WIEDEŃSKA AGENCJA WSKAZUJE CEL
Szanowni Państwo, Szanowni Administratorzy
polecam ten felieton do
rozpowszechnienia
Aleszumm
STANISŁAW MICHALKIEWICZ
„WIEDEŃSKA AGENCJA WSKAZUJE CEL”
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3026
Felieton • tygodnik „Nasza Polska” • 12 lutego 2014
Wprawdzie już ucichły echa burzy w szklance wody, jaka się rozpętała po napisaniu przeze mnie o „chwilowo nieczynnym obozie zagłady w Oświęcimiu”, ale dzięki życzliwości Czytelników dopiero teraz zapoznałem się z publikacją pani Agnieszki Stelmach, która na portalu PCh 24.pl opublikowała artykuł zatytułowany „Żydzi z optymizmem patrzą na Polskę”. Autorka przytacza wyniki badań przeprowadzonych w 2012 roku na grupie 5847 Żydów w wieku powyżej lat 16. Otóż 66 procent indagowanych uważa, że antysemityzm jest „poważnym problemem”. Do tego stopnia, że z niektórych krajów, takich jak np. Francja, bardzo wielu Żydów chętnie by gdzieś wyemigrowało, ale - po pierwsze - nie bardzo wiadomo gdzie, bo wszędzie jest podobnie, a po drugie - to największym problemem jest antysemityzm w sieci, a na to żadna emigracja nie pomoże. Żydowscy komentatorzy przytaczają nawet najbardziej skandaliczne antysemickie komentarze z sieci, na przykład, że „Żydzi mają zbyt wiele władzy w gospodarce, polityce i mediach”, albo że „wykorzystują bycie ofiarą holokaustu dla własnych celów”.
Nawiasem mówiąc, opinia, jakoby Żydzi wykorzystywali bycie ofiarą holokaustu dla własnych celów wydaje mi się niesłuszna w tym sensie, że ci, którzy holokaust dla własnych celów wykorzystują, żadnymi ofiarami holokaustu nie są. Ofiary bowiem albo nie żyją, albo - jak zauważa korespondent „Najwyższego Czasu!” z Tel Awiwu Kataw Zar - przeważnie dożywają swoich dni w niedostatku, co by świadczyło, że raczej niczego nie wykorzystują” - ale poza tym te przykłady utwierdzają mnie w przekonaniu, że w środowiskach żydowskich, a także wśród ormowców politycznej poprawności, antysemityzm jest nagminnie mylony ze spostrzegawczością. Możliwe, że z punktu widzenia żydowskich interesów byłoby znacznie lepiej, gdyby ludzie nie byli nadmiernie spostrzegawczy, ale czy aby na pewno można od nich tego żądać?
Dotychczas jeszcze nikt tego wyraźnie nie potwierdził, ale przecież kiedyś musi być ten pierwszy raz - a skoro musi, no to właśnie się zdarzył. Oto wiedeńska Agencja Praw Podstawowych - paneuropejskie gestapo, utworzone w celu monitorowania mniej wartościowych europejskich narodów, czy się przypadkiem nie bisurmanią w sposób nie zatwierdzony przez starszych i mądrzejszych, poruszona wynikami wspomnianych badań wysunęła pomysł, by państwa członkowskie Unii Europejskiej „rozszerzyły podstawę prawną do ścigania przestępstw z nienawiści i przestępstw popełnionych z pobudek antysemickich w internecie” oraz by powołały „specjalne jednostki policji, które by monitorowały i ścigały przestępstwa z nienawiści w sieci”, no i oczywiście - by „wprowadzić środki w celu zachęcenia użytkowników do zgłaszania na policję wszelkich antysemickich treści.”
A co to są „antysemickie treści”? Otóż jeszcze gdy wiedeńska Agencja praw Podstawowych nazywała się Europejskim Centrum Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii, to znaczy w roku 2005, przygotowała nową definicję antysemityzmu, którą gazeta „The Jewish Daily Forward” nazywa „roboczą”. Ta „robocza” definicja obejmuje również wszelką krytykę Izraela. Teraz lepiej rozumiem, dlaczego pan red. Terlikowski po odbyciu spowiedzi przed redakcją „Gazety Wyborczej” złożył w imieniu portalu „Fronda” deklarację lojalności wobec Izraela. Najwyraźniej musiał skądś się dowiedzieć o nowej definicji, podczas gdy ja jeszcze tkwiłem w mrokach definicji dotychczasowej. To oczywiście zmienia postać rzeczy i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pana Rumińskiego, który w tej sprawie do mnie napisał, przestaję uważać pana red. Terlikowskiego za „bęcwała”. Przeciwnie - będę go odtąd uważał za osobę bardzo czujną, ostrożną, przewidującą i zapobiegliwą.
Zresztą to nie jest w tej sprawie najważniejsze, bo skoro Agencja Praw Podstawowych sugeruje nie tylko wspomniane „rozszerzenie”, nie tylko powołanie specjalnych formacji policyjnych do tropienia i zwalczania antysemitników, ale również wydzielenie środków gwoli zachęcenia donosicieli do donoszenia, to nie ulega wątpliwości, że wszystkie te przedsięwzięcia muszą przynieść oczekiwane rezultaty - może nie tyle w postaci złagodzenia nastrojów uznawanych za „antysemickie”, bo jak wiadomo, każda akcja rodzi reakcję - ale z pewnością w postaci rosnącej gwałtownie liczby skazańców - bo przecież postulowanej operacji prześladowczej trzeba będzie nadać jakieś pozory praworządności, a skoro tak, to bez niezawisłych sądów się nie obejdzie.
Z tą gwałtownie rosnącą liczbą skazańców - a w skali Europy mogą to być dziesiątki, a może nawet setki tysięcy - trzeba będzie coś przecież zrobić, w jakimś miejscu ich izolować. Dotychczasowy system penitencjarny może takiej fali nie wchłonąć, a w tej sytuacji trzeba będzie zastanowić się nad jakimś alternatywnym rozwiązaniem. Takim rozwiązaniem mogłyby być obozy koncentracyjne, których rozmiary powinny uwzględniać wzrost liczby skazanych za antysemityzm również wskutek pojawienia się wspomnianej reakcji na energiczną akcję delatorską, policyjną i sądową. W sytuacji, gdy Europa znajduje się w kryzysie finansowym i gospodarczym, rozpoczynanie urządzania nowych obozów koncentracyjnych chyba nie byłoby wskazane zwłaszcza, gdy przy stosunkowo niewielkich nakładach można by doprowadzić do stanu używalności infrastrukturę już istniejącą. Środki na ten cel można by pozyskiwać ze sprzedaży mienia skonfiskowanego osobom skazanym za antysemityzm według nowej, „roboczej” definicji, a także z ich produktywizacji przy rozbudowywaniu wspomnianej infrastruktury sposobami, jak się to kiedyś określało - „gospodarczymi”. Jeśli w dodatku weźmiemy pod uwagę liczbę i aktywność organizacji pozarządowych oraz indywidualnych bojowników przeciwko rasizmowi, ksenofobii, homofobii i antysemityzmowi, to nie ulega najmniejszej wątpliwości, że również nie byłoby problemu ze skompletowaniem załóg, które z pewnością potrafiłyby utrzymać tam pożądany poziom surowości. Dlaczego w tej sytuacji nie patrzeć na Polskę z optymizmem? Przecież wszystko przed nami!
Stanisław Michalkiewicz
Stały komentarz Stanisława Michalkiewicza ukazuje się w każdym numerze tygodnika „Nasza Polska”.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1622 odsłony
Komentarze
Kibuc
14 Lutego, 2014 - 18:50
A może skazanych za antysemityzm Żydki przygarną do siebie, żeby na Wzgórzach Golan budowali kibuce ?
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Czy ńan pisze na serio?Zna Pan DNA i bank genetyczny czy
15 Lutego, 2014 - 17:33
też znowu najazd z Neon24.pl?
Czyż dziwić może skłonność do krętactwa?
14 Lutego, 2014 - 20:28
Nacji znanej z różnej formy łajdactwa
Szukają nowego źródła dochodów
Może przewidują nastanie chłodów?
Czy to nie będzie nowe krzyżowanie?
Koniec też epoki kłamstwa nastanie
Bo Bóg wytrzymywać dłużej nie może
Zdrady ,lenistwa i spania we dworze
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Gdzie mój komentarz ? (do moderatora)
15 Lutego, 2014 - 04:54
Gdzie mój komentarz...? Czyżby został zlikwidowany ? Był jak najbardziej merytoryczny i zgodny z regulaminem.
lem
Lem
15 Lutego, 2014 - 05:23
Nic nie było usuwane. Może się wogóle nie zapisał?
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Widzę, że
15 Lutego, 2014 - 13:16
Michałkiewicz broni swojej tezy o "chwilowo nieczynnym" (tak czy owak). Nie da się ukryć, że świetnie mu tu wyszło. ;-)
PPzdr.
@PP
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika markiza został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
15 Lutego, 2014 - 15:39
Michalkiewicz.
P-ozdrawiam. :)
markiza
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika PP nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Markiza15 Lutego, 2014 - 18:00
Racja, dzięks.
Będę Cię PP-ozdrawiać przy najbliższej okazji, na razie zwyczajnie PPzdr. :-)
Ps. Fajne to.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Marek Lipski (niezweryfikowany) nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Refleksje Pana M.Są podobne jak Ali Qandil z PAP.15 Lutego, 2014 - 17:44
Już nie wspominam o Eli Sidi z Wyborczej.
Czy to wirus czyli ataki na Izrael i żydów w Polsce czy w Europie?
Podobne teksty znam z ex-PRL która pilnie wzmacniała terrorystów muzułmańskich
czy też z Czerwonych Brygad.
"Kataw Zar" gra.Jest znany z manipulacji faktami.To jest jego sprawa.
Sądziłem że czasy się zmieniły.