Prowokacja gdańska

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

 W lutym 2006 roku dziennik „Fakt" opisał historię pewnej prowokacji.

Dziennikarz podając się telefonicznie za asystenta dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka poprosił ministra rolnictwa, Krzysztofa Jurgiela o użyczenie duchownemu samochodu, gdyż jego pojazd się "zepsuł się".

Minister wyraził zgodę i wyekspediował służbowe auto na wskazane miejsce w stolicy.

Sensacją tą media żyły bardzo długo. „Wiodący dziennikarze” byli wstrząśnięci i oburzeni, a zapraszani do studia celebryci i autorytety załamywali ręce nad upadkiem pisowskiej władzy i dnem, jakiego sięgnęła.

W Internecie są już dostępne nagrania z kolejnej prowokacji gdzie dziennikarz podający się za asystenta ministra Tomasza Arabskiego uzgadnia z „niezawisłym sędzią”, prezesem Sądu Okręgowego w Gdańsku, Ryszardem Milewskim strategię działań w sprawie Marcina P. i afery Amber Gold.

Myślę, że po tym nagraniu łatwiej nam będzie zrozumieć sukcesy sądowe Michnika, łagodność wymiaru sprawiedliwości, jeśli chodzi o ubliżanie śp. Lechowi Kaczyńskiemu i jego surowość wobec tych, którzy ośmielą się żartować z obecnego prezydenta.

Chyba pośrednio uzyskaliśmy też odpowiedź, dlaczego „Staruch” nadal siedzi w areszcie śledczym tylko na podstawie pomówień pewnego świadka koronnego, któremu nagle przypomniało się, że handlował on narkotykami.

Tymczasem w przypadku mafii pruszkowskiej okazało się, że zeznania świadków koronnych to zbyt mało by skazać po kilkunastu latach przepychanek, ewidentnych bandytów.

Ciekawy jestem, czy nagranie „niezawisłego sędziego” z Gdańska wstrząsnęło Moniką Olejnik, Tomaszem Lisem, Gazeta Wyborczą i TVN24?

Przypominając sobie ich histeryczną i jednoznaczną reakcję na „wpadkę Jurgiela”, który pospieszył bliźniemu z chrześcijańską pomocą sądzę, że przez najbliższe dni „prowokacja gdańska” będzie medialnym tematem nr 1, a bezkompromisowa Monika i Tomek, jak zwykle nie odpuszczą.

Polecam moja książkę:

Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900

Brak głosów

Komentarze

wiadomo,przecież,że POdludki mogą nas napie....ć, ile chcą,kiedy chcą i jak chcą! Kokos26,ty chyba nie czytałeś "Folwarku..." Orwella, ani nie oglądaleś filmu pt."Milczenie Owiec"? Cala nadzieja w tym,że w tych dziełach niezle to się kończy!Z taką nadzieja żyję i Ciebie serdecznie pozdrawiam.

ALLELUJA I DO PRZODU RODACY,BUDZIĆ POLAKÓW! JUŻ CZAS!

Vote up!
0
Vote down!
0
#290043

Jaką służalczą konstrukcję musi mieć ten prezes-sędzia!, skoro nawet przez telefon, otwartym tekstem bez zahamowań nie znanej sobie osobie deklaruje gotowość na wyznaczenie... "odpowiedniego" wierno/użytecznego władzy składu orzekającego, dogodnego termin oraz ma się rozumieć... WŁASCIWEGO i jedynie słusznego!!! POstanowieni! co do dalszych losów aresztowanego Plichty!
Jeśli prezes sądu w rozmowie z jakimś tam drobnym asystentem ministra zgłasza taką gotowość, to jakim bagnem musi być ten gdański!, czy tylko gdański ?sąd!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#290062


Uploaded with ImageShack.us

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#290071

antek_emigrant

Z zażenowaniem czytam jak Grupiński twierdzi że GPC jest dla niego niewiarygodna...Rozumiem że jeśli chodziłoby o prowokacje TVN24 czy GW to dla niego byłyby to krynice wiarygodności ?

p.s.

W jaki sposób mogę oddać głos na artykuł?

Vote up!
0
Vote down!
0

antek_emigrant

#290078

Poniżej publikujemy tekstowy zapis nagrania, które dziś ujawniła "Gazeta Polska Codziennie". Chodzi o prowokację dziennikarską wobec prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku Ryszarda Milewskiego, który w rozmowie z dziennikarzem podającym się za urzędnika kancelarii Donalda Tuska prosił o instrukcje, czy przyspieszać posiedzenie sądu ws. aresztu Marcina P., prezesa Amber Gold.

Nagrania można wysłuchać na stronie Gazeta Polska VOD
http://niezalezna.pl/32834-tylko-u-nas-stenogram-calej-rozmowy-z-sedzia

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#290083

A co dopiero skazywać tych co dopuścili się niszczenia państwa Polskiego,za POmocą obcych państw,wrogo nastawionych do Polski,a po drugie trzeba jeszcze wygrać wyboru,i tak się koło zamyka,a byli działacze z PZPR w togach dalej czują się bezkarnie,i mogą dalej służyć czerwonym,oj przepraszam teraz to biznesmeni

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#290091