Czas na normalność: Także w sprawie imigrantów!

Obrazek użytkownika 1normalnyczlowiek
Kraj

           Zbliżająca się do granic Polski fala imigrantów i już zalewająca Polskę fala unijnych roszczeń, wywołały w naszym kraju – trzeba to z bólem serca powiedzieć: JAK ZWYKLE! - politpoprawną falę kłamstwa, obłudy i manipulacji. Środowiska tak zwane równościowe, wsparte głosami tak zwanych ekspertów, autorytetów wytoczyły najcięższe działa: rasizm!, ksenofobia!, równość!..., by bronić – i znowu z bólem serca trzeba powiedzieć: JAK ZWYKLE! - nie interesu Polski i Polaków, ale interesu bliżej nieznanych sił, które tę gwałtowną falę imigracji wywołały. Bo choć oczywistym faktem jest, że po to by z RÓŻNYCH miejsc, w TYM SAMYM MOMENCIE, ruszyły setki tysięcy ludzi w podróż w nieznane, ktoś JEDEN musiał wcisnąć przysłowiowy przycisk..., to mocno zastanawiające jest, że tak wielu możnych tego świata ZUPEŁNIE nie zastanawiało się nad tym kto to zrobił, ale od razu, niczym lemingi podążające ku klifowi, jak jeden mąż, podjęło decyzję, że te setki tysięcy ludzi należy bezwarunkowo przyjąć. Nawiasem mówiąc, można w tym momencie się zastanowić, czy wobec tych "możnych" także nie zadziałał jakiś jeden przycisk, przycisk odbierający nie tylko rozsądek i zdolność racjonalnego myślenia, ale i pozbawiający tych ludzi - odpowiadających przecież za losy świata - instynktu samozachowawczego! Każdy normalny człowiek w sytuacji nietypowej a tym bardziej skutkującej potencjalnym zagrożeniem dla państwa, rodziny i dla siebie samego, najpierw dokonałby analizy zjawiska a następnie podjąłby stosowne decyzje. Tymczasem ci, od których obywatele Europy mają pełne prawo wymagać właśnie takiego podejścia, arbitralnie podjęli decyzję, że będą przyjmowali imigrantów wbrew woli nie tylko indywidualnych oponentów, ale i wbrew woli całych Narodów!

         Z czego może wynikać aż tak irracjonalne zachowanie? Czy to tylko buta rządzących, którym władza uderzyła do głowy, czy jakieś pokłosie Panów Świata, którzy czują się – jak kiedyś - być namaszczeni do decydowania o ŻYCIU i ŚMIERCI innych ludzi? Podludzi???

Dlaczego tak nagle zapragnęli, na siłę, ściągnąć na karki swych obywateli ludzi, co do których pochodzenia, charakterów i poglądów kompletnie nie mają nie tylko wiedzy, ale i pojęcia! Mydlenie oczu, że będzie dobrze, choć nie ma ku temu żadnych racjonalnych przesłanek, nie przekona żadnego myślącego człowieka.

Bo ten co myśli – a nie ma skłonności samobójczych! - dobrze wie, że w takiej sytuacji migracji olbrzymich rzesz ludzi, trzeba zadbać o bezpieczeństwo własnych rodzin, domów, kraju, że nie można – wręcz NIE WOLNO! - wpuszczać do siebie obcych , nie wiedząc kim są i jak się zachowają!!!

Z tego wynika prosty i oczywisty wniosek:

Nie możemy rozpoczynać rozwiązywania problemu imigrantów od zastanawiania się ilu, na jakich warunkach finansowych, jaki kraj przyjmie, ale od USTALENIA, jakie warunki MUSZĄ spełnić imigranci, by w ogóle znaleźć się w danym kraju!

A warunek jest jeden:

KAŻDY kto chce znaleźć się w obcym kraju, oprócz podania pełnych informacji o sobie, MUSI podpisać Imienne Zobowiązanie, że będzie przestrzegał obowiązujących w tym kraju praw i będzie szanował obyczaje i religie już tam obecne i funkcjonujące. A jako że mamy do czynienia głównie z muzułmanami, dodatkowym zobowiązaniem będzie zgoda na traktowanie kobiet i dzieci - nie tylko w miejscach publicznych, ale i we własnych domach - zgodnie z prawem kraju, w którym się znaleźli – dotyczy to też spraw związanych z małżeństwem i zasłanianiem twarzy. Oznacza to, że nawet budowa meczetu nie będzie mogła być, w przyszłości, tematem jakichkolwiek roszczeń, ale tylko i wyłącznie dobrą wolą Gospodarza kraju! Podobnie nie może być podnoszony problem, by dziewczyny w szkołach publicznych zasłaniały twarze lub nie brały udziału w zajęciach sportowych, kulturalnych... w takich samych strojach jak ich miejscowe koleżanki. Taka deklaracja musi być warunkiem sine qua non ROZPOCZYNANIA procedury przyjmowania imigrantów! Nie może być pozostawiana na sam koniec lub wręcz pomijana!

Oczywiście nie załatwia to całkowicie problemu - że jak to się mówi, będziemy mogli spać spokojnie - gdyż jak wiadomo, muzułmanom, ich religia gwarantuje zbawienie, pozwalając fałszywie podawać się za innych niż są naprawdę, nawet za chrześcijan – jeśli to ma służyć wkupieniu się w łaski danej społeczności... - by ją finalnie zniszczyć, a mówiąc dosłownie: by wymordować członków tej społeczności!

 

        Ten ostatni problem jest dodatkowym argumentem do tego, by każdy kraj, w ZGODZIE ZE SWOIMI OBYWATELAMI, sam, bez żadnych nacisków z zewnątrz, decydował, czy podejmuje ryzyko przyjmowania u siebie obcych czy nie podejmuje.

        Natomiast temat, jakie warunki finansowe, materialne mają temu towarzyszyć, jest tylko problemem wtórnym – po rozwiązaniu problemu podstawowego, czyli jak zapewnić bezpieczeństwo obywateli własnego państwa. Należy w tym momencie podkreślić, że rozstrzygając ten problem, nie wolno ulec fałszywym hasłom pseudo autorytetów, które chcą zamknąć nam usta perorując na temat rasizmu, ksenofobii, czy tak jak ostatnio Rzecznik Praw Obywatelskich – o polityce równościowej..., a w której Pan Adam Bodnar zupełnie nie chce zauważać drugiej strony – tych, którzy nie przybywają do nas by z nami żyć, ale by nas wyeliminować! Natomiast dla tych, którzy chcą Polaków pouczać i zawstydzać, wmawiając rasizm i ksenofobię, mam jedną odpowiedź:

Proszę pokazać w definicji rasizmu i ksenofobii, miejsce, w którym jest mowa o tym, że kraj, człowiek, jest zobowiązny do PRZYJMOWANIA u siebie KAŻDEGO obcego człowieka. Wiemy, że każdemu człowiekowi należy się szacunek, bez względu na kolor skóry, poglądy, wyznanie, stan zdrowia... Ale należy przy tym dodać, że to nie oznacza, że mamy tolerować lub akceptować kogoś, kogo poglądy są sprzeczne z wartościami ponadczasowymi i kto uważa, że można gnębić, terroryzować a nawet mordować innych ludzi... dlatego że nie chcą przyjąć jego punktu widzenia Świata!

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (7 głosów)

Komentarze

Kreatura premier czyli Ewa Kłamczucha nie reprezentuje interesów Polski, ale interesy obcych państw. Fale uchodźców wywołały USA, Francja, Izrael i Niemcy próbując zaprowadzić demokrację w Syrii i wywołując wojnę. Nie dajmy się nabierać na "solidarność" , "ewangeliczne" hasła, czy propagandę mediów głównego ścieku.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1494066

I to jest właśnie najdziwiniejsze, że tamci imigranci pokazali na co ich stać - i zamieszki i strefy szariatu - a rządy nie wyciągnęły z tego żadnych wniosków. Obecna fala imigrantów, jak napisałem, ruszyła na jeden sygnał - a to oznacza że cel może być jeden i nie jest nim szukanie pracy, spokojnego kąta, lecz inwazja...

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
0

1normalnyczlowiek

#1494076