polskiego w UK." "Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii" jest jedynym przedstawicielem Polonii Brytyjskiej przed Rzadem Jej Wysokosci EIIR oraz przed rzadem w Polsce...
W jednej z tych organizacji "polonijnych" a moze w samym "Zjednoczeniu Polskim" HONOROWYM czlonkiem byla pani prokurator stalinowska Fajga Mindli Danielak vel Wolinska" (http://niezalezna.pl/25597-bylem-dzis-na-grobie-prokurator-wolinskiej)
Porażający przykład. Podobnie dzieje się wszędzie tam, gdzie choćby grupka Polaków usiłuje coś pożytecznego dla Polski zrobić, ostatnie oświadczenie KPA było tego dobitnym dowodem.
Na "naszych" portalach, co prawda, hasają jakieś miśki tylko, ale i one potrafią narobić wiele złej krwi. Pojęcia nie mam jak by ich można było "wyczuć", po "zaangażowaniu", zaciekłości, agresji?
Cineflix też zareagowało
3 Kwietnia, 2012 - 13:10
A ja otrzymałam odpowiedź od Cineflix, która potwierdza, że zajmą sie tym rzetelnie:
""Thank you for contacting us about the 2010 Polish Air Force Tu-154 crash.
Our research has not yet concluded, but we can assure you that if we decide
to proceed with an episode of Air Crash Investigation (a.k.a. Mayday) about
the crash it will be subject to the same strict standards that have been
applied to other episodes of the series. The availability and reliability
of information related to the crash will be fully considered before any
decision is made to produce the episode.
Yours truly,
Cineflix (Mayday 12)
Inc.""
A to tłumaczenie nieocenionej Irandy:
"Dziękujemy za skontaktowanie się z nami w sprawie katastrofy samolotu Tu-154 polskich Sił Powietrznych w 2010 roku. Nasze badania jeszcze się nie zakończyły, ale możemy Państwa zapewnić, że jeżeli zdecydujemy się kontynuować prace nad odcinkiem cyklu "Air Crash Investigation" (cykl "Badania katastrof lotniczych", znany także pod nazwą "Mayday") na temat tej katastrofy, to odcinek ten zostanie zrealizowany według takich samych, surowych standardów, co pozostałe odcinki tego cyklu. Dostępność i wiarygodność informacji na temat katastrofy zostaną poddane ścisłej weryfikacji zanim podjęta zostanie jakakolwiek decyzja odnośnie do realizacji takiego odcinka".
To był strzał w dziesiątkę z tą akcją.
Czy malkontenci już wierzą, że to działa, że mozna osiągnąć wiele nawet tak skromnymi sposobami? Na Zachodzie na szczęście obowiązuja inne standarty w traktowaniu obywateli.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart