Śmierć w Smoleńsku

po raz kolejny napiszę załoga 101, sama bez niczyjej pomocy wylądowałby na tym lotnisku i mieli gdzieś dane z kurnika
w samym kurniku zwanym wierzą, były cztery osoby

Ty znowu chcesz zamach, zamienić na nieszczęśliwy wypadek i ponownie zacznie się to co ostatnio. Tak, według ciebie, w Moskwie siedział urzędnik, który niefrasobliwie, nawet nieodpowiedzialnie, zdecydował o lądowaniu TU154M w Smoleńsku, w trudnych warunkach atmosferycznych, powodując katastrofę i śmierć prezydenta RP, generalicji RP, elity opozycyjne RP i wielu wybitnych Polaków??? Zostanie on za ten swój karygodny czyn upomniany naganą lub grzywną w wysokości, nie większej jednak niż jedna roboczodniówka, może się też,zająć nim pan PUTIN osobiście, zapewniając mu miejsce w rosyjskiej Dumie.
Nie bierzesz, waść pod uwagę, że samolot stracił sterowność, że spadał z wys. 100m z prędkością 3-4 razy większą niż powinien, że leciał przez 5 sekund na niskim pułapie i że według wszelkich analiz tej sytuacji, powinien wylądować nie powodując zniszczeń, jakie nam pokazano, ponieważ szybkość i masa samolotu, bez problemu powinna usuwać wszelkie drzewne a raczej krzaczaste przeszkody, które napotkał na swojej drodze??? Więc proszę, nie baw się pan już zapałkami i nie odwracaj uwagi od meritum!!! Pzdr.

Drogi Janie, jest tak jak piszesz. Jednak służby to kontynuacja, a scenariusze piszą się od dziesiątek lat i jak sądzę, fakt, iż teorii na temat zamachu jest skolko ugodno, to znaczy tylko tyle, iż nawet wytrawny tropiciel może zgubić właściwy trop i pójść tam gdzie chce pozostawiający fałszywe ślady. Będzie ciężko. Może jednak ktoś kiedyś przy wódeczce palnie lub wyzna na łożu śmierci.

Pozdrawiam jak najserdeczniej

... a kto strzelał i uciekał z miejsca tragedii?

A kto w zalutowanych trumnach?

A dlaczego tyle pogardy i złości wobec tych, którzy pytają?

   to wieża na lotnisku wojskowym nie może zakazać lądowania samolotowi wojskowemu. Decyzję o lądowaniu lub nie, podejmuje dowódca samolotu.

Panie Janie!.Ten pułkownik z jakiegoś rozkazu się tam znalazł.Czy przybył z Tweru(to ponad 500 km) bo miał wizję ,że nadejdzie gęsta mgła i trzeba będzie ratować Prezydenta?

 Panska obecna aktywnosc na Niepoprawnych jest wprost szokujaca. Nie o tym jednak pragne pisac. Panie Janie...jakie ma Pan dowody na to, ze nasza Katynska Delegacja z 10 Kwietnia 2010 z Prezydentem Kaczynskim na czele.... wogole wyleciala z Warszawy tym nieszczesnym Trupolewem 154M..?? Moze Oni wylecieli jednak Jakiem i Casa ? Wedlug mnie glownym sprawca tego mordu sa  WSIoki z Tuskiem i Komuruskim na czele. Kacapy tylko mistyfikuja..... co powoduje, ze ogolnie stworzony jest jakis p....... matrix za ktorym my niepoprawni podazamy jak owce wokol mojki.....