Adam Michnik w biografii
Cóż bym jeszcze mogła dodać, do tego co napisane, o zabiciu Polaka przez pakistańskich terrorystów?
Pewnie niewiele…zwłaszcza, że chyba wszystko i wszystkie opcje już zostały wyczerpująco opisane.
Natomiast dowiedziałam się, że od środy w księgarniach będzie można zakupić biografię Adama Michnika, napisaną przez Cyrila Bouyeure.
Bouyeure autor książki "Adam Michnik. Biografia. Wymyślić to, co polityczne", był w latach 2002-2005 radcą kulturalnym ambasady francuskiej w Warszawie. W tym czasie wielokrotnie spotykał się z bohaterem swojej książki.
Wiem, że to Francuz i pewnie inaczej patrzy na to niż my, ale z tego co czytam, będzie to raczej pean pochwalmy w hołdzie A.M. niż jakaś biografia..
”Bouyeure konsekwentnie przedstawia polską rzeczywistość używając frazeologii swojego bohatera. Pisze na przykład jak Michnik "piętnował duszną atmosferę, jaką wywoływało nieustanne polowanie na czarownice", a oponenci Michnika są dyskredytowani jako przedstawiciele "antydemokratycznej, czy wręcz antysemickiej prawicy".”
Bouyeure sprytnie obchodzi te wątki mniej wygodne…czy omija wątki rodzinne i uczuciowe (na życzenie opisywanego.)
Zobaczymy, czekam na pierwsze recenzje tej biografii, sama jestem jej ciekawa, zwłaszcza, że A.M. dla Polaków jest osobą wieloznaczną, by nie użyć innych terminów.
Pozdrawiam serdecznie.:D
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2251 odsłon
Komentarze
Iwona
9 Lutego, 2009 - 23:20
Nie mogę się doczekać do środy. Zapewne będą się tworzyć długie kolejki przed księgarniami w nocy z wtorku na środę.
Jakbyś była uprzejma, to kup co najmniej 5 egzemplarzy. Nie mam czym palić pod grillem.
Pozdrawiam:))).
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz
9 Lutego, 2009 - 23:24
he he, może zrobią taką noc jak przy Harrym Potterze?
I wszyscy przed księgarniami, przebrani za Michnika...no czad.
A sluchaj, ta biografia, chyba na sybskrybcje będzie.;p
Pozdro.:D
Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona
9 Lutego, 2009 - 23:35
Udało Ci się porównanie z Harrym Poterem.;)
Pewnie będą poprzebierani starzy opozycjoniści: zomowcy i SB-ecy przebiorą się za solidaruchów, a solidaruchy za SB-eków, a potem razem wypiją wódkę. Ktoś się przebierze za wilkołaka, ktoś inny za "człeka honoru", aż przyjdzie Macierewicz z osinowymi kołkami i będzie po zabawie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz
9 Lutego, 2009 - 23:41
widzisz jak ślicznie rozwinąłeś temat?
A fotka z "Nieustraszonych Pogromców Wampirów" cudna.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
Iwona
9 Lutego, 2009 - 23:45
kłaniam się w pas.:) Wszystko dla Ciebie, że tak powiem.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz
9 Lutego, 2009 - 23:50
jestem zobowiązana i szczęsliwa, dobrze być tu...
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona
9 Lutego, 2009 - 23:58
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Jesteś super, wiesz Danz
10 Lutego, 2009 - 00:06
myślałam, że już o mnie wszyscy zapomnieli.
Buziaki
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona
10 Lutego, 2009 - 00:13
W żadnym wypadku. Cieszymy się, że znowu możesz pisać.
Zdrowiej nam.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz
10 Lutego, 2009 - 00:22
O!
Uroczy kotek z bandażem na ogonku.
Dzięki, już naprawdę dużo mi lepiej
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona
10 Lutego, 2009 - 00:33
A jakie ma śliczne ślepka.
Pozdrawiam.:)
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
śliczne
10 Lutego, 2009 - 00:52
fakt...jak dwa jajka na twardo.:P
Buziaki
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona, po grypie nie polecałbym lektury z Michnikiem. Kubuś Puch
9 Lutego, 2009 - 23:26
atek!
1.Gdzieś na tym forum wyczytałem jak żeś z łoża boleści na czyjś
blog w poczuciu obywatelsko-niepoprawnego obowiązku się wdrapywała więc i maja zajawka grypę Ci zasugerowała!
2. A czego się możesz spodziewać po tych porąbanych krętaczach!?
3.Już bardziej dusznej atmosfery jak na Czerskiej to chyba w żadnej redakcji nie ma w Polsce. Cuchnie nie tylko czosnkiem i cebulą i wątróbką, / to taki kaviar dla ubogich!, śp Maciej Kuroń smażył temu chamowi naczelnemu na okrągło jak prowadziła bar w łżegadzinie! /ale i przepoconym wiecznie Adasiem!
Tym mało higienicznym akcentem kończę i pozdrawiam Cię!
antysalon
Antysalonie
9 Lutego, 2009 - 23:32
fakt, ledwiem trochę się wykurowała...widać juzem taka się zrobiła na te wirusy nieodporna.
Ja wiem, ba, raczej czytać nie będę, najwyżej recenzję jedną z druga przeczytam.
Mnie to po prostu dziwi, że nawet Francuzowi się chciało robić guru z Michnika.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona,kuruj się,te wirusy tylko odrobine lepsze od Michnika, ale
9 Lutego, 2009 - 23:40
to niemal ta sama zaraza!
A kto zostaje attache kulturalnym w Polsce, tylko koleś Geremka. Michnika lub Cohn_Bendita!
Sami encyklopedyści!Oni najchętniej by z Polski uczynili kolejną Wandeę!
Zdrówka i i przezięb grypy!
Jako życzliwy lekarz Ci tego życzę!
pzdr
antysalon
Te wirusy, to zaraza, mówię Ci
9 Lutego, 2009 - 23:48
ech...już mam ich dość , bo w krótkim czasie zapadałam na te chorobę dwa razy.
Dzięki za życzenie zdrowia, bo ono najważniejsze, jak mawiał we fraszce Na Zdrowie
J. Kochanowski
Szlachetne zdrowie,
nikt się nie dowie.
jako samkujesz,
aż się zepsujesz.
tam człowiek prawie...
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona"Trzymsia" jak mawiają moje/nasze/ Krzysie, i nie daj się
9 Lutego, 2009 - 23:56
Co nieco wiem , bo moją starszą siostrę ta zaraza wirusowa trzyma już dość długo!
Ale będzie dobrze , nie martw się!
A propos rodzeństwa, to taki ostry przygłup na zajęciach wojskowych/ studium wojskowe/ mawiał z lubością tak
" było nas pięciu braci i stanowiliśmy bardzo zgrany ...duet!"
A my ponad 20 chłopa wyliśmy z uciechy. Tenże major mieszkał też a propos kina Wenus!
pzdr
antysalon
dzięki i Ty 3m się
10 Lutego, 2009 - 00:01
a o gościu przygłupie juz mi opowiadałeś, ale zawszę ryczę ze śmiechu jak to czytam.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona, skoro powtarzam stare kawały to znaczy już pora na mnie
10 Lutego, 2009 - 00:08
Pzdr Cię!
antysalon
E tam, stare, ale jakie!
10 Lutego, 2009 - 00:19
buziaki:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
u nas na wojsku pułkownik opisywał budowę karabinu...
10 Lutego, 2009 - 13:21
... i mówił między innymi, że kolba jest zrobiona z drewna bukowego lub dębowego. Pytaliśmy, czy nie może być z genealogicznego? Odparł, że zasadniczo tak, ale lepsza jest z bukowego.
Tłumaczył nam też zasady balistyki. Ktoś zapytał, czy gdyby położyć moździerz na boku, nie dało by się strzelać zza węgła? Przemyślał to, ale stwierdził, że pomysł jest niedobry, bo na wojnie nie ma czasu odwracać moździerza.
Pod koniec lekcji stwierdzał, że teraz zrobi takie małe "reżime"... Nie rozumiał, co nas tak cieszy.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Diksiu
10 Lutego, 2009 - 23:10
genialnego mieliście pułkownika...chyba w związku Radzieckim szkolony....
Ubawiłam się setnie...zwłaszcza z tego moździerza.:D
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: Diksiu
10 Lutego, 2009 - 23:21
Ojciec mi opowiadał, xe wojsko w PRL to było permanentne picie wódki na służbie, nawet przez oficerów (choć się troche pilnowali).
A próba ruszenia sprzętu w ramach manewrów często kończyło się popsuciem takowego. W sumie to po co to była ta armia? Na III wojne światową? Wątpliwe, prędzej chodziło o pacyfikowanie społeczeństwa, polecam odcinek "Cieni PRLu" o wojsku.
Doktorze No
10 Lutego, 2009 - 23:25
ja miałam brata w wojsku i męża...ze o kuzynostwie nie wspomnę, co było w dzięwiećdziesięciu procentach męskim i mogę Ci powiedziec, że tylu fantastycznych historii to się nawet nocami nasłuchalam.
Pozdro.:D" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Ciekawe ile mu dorobi liub odejmie od tej biografii
10 Lutego, 2009 - 15:52
i czy o szanownym braciszku Adasia wspomni,pozdrawiam
Krysko
10 Lutego, 2009 - 23:12
podejrzewam, że to będzie biografia pod tytułem, "Dzielny Adaś, na wszystkich frontach wolności."
Walka o pokój i wolność...itp.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".