„Uprowadzenie Agaty II”

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

W 1993 roku na zamówienie polityczne, zaledwie w ciągu trzech miesięcy powstał film „Uprowadzenie Agaty” w reżyserii Marka Piwowskiego, tajnego współpracownika PRL-owskich służb specjalnych.

Uderzono w nim bezpardonowo w wicemarszałka sejmu śp. mecenasa Andrzeja Kerna, jednego ze współzałożycieli Porozumienia Centrum.

Rodzinny dramat Kernów związany z ucieczką z domu nieletniej córki Moniki haniebnie rozgrywały media, służby specjalne, a schronienia córce polityka udzielił nawet szemrany częstochowski biznesmen, senator i szef częstochowskiego KLD, kolega Donalda Tuska, Janusz Baranowski. Znany później z głośnych afer i niemal czteroletniego pobytu w areszcie w oczekiwaniu na proces sądowy, do którego nie doszło ze względu na stan zdrowia oskarżonego.

Sprawa przeszła go historii, jako największa kompromitacja środowiska medialnego w dziejach III RP oraz pierwszy profesjonalny „mord polityczny” przeprowadzony za pomocą mediów.

Po siedemnastu latach jesteśmy dziś po prapremierze filmu "Wszystkie ręce umyte. Sprawa Barbary Blidy". Z tendencyjnym przedstawieniem dramatu nie zgadza się nawet mąż zmarłej, mówiąc o niezgodnej z prawdą scenie szamotaniny jego żony z funkcjonariuszką ABW. Jednym z twórców filmu jest Sylwester Latkowski, człowiek, który zrobił zadziwiającą karierę, jako „dziennikarz śledczy”.

Przez lata ten były nauczyciel języka polskiego nie miał nic wspólnego ze światkiem medialnym i filmowym. Po polskich przemianach parał się handlem detalicznym i hurtowym.

Kojarzony z gangiem „Nikosia”, Nikodema Skotarczyka, Latkowski był zatrzymywany, jako podejrzany w sprawie o zabójstwo i zwolniony z braku mocnych dowodów. Następnie poszukiwano go od 1993 roku listem gończy za wymuszenia rozbójnicze. Po latach unikania wymiaru sprawiedliwości zgłosił się w końcu sam do prokuratury. Skazany na cztery i pół roku więzienia wyszedł na wolność odsiedziawszy 17 miesięcy.

Dopiero od tego momentu mięliśmy do czynienia z narodzinami Sylwestra Latkowskiego filmowca i „dziennikarza śledczego”.

Dziś używanie medialnych „cyngli” już nie wywołuje takiego poruszenia jak 17 lat temu. Przez te wszystkie lata stwardniała skóra wrażliwcom od etyki i moralności, a niszczenie opozycji za pomocą mediów i wynajętych „twórców” stało się znakiem rozpoznawczym demokracji po polsku.

 

Brak głosów

Komentarze

Na sprawie swoje pietno odcisnely okolicznosci przeszukania domu Czarzastych w poszukiwaniu przestepcy. Trzeba bylo cala rodzina Blidow "walnac" o podloge, aby nikt nie byl w stanie siegnac po cokolwiek, przynajmniej wszyscy by przezyli, a niechby pokrzyczeli.

Bardziej mnie gnebi sprawa ministra Wrobla. Tu z kolei widze podobienstwo do Uprowadzenia Agaty. Pewnie traktowali ja jakimis "uzywkami", skoro godzila sie na wszystko, chociaz i tak nie wiemy co sie naprawde stalo. Pewnie podobne metody zastosowano do syna zamordowanego ministra, skoro w sadzie zeznania odwolal. Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#109613

Prześledzić wszystkich śledczych - czy nie warto zwrócić uwaę na "materiały smoleńskie" - wszystkie "misje" - uważam za ściemniające obraz -

Dziennikarz =(+) śledczy WSI

Vote up!
0
Vote down!
0
#109623

Też mnie intrygowało pytanie, któż to ten Latkowski. No to tera mam jasność.

Vote up!
0
Vote down!
0
#109639

Niech zrobi film o powodach, dla których kluby poselskie PO, SLD i PSL nie chciały powołania komisji śledczej w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem. Wbrew temu, co mówią posłowie z PO, najpierw była odmowa, a później wybór A. Macierewicza na przewodniczącego. Ten film wyjaśniłby, czym jest dla elyty demokracja, i gdzie elyta ma demokrację. Film Latkowskiego zrobiono jako pilotażowy, ma wytyczać "twórcom" kierunek. Szczucie na Kaczyńskich musi być totalne, nie może ograniczać się do publicystyki i wypowiedzi ;)autorytetów.

Vote up!
0
Vote down!
0

ixi band

#109641

jednogłośnie przy obecności 95% posłów (niesłychana dyscyplina! - jaki jest standard widzieliśmy w pt 26 b.m. gdy w ważnej sprawie poseł PiS przemawial do pustej sali) za niepodjeciem na poważnie sledztwa i pozostawieniu go na niełaskę ruskich.

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/sejm-bedzie-glosowal-nad-rezolucja-ws--katastrofy-w-smolensku,57869,1

Za był tylko klub PiS, nawet sejmowy plankton shańbił się ;/ Tak oto tuskowszczyzna "zdała egzamin" w obliczu eksterminacji elit...

A co do info o przestępcy Latkowskim to dzięki bo ciekawe i daje do myślenia!

Odwzajemniam sie informacją być może nie wszystkim znaną, że odtwórczyni roli B. Blidy Adrianna Biedrzyńska wyjątkowo dobrze została dobrana do roli - jest znana w środowisku aferzystką - oszukała wiele osób ze światka aktorskiego i nie tylko poźyczając i nie oddajac spore kwoty pieniężne!!

Tak oto film na zamówienie polityczne gloryfikujacy B. Blidę niewątpliwie umaczaną we współprace z mafią weglową (m.in. brała łapówki od p. Kmiecik zwanej "Alexis" - znanej śląskiej aferalnej bizneswoman z branży przekrętów węglowych) jest reżyserowany przez przestępcę po odsiadce a główną rolę gra osoba, która za oszustwa powinna siedzieć - no cóż za harmonijne zestawienie ;/

 

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wild

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#109672

Jan Bogatko

...życiorys tego pana predystynuje go do roli reżysera, bowiem zdobyte doświadczenia życiowe przemawiają na jego korzyść. Reszta to tylko wysokość ceny.

Pozdrawiam,

w filmie o Blidzie powinno się pokazań Kaczyńskich,jak pociągają za sznurki. Ot, byłaby to taka współczesna wersja nazistowskiego Zyd Suess...

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#109699

czy

kiedykolwiek przeproszono TEGO Zacnego Człowieka,za uczynione MU

DRANSTWO.......?

kiedys,ktos napisał,ze mozna zabic CZŁOWIEKA GAZETĄ,Filmem TEZ....tak własnie zabito

Pana Marszałka.....smutno,mi ze pan Latkowski wPISUJE SIE W PO

dobne tory,smutno i zal....dlaczego nie zrobił filmu o mafiipaliwowej,o firmach krzakach czy o "dziwnych smierciach"

PO  SLD i Pan  panie Sylwestrze...........? SZKODA,bo kiedys Pana nawet lubiłam...KIEDYS.......

dycha dla Autora artykułu,smutna dycha bo i temat niewesoły........

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#109720

Niby taki fachman od wykrywania afer,niby wielki sprawiedliwy,a w rezultacie miernota spelniajaca wszystkie najgorsze zadania,zlecone przez obecny zarzad tvp.Wraz z Pytlakowskim,tez fachmanem od mafii,spreparowal film,nijak odnoszacy sie do rzeczywistych faktow.Ten wielki artysta,malo co sie nie zesral w gacie,kiedy w sierpniu 2007r w jego mieszkaniu aresztowano Kaczmarka.Jego wywiady radiowo-telewizyjne,w ktorych blagalnie,prawie ze lzami w oczach, usprawiedliwial swoje kontakty z exministrem,pokazywaly w calej krasie jego falszywy charakter.Teraz,po 3-ch latach rzadow Tuska,widac nabral juz pewnosci siebie i znowu zaczal zgrywac twardziela w imie prawdy i sprawiedliwosci.Zobaczymy na jak dlugo.

Vote up!
0
Vote down!
0

macieja

#109759

Nie wiem co jest prawdą: dobry dziennikarz śledczy musi mieć źródła informacji powiązane za służbami, czy też alternatywne źródło informacji dla służb stanowi dziennikarz śledczy, bo może swobodnie penetrować inne obszary, wzbudzając swoim zawodem zaufanie.
Dla mnie w działalności Latkowskiego jest zastanawiajaco intensywna praca związana z penetracją środowiska pedofilskiego w Warszawie, szczególnie związanego z Dworcem Centralnym. Widziałem w TV jego film, kiedy sprowokowany pedofil, umówiony przez internet, stawił się na spotkanie z nieletnim, a trafił na Latkowskiego z ekipą i kamerą. Odebrałem wtedy to, jako sygnał dla zainteresowanych, a dobrze ustawionych ludzi, że oni też mogli zostać nagrani.
Z tego co opowiadał Latkowski klientami byli aktorzy, politycy, adwokaci... i co, tak pokupną informację zostawił dla siebie?

Vote up!
0
Vote down!
0
#109783

Latkowski to zwykła gnida i ścierwo! Zresztą takie samo łajno jak kanalie z SLD i PO, które mu tą robotę zleciły!
Swoi zwrócili się do swego, by wypichcił gówno na zamówienie.
Poza tym znam tą gnidę o nazwisku Latkowski. Wstyd się przyznać, ale to ścierwo, to siostrzeniec męża mojej ciotki. Mam tą wątpliwą przyjemność znać tą mendę od małego. Od małego zresztą to był ,,aktor'' (komedię, a raczej farsę życia odegrał na pogrzebie wuja w wieku 8 lat, kiedy robił za płaczkę, by wszyscy podziwiali, jak to Sylwuś bardzo kochał wujaszka, którego w rzeczywistości nie dzierżył), kombinator, oszust i cwaniaczek, który sprzedałby kogo by się dało za czapkę drobnych.
Mówiąc krótko jest to osobnik, o którym bez przesady można powiedzieć, że jest to MNIEJ NIŻ ZERO!
Gdy powiedziałem ,,kochanej'' rodzince co myślę o ich Sylwusiu, który teraz jest dla nich wzorem cnót, choć jeszcze trochę lat temu gotowi byli go wypisać z familii, tak teraz za to co powiedziałem im o nim i o nich samych, nie utrzymują ze mną, a ja z nimi również, z czego bardzo się zresztą cieszę żadnych kontaktów i utrzymywać nie chcę, bo wychodzę z założenia, że lepiej być samemu lub mieć dwóch, trzech przyjaciół, niż gówniane towarzystwo, któremu na imię jest nawet i ,,rodzina''.
Tak więc nie przejmujcie się Latkowski, bo naprawdę nie ma kim. Po prostu zrobicie najlepiej, nie dowartościowując gówna, bo na to nie zasługuje!

Vote up!
0
Vote down!
0
#109764

umieszczać zdjęcie tej SZMATY? Nie miałeś nic lepszego?

Vote up!
0
Vote down!
0
#109896