Dzisiejsze wskazywanie winnych, zbliżających się zamieszek, czyli Michnik przygotowuje świat na ekslozję PiSozła

"Polaryzacja polityczna w Polsce jest drastyczna i przerażająca. Liderzy największej opozycyjnej partii mówią, że nasz premier z premierem Rosji doprowadzili do katastrofy smoleńskiej, a Polska jest kondominium niemiecko-rosyjskim. Te nienawistne słowa mogą się skończyć czymś tragicznym, eksplozją nienawiści..."

http://wiadomosci.wp.pl/kat,123234,title,Rusza-druga-edycja-Wroclaw-Global-Forum,wid,13482236,wiadomosc.html

Coraz więcej sygnałów zbliżających się wydarzeń trafia do nas z eteru...

Co jest potrzebne dzisiejszej władzy do ostatecznego umocnienia się w swej roli?

Co władza zrobić musi - a zrobi z pewnością - aby uświadomić społeczeńswtu, że straszenie PiSem nie było i nie jest czczym gadaniem?

Jak sprawić, aby w "mądrzejszej" części społeczeństwa spotęgowała się pogarda i nienawiść do opozycji?

Co uczynić, aby ci "światli" obywatele jeszcze bardziej ignorowali coraz bardziej wymykające się spod kontroli władzy doniesienia o Smoleńsku?

Odpowiedź dał nie kto inny, jak władca polskiej świadomości niejaki Adam Michnik w swej wypowiedzi.

Sposobem, który jak sądzę wprowadzi w życie władza, będą narastające "manifestacje nienawiści", "sprowokowane" rzecz jasna
przez "faszystów" z opozycji.

Wic polegać będzie oczywiście na tym, że opozycja - tak jak i naród - o tym, że winna jest owej "eksplozji nienawiści" dowie się rzecz jasna się z mediów...

Powtarzam i powtarzał będę.

Tusk szykuje Polsce jakąś niespodziankę - to pewne.

Coraz częściej jednak dochodzę do wniosku, że będzie to niespodzianka potworna dla całego narodu.

Cóż, jak mawia Towarzysz Nałęcz - "przyjaźń z Rosją warta jest każdej ofiary..."