Kolejna wielka afera taśmowa, czyli, co umocni władzę Tuska...

   No i mamy kolejną medialną, choć niechcianą bombę...

Słupki poparcia Partii Oszustów zaczęły spadać, więc koniecznością było wyciągnięcie z rękawa czegoś, co władzę tej partii umocni.

Jako, że Polska demokracją, praworządnością i uczciwością stoi, nagrania - których ujawnienie zapowiada "Wprost" - spowodują niebawem wzrost poparcia dla Tuska i jego ferajny rządzącej.

Polacy - co wiemy dzięki mediom i ich autorytetom - są świadomi i mądrzy, więc nie dadzą się nabrać na rewelacje PiSowskiej tuby, jaką jest "Wprost". Taśmy okażą się z pewnością sfabrykowane przez agentów Kaczystowskich. Centrum Dowodzenia Propagandowego poradzi sobie doskonale z tym problemem i przygotowuje już kontratak na PiSowskich prowokatorów. Bohaterowie walki z komuną - Niesiołówski, Wałęsa, Michnik i rzecz jasna Tusk wyjaśnią niebawem narodowi, że oto kolejny raz ktoś chce bestialsko i perfidnie zniszczyć wielkie dokonania obecnej władzy, które są owocem 25 lat galopującej demokracji w wolnej, niepodległej Polsce.

Że taśmy są złośliwym argumentem wielkiego przegranego wyborów do PE wiadomo. Przecież Kaczyński nieustannie jątrzy i podważa autorytet obecnej, najlepszej od stuleci partii.

POczekajmy więc tydzień, może dwa i przekonamy się, że naród kolejny raz nie dał się nabrać na prowokacje i insynuacje, i jeszcze mocniej stanie po stronie partii naszego wybawiciela - pana Donalda.

Przecież gdyby było inaczej, Tusk nie rządziłby od tak dawna, co skutkowałoby zacofaniem Polski i jej pogrążaniem się w otchłani IV RP...

Pozostaje też czekać, na tematy ważniejsze i istotniejsze od rozdmuchanych przez faszystów afer. Wszak tyle dzieci doznaje tyle nieszczęść z rąk wyrodnych rodziców, księży i lekarzy....

Tysiące księży molestuje każdego dnia wszystkich z którymi się styka. Tysiące lekarzy naraża na szwank życie i zdrowie kobiet w ciąży i tysiące rodziców zostawia swoje pociechy w zamkniętych szczelnie samochodach... Czymże jest wobec tego jakaś medialna prowokacja skierowana przeciw narodowi i jego ukochanemu rządowi?!