Magda Środa wie lepiej co robił prof. Krasnodębski w poniedziałek! Abp sPOd ciemnej stelli maris znów z Bolkiem.

Obrazek użytkownika antysalon
Blog

Dlaczego to dr Magda nie korzysta z dobrodziejstw D. Tuska, nie korzysta z ciepłej wody?
Niby pracownik uniwersytecki, a zawsze taka zapuszczona jak za komuny cerata w barze dworcowym, zaniedbana bardziej niż niejedna sprzątaczka z rodziny patologicznej; jakaś taka niedomyta, niechlujna, niesmaczna.
Jak bezzębna Ziuta z najbiedniejszej, najbardziej zapijaczonej części Pragi!
Ale do rzeczy!
Wczoraj u łżeLisa prócz głosów zadowolenia, że krzyża wreszcie nie ma/ nazywała krzyż totemem!/, a ona ateistka, więc ten kawałek drewna, to i tak dla nie nic nie znaczy! popisała się jeszcze jedną odzywką.
Otóż stwierdziła dobitnie, że wie lepiej gdzie był, a gdzie nie był prof. Krasnodębski w czasie, gdy warszawiacy/ i nie tylko!/ układali kwietny krzyż na Pl Zwycięstwa!
Krasnodębski jako gość dobrze wychowany usiłował delikatnie zwrócić jej uwagę, że wszak on wie lepiej gdzie wtedy przebywał!
Na to Magda dowartościowywana przez salon profesorem rzekła krzykliwie, że ona wie lepiej i tyle.
Za co otrzymała gromkie brawa sprowadzonej tam gawiedzi.
Wtórowała jej w tym Róża von Jungingen, dowodząc jak ważny jest krzyż w jej życiu!
Oczywiście łżeLis oraz te dwa zapuszczone babochy czyniły wszystko, aby ani Karsnodębski ani Błaszczak nie mogli dokończyć swych myśli!

Chyba przewielebny abp emeryt ma przerwę w zeznaniach w sprawie matackich biznesów pod ciemniejszą stroną stelli maris, gdyż i ona zabiera głos w sprawie krzyża upamiętniającego "katastrofę"
smoleńską.
Oczywiście dla niego ten krzyż to skandal!, dlatego podobno pisał do prezesa PiS w tej sprawie.
Dzisiaj skarży się, że Jarosław Kaczyński nie odpisał!
I tak ma być przewielebny emerycie!
Jarosław Kaczyński nie ma czasu, aby aferzyście w sutannie odpowiadać!
Ks abpie. gdyby przewielebny miał choć odrobinę wyczucia, odrobinę skromności i przyzwoitości, to po takim smrodzie, po takiej aferze zaszyłby się w najgorszej dziurze i nie pokazywał swej kombinatorskiej facjaty!

Drugi ciemny typ z pogranicza Oliwy i Sopotu, L. Wałęsa będzie znów skarżyć.
Tym razem wydawcę Encyklopedii Solidarność, że zamieściła przy ni,m informacje o TW Bolek!
Domaga się, aby spalić cały nakład.
I słusznie!
Zima idzie ostra, węgła ni ma, gazu zabraknie, to Tusek premier będzie miał czym nagrzać Polakom wodę!
Jest już tyle tytułów do spalenia.
Na temat jednego tylko Bolka jest tyle nieprawomyślnych książek do spalenia, że Putin może się skichać ze swym gazem!
Dochodzi jeszcze "Nocnik" n/t Weroniki R.
A Gazeta Polska, egzemplarze archiwalne od lat 20, Gość Niedzielny, Fronda!
Wydawnictwa IPN.
Uzbiera się tego tyle!, że Pawlak ogrzeje Polskę, Police i Azoty narobią saletrzaków, Orlen etyliny i diesla z samej tylko makulatury z książek o Wałęsie!
A Gazprom niechaj sobie te 5 mld m kubicznych ...zawekuje!
Nooo!
Gdzie mój cyrgar!?

pzdr

Brak głosów

Komentarze

 Tak sie kiedys nazywalo takie niechluje! To pewnie w mysl znanego przyslowia: "wielcy ludzie, zyli w brudzie". Sadza, ze w ten sposob zapisza sie w ten poczet "Wielkich"

Vote up!
0
Vote down!
0
#87632

Ciucmok! niezłe!
nie znałem.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#88022

nie mogę usłyszeć co mówi Krasnodębski, za to von Różę -
V kolumna? - słychać wyśmienicie.
http://niepoprawni.pl/content/wyciszenie-blaszczaka-i-krasnodebskiego-u-lisa

Środa jest nie tylko niechlujna fizycznie. niechlujność logiki wyłazi jak łój na jej włosach, gdy twierdzi, że Kaczyński z PiS-em postawili "totem", żeby zwoływać pod nim przeciwników porządku społecznego. takie brednie może opowiadać profesor, ale z mocno zapuszczonym mózgiem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#87649

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#88023