Komu sondaż, komu?

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

Jakie pytanie, taka odpowiedź – wie o tym każdy uczeń, a także spece od manipulacji sondażami. Na zamówienie GW TNS OBOP przeprowadził sondaż, zadając jedno pytanie. Odpowiedź: PiS i PO idą łeb w łeb. Ale...

 
Uczestnik telefonicznej ankiety miał do wyboru 4 odpowiedzi: „zagłosuję na... nie będę głosować... „nie wiem, na kogo zagłosuję” oraz „jeszcze nie wiem, czy będę głosował”. I sensacja: na pierwszym miejscu partia „nie wiem, na kogo zagłosuję” – 34 procent. Na drugim PO (18 proc.) a
 
Prawo i Sprawiedliwość
 
na trzecim (17 procent). SLD ledwo wchodzi, PSL, Adoracja*, PJN i PPP poza Sejmem. Co z tego wynika? Ano to, że inne sondaże to pic na wodę, oraz że o wyniku wyborów rozstrzygnie grupa niezdecydowanych. Tu największe szanse dla PO, bo ma w garści także „publiczne” media.
 
* partia Niewymownego
 
 
 
Post scriptum: lewicowy portal onet pyta o najlepszą zdaniem czytelników koalicję. Na pierwszym miejscu PO-SLD (25 proc.) na drugim - PO-PSL (20 proc.). Jeśli opozycji demokratycznej nie uda się zmobilizować elektoratu, to Polskę czeka długa noc.
Brak głosów