Michnik pałką zamiast z nagana.< Laicka, łagodność, świecka łagodność, czy humanizm...nie jest niczym innym jak dialektycznie stępionym okrucieństwem ...*

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Od lat zastanawia mnie po pierwsze cóz to za ustalenia poczynili jesienią 1988r. we Moskwie Adam Michnik i Andrzej Wajda? A po drugie jakie to baty na wielu umoczeńców? po bezkarnym buszowaniu w archiwach bezpieki ma ten pierwszy w tym na tzw dziennikarzy, którzy po kilku latach niezaleznego, zdawałoby się uczciwego pisania przeszli tak gwałtowną metamorfozę by chodzić już na krótkiej smyczy łżesalonu?!

Ale do rzeczy! czyli do deprawatora.
Adam Michnik to tylko wierzchołek tej góry lodowej zła.
Ta niesamowicie grożna dla polskiego bytu narodowego dobrze zorganizowana niszczycielka instytucja łżeautorytetów wspomaganych rzeszą ogłupiałych lemingów.
Okazało się, że wystarczyło aby klika płytkich mędrców narzuciło niemal czterdziestomilionowemu narodowi terrorystyczno-intelektualną dyktaturę!
Zdewastowana po niemal półwieczu sowieckiej okupacji tkanka polskości dostała się do pralni
rózowo-czerwonego salonu.
Tzw III RP to kraina przedziwna; z jednej strony normalni, zdroworozsądkowi Polacy z drugiej zaś magma otumaniona przez łżesalon, łżeelity blichtrem rzekomej nowoczesności.
Każdy uczciwy, niezalezny Polak dostaje mdłości słuchając tych łżeautorytetów.
Przez lata 90 marzenia uczciwych Polaków niemal zwiędły w tym zaduchu michnikowszczyzny.
I nie chodzi tu wcale o czosnkową woń!
A rozpanoszył się chwast bujny, wulgarny to różowo-czerwony salon karmiący się jak pasożyt naiwnością ogłupiałej gawiedzi.
A salon jak najgorszy oprawca gnębi, pastwi się nad wartościową substancją polskości;historią, tradycją, kościołem.
Salon usiłował przez lata tych odmiennie myślących wtłoczyć w pogardzaną kategorię ciemnoty, kołtuństwa. Posługując się krętactwem, obłudą, kłamstwem usiłuje nadal wszystko zrelatywizować.
Zaślepieni pychą i pogardą do tego co polskie, co wartościowe podłe imiona katów polskich patriotów windują na cokoły.
Michnik i spółka chcieliby na modłę leninowską uczynić z Polaków bierne narzędzia w rękach współczesnych komisarzy-autorytetów salonu.
A każdy protest tych co nie godzą się na powtórną indoktrynację polskiego społeczństwa przez nihilistów ściąga na ich głowy gromy postępowców.
Salon, jak onegdaj komuna usiłuje pozyskać rzesze usłużnych współpracowników, współpomocników kaptując ich wszelakimi mirażami.
I dlatego tacy dla przykładu Majcherek, Stomma, Zakowski czy Wołek przyjęli na siebie role opasłych komiwojażerów salonu roznosząc po Polsce michnikowską blagę!

Ale ja wierzę, że Polacy powoli otrząsną się w tym totalnym zamęcie pojęć i odzyskają autonomię, wyzwalając się spod różowo-czerwonej indoktrynacji otrząsną się z tego michnikowego łajdackiego łgarstwa.

I ten proces trwa.

pzdr

*
&lt; Laicka, łagodność, świecka łagodność, czy humanizm...nie jest niczym innym jak dialektycznie stępionym okrucieństwem najgorszym, bo obłudnym"
cytat ze "Zmierzchu" Andrzeja Bobkowskiego

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (3 głosy)