Czystka - i nie tylko...
W redakcji „Rzeczypospolitej” nastąpiła czystka
w wyniku artykułu o śladach trotylu na szczątkach pozostałych po Tragedii Smoleńskiej. Motywem zwolnień jest brak dowodów na podane w artykule informacje, ponoć nieprawdziwe. Dowodem tego mają być wypowiedzi prokuratorów prowadzących śledztwo. Argument ten jest mało wiarygodny, ci prokuratorzy wielokroć zmieniali swe zdanie pod wpływem nowych faktów, przeważnie podawanych przez media, a nie koniecznie będących wynikiem śledztwa. Ale nie wchodząc w prawdziwość, lub nie prawdziwość podanej informacji, to od kiedy w III RP zwalnia się dziennikarzy za podawanie nieprawdziwych wiadomości? Który z dziennikarzy został zwolniony za pisanie kłamstw o pijanym Generale, zmuszającym pilotów do lądowania,
a nawet siadającemu za sterami samolotu? Gdy okazało się, że nie tylko nie zmuszał On nikogo do niczego, ale nawet nie było Go w kokpicie, to nie słychać było żeby których z dziennikarzy został zwolniony z pracy, ani nawet, żeby któryś przeprosił za te kłamstwa. Tak też było z pisaniem o „winie pilotów”, „sprzeczce na lotnisku”, „przekopaniu ziemi na głębokość metra”, „współpracy polskich patomorfologów z rosyjskimi przy sekcjach zwłok”, „dopilnowaniu identyfikacji zwłok i staranności w umieszczeniu ich w trumnach” itd. Nikt z dziennikarzy ani polityków kolportujących te kłamstwa nie poniósł za to odpowiedzialności. Bo za kłamstwa w III RP nikt nie ponosi odpowiedzialności, ani dziennikarze, ani politycy. Wynika to z faktu, że pewne środowiska zaprzeczają istnieniu obiektywnej prawdy. „O jaką prawdę panu chodzi?” publicznie spytał pewien polityk swego adwersarza. Jeśli więc nie istnieje prawda, to jako prawdę podaje się pseudo fakty wygodne dla tego środowiska. W ten sposób kłamstwo uchodzi za prawdę, czego mamy wiele przykładów. Ci dziennikarze (i politycy), którzy nie zgadzają się z takim systemem myślenia i postępowania ogłaszani są „oszołomami” i stara się ich wyeliminować z życia publicznego. Do takich ludzi należą zwolnieni dziennikarze z „Rzeczypospolitej”. Ich zwolnienie jest niekorzystne dla właścicieli czasopisma, gdyż właśnie traci ono resztę czytelników. Ale okazuje się, że dla niektórych są sprawy ważniejsze, niż upadek znaczącego tytułu prasowego, czy związane z tym straty materialne.
Środowiska, opierające swoje istnienie na kłamstwie, wmawiają swym zwolennikom, że wszystko jest względne, zależne od sytuacji i warunków, zgodnie z marksistowskimi tezami materializmu dialektycznego. Nie istnieją więc stałe wartości, a dla tzw. „kompromisów” należy również akceptować zło. Można więc zabijać dzieci, jeśli są niepełnosprawne, metodę in vitro nazywać leczeniem itd. Do takiego sposobu spostrzegania rzeczywistości udało się przekonać znaczne grupy ludzi, dzięki ich niewiedzy. Część z nich, często z tytułami naukowymi, a nawet duchowni, daje się wykorzystywać w służbie kłamstwa, zresztą w dobrej woli, jako „pożyteczni idioci”, jak nazywał takich ludzi Stalin. Aby zapobiec możliwości, żeby ludzie oprzytomnieli i przejrzeli, choćby dzięki zasadom religii katolickiej, czynione są starania, by pomniejszyć możliwość zetknięcia się ich z Prawdą. Stąd wewnątrzredakcyjna cenzura, usuwanie nieposłusznych dziennikarzy, próby z ACTA, ograniczanie wolności słowa i zwalczanie niezależnych mediów. Stąd prowadzona z taką nienawiścią walka z Radiem Maryja od początku jego istnienia. Stąd dyskryminacja telewizji katolickiej Trwam. Gdy media katolickie głoszą prawdy niezgodne z kłamstwami oficjalnie podawanymi, to mówi się o szerzeniu nienawiści, antysemityzmu, „homofobii” i „zacofaniu”, wbrew „postępowi”. Wielu ludzi uwierzyło i powtarza te łgarstwa, samemu nigdy nie stykając się z tymi mediami.
I nie widzą, że ten głoszony „postęp” to walka
z Kościołem, brak patriotyzmu, aborcja, in vitro,
związki par jednopłciowych, kłamstwa i afery.
Oby wreszcie przejrzeli !
W
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1507 odsłon
Komentarze
Witam
7 Listopada, 2012 - 09:28
Cytat:
Kilka miesięcy wcześniej, ten sam autor w tej samej gazecie opublikował tekst, w którym dowodził na podstawie przecieków z prokuratury, że z nowego odczytu zapisów rozmów w kabinie załogi rozbitego Tu-154M wynika, iż w nie było w niej dowódcy Sił Powietrznych, gen. Andrzeja Błasika. Gdy prokuratura zdecydowała się odtajnić stenogram, z jego lektury można było wywnioskować, że o podobnym zaprzeczeniu nie może być mowy. Ze stenogramu wynikało nawet, że w kabinie załogi tuż przed katastrofą było aż dwóch generałów. Wówczas, podobnie jak tym razem, Rzeczpospolita nie odwołała swego kłamstwa. Ponieważ zaś sprawa była mniejszej wagi niż – nie formułowane wprost – oskarżenia o zamach na samolot przewożący Prezydenta RP, w wielu mediach, których dziennikarze nie mają czasu, ani ochoty na czytanie stenogramów, przewija się nadal kłamstwo Cezarego Gmyza i Rzeczpospolitej.
Całość tutaj:
http://www.altair.com.pl/magazines/article?article_id=4032
Miłego czytania
Kazek
Kazek
Żegnam
7 Listopada, 2012 - 09:32
Dwóch generałów, Kaziu, i jeden marszałek...polny
Ty chyba tutaj jakis dyżur pełnisz?
7 Listopada, 2012 - 09:59
Kiedy kończysz szychtę.
Raport do jakiej ambasady piszesz?
Kazek
Kazek
@Kazek
7 Listopada, 2012 - 10:06
Tak, Kaziu, tak... ;-)))
PS. A co tam słuchać w Cieśninach Duńskich? I w duńskim Urzędzie Morskim? Bo odpowiedzi, Kaziu, to się nie doczekałem... :-)))
Ja już odpowiedziałem, prosciej nie mogę
7 Listopada, 2012 - 10:17
Popytaj Seawolfa on jest tez z branży to ci odpowie
Kazek
Kazek
@Kazek
7 Listopada, 2012 - 10:23
Możesz, Kaziu, możesz... Tylko się nie starasz. A co do branży, Kaziu, to Twoja branża, Kaziu, nie pozostawia, Kaziu, wątpliwości.
Kazek
7 Listopada, 2012 - 10:28
Ze tez akurat Tobie takie durne teksty Twoi prowadzacy pisza? Nie czytasz tego? Czy przepisujesz stare gazety? Bo innej alternatywy nie widze! Odpusc sobie
Re: "i jeden marszałek...polny"
7 Listopada, 2012 - 11:16
TŁ - o komandorze zapomniałeś... ;);)
I małe sprostowanie - to nie był marszałek polny tylko konik polny. Od jego "grania" w słabej głowie może się zdrowo pop... ć.
Co widać na załączonym obrazku.
;);)
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
7 Listopada, 2012 - 11:20
Nad "załączonym obrazkiem" trzeba się pochylić...z troską ;-)))
Wyrosła nam tu cała galeria takich obrazków... ;-)))
Pozdrawiam