Obserwator.com - startuje nowy portal

Rano słyszałam o tym w Radio Wnet (p. Janecki był tam gościem), zainteresowałam się, ale potem zapomniałam.

Zajrzałam tam teraz. Zapowiada się ciekawie, ale mam uwagi dotyczące układu strony.

Na stronie głównej na jednym "ekranie" (nie wiem, jak się na to fachowo mówi) mieści się tylko jeden początek informacji, to robi wrażenie pustki i jest niewygodne, trzeba długo "zjeżdżać" w dół przy przeglądaniu. Za to jest dużo niewykorzystanego miejsca po prawej stronie. Domyślam się, że przewiduje się je na reklamy, i rozumiem potrzebę, ale obecny układ jest zniechęcający. Można spróbować trochę roziągnąć wszerz albo podobnie, jak ma Niezależna - na jednym "ekranie" mieści się tego dużo więcej. Tyle że u nich może trochę za krótkie są początki informacji, co wymaga przemyślanego tytułu.

Dodatkowo niepotrzebnie zajmują miejsce pod każdą zajawką ikonki FB, drukarki itd. Lepiej jest umieścić je na dole już otwartego artykułu - zresztą przecież i tak czytelnik decyzję o wydrukowaniu czy poleceniu komuś podejmuje dopiero po przeczytaniu, a nie przed. Zyska się sporo miejsca, bo "podjedzie" wtedy do góry następna zajawka.

Zależy mi na atrakcyjności strony i wygodzie czytelnika, bo chciałabym polecić odleminżanym MWzDM, chyba rokującym dobrze (stuk, stuk, żeby nie zapeszyć). Zależy mi na poleceniu im portalu wyważonego, nie "nawiedzonego" (w ich mniemaniu!), bez hurrapatriotyzmu (powtarzam: w ich mniemaniu!) i sensacyjek (to naprawdę mądrzy ludzie, choć lemingi), w dodatku wygodnego "w użyciu". Niepoprawni do odleminżania zupełnie się nie nadają (za to ja czuję się tu dobrze), nawet Niezależna czasem wydaje się im (na obecnym etapie) trochę zbyt nawiedzona i subiektywna, jednostronna.

W naszej rzeczywistości, przy naszym rządzie, wystarczy być naprawdę wyważonym, a rzeczywistość i tak przedstawi się szokująco.

Trochę to wyszło długie, ale chcę dobrze dla tamtego portalu.