KSIĘGA GNID POLSKICH - CZEŚĆ 1-sza i 2-ga ( nieostatnie ).

Konto w Salon24.pl Twoje konto zostało czasowo zablokowane.

Dzisiaj po opublikowaniu mojej notki:
KSIĘGA GNID POLSKICH - CZEŚĆ 1-SZA,
ośmieliłem się zgłosić do admina salonu24 nadużycie - zgłoś nadużycie we wpisie

Renaty Rudeckiej-Kalinowskiej.

Platformo – potrzeba nam więcej Palikotów.

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl

Zarzuciłem R.R.K. złamanie regulaminu salonu 24 i polskiego prawa.

Następnie opublikowałem ( notka została wycięta, a konto zablokowane ).

KSIĘGA GNID POLSKICH - CZEŚĆ 2-GA.
• Tagi:
• gnida
• gnidaruda

Niestety tzw. bieżące sprawy zmuszają mnie do napisania części 2-giej, ale nieostatniej.
Gdzie nie spojrzeć tam gnidy.
Gnida blogowa, sieciowa - tzw. BloGnida.
To zjawisko dość powszechne, pomaga w tym często anonimowość owych BloGnid, choć i tu mamy wyjątki.
Popularna BloGnida to najczęściej komentator na wszelkich forach ( podgatunek KomGnida ) i blogach.
Anonimowość pozwala jej bezkarnie żerować na tychże forach i blogach.
Mamy jednak wiele wyjatków, lecz i te po części korzystają z pewnej anonimowści, jaką jest niemożność osobistego kontaktu z taką gnidą, co nie pozwala na najprostszą metodę walki z nią, czyli nie można jej wyrwać i zgnieść pod obcasem.
Można je gnieść wirtualnie, czyli w dyskusji, polemice itp.
Jest to niestety często metoda bezskuteczna, choćby ze względu na swoisty firewall jaki stanowi ( tu lekka przesada - umysł gnidy to pojęcie dość fantastyczne ), jaki stanowi poziom umysłowy gnidu, nie mylić z wyszczekaniem, a owszem gnidą potrafią ujadać i szczekać, a nawet kąsać.
Łopatologicznie, gnida nie dając sobie rady z opnentem kąsa go epitetami lub jak to na salonie bywa banuje.
Sama czyni sobie szkodę, gdyż po zbanowaniu jej żywicieli, czeka ją śmierć głodowa.
Ten przypadek gnidy jest o tyle ciekawy, iż jej żywiciele właściwie świadomie ją karmią, dodając liczne komentarze i gnida pomimo rośnięcia jej notki nie pęka z powodu przejedzenia, tylko na koniec uczty, często nad ranem, fiksuje jej ten tzw. "gnidzi umysł".
Tak się niestety zdarzyło, iż piękny Królewski Gród Kraków posiada w blogosferze kilka gnid.
I co ciekawe jedna z nich młoda jest, a druga w podeszłym wieku, ale obie żerują.
Ta stara to tzw. "GnidaRuda", blisko spokrewniona z muchą plujką i "gnidą-lektorsko-PZPRowską".
Niby coś tam jej się tłucze w tym gnidzim łbie, ale ciągle wychodzi:
kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, kłamca, kłamstwo, kaczyński, itd.
A banuje jak tylko kto próbuje ten gnidzi rozumek zmusić do wyzwolenia się z retoryki GW, Trybuny Ludu czy też lektora PZPR.
A o dyskusji ZAPOMNIJ - TAK JĄ BOLI WTEDY JEJ GNIDZI LEB I CZARNE GNIDZE SERCE, ŻE WYZYWA I BANUJE, JAK PEPESZA.
Jest to na szczęscie jak zbadaŁem gnida przybłęda, nie pochodzi z Krakowa, podobnie jak jej mlodsza odmiana.
Kraków oddycha z ulgą, choć jakoś trzeba będzie rozwiązać ten gnidzi problem.
Druga gnida przybłęda w Krakowie to niejaka "gnida filozof z zacięciem erotomańskim", a może wlaściwie "ero-tumańskim".
To gnida na miarę epoki Oświecenia, gnida wielu talentów, ostatni ogłosila, iż będzie światowej sławy twÓrcą erotyków.
Ta niechętnie banuje, jest młoda i musi dużo spożywać, więc potencjalnym żywicielom mówi tak.
Mloda gnida jest w samozachwycie, choć gubi się i ośmiesza na każdym kroku.
Próbuje również wchodzi w gnidzie alianse z "GnidąRudą".
Ale te gnidy same wyginą, nie dajmy im tylko żerować, niech zdychają bez pokarmu.
I na koniec, choć to o nich nie koniec, "GnidoTroll", mała gnida, podskakiewicz, tu coś wrzuci, tam coś wrzuci, tu obrazi, tu się przerazi.
Na te gnidy najlepszy ban, odcięcie od źródła pożywienia.
I trawestując pewien tekst:
Gnidom Krwi Naszej skrytożercom, mówimy stanowcze nie !
Ale o tym innym razem.
A w następnym odcinku o "Gnidzie", która oprócz odwalania swej gnidziej roboty jest też tytularnym "gnidologiem".
A w przyszłości o tzw. "gnidach drukowanych", "gnidach sieciowych", "gnidach blogowych" i "gnidach wizyjnych".

Niewycięty wpis.

2010-07-07 14:36
KSIĘGA GNID POLSKICH - CZEŚĆ 1-SZA
• Tagi:
• gnida
• menda

Jako że mamy teraz pełne warunki do dalszego i spokojnego rozwoju kraju i wzrostu dobrobytu mieszakańcow naszej ukochanej ojczyzny, poloneza czas zacząć.
Zacznijmy z poziomu pop-ularnego, a tu idealnym jest hasło w krzyżówkach.
Może to pionierska metoda badawcza, ale do odważnych świat należy.
A zatem za www.krzyzowki.info/gnida :
Internetowy Słownik Haseł Krzyżówkowych

Hasło gnida

Krzyżówkowe definicje hasła gnida na naszym serwerze:
1. [Medycyna]
jajo wszy
2. [Zoologia]
ktoś wstrętny jak to jajo
3. [Zoologia]
zeń wesz
4. [Film]
...dworska, jak mawiał Kwiczoł o Pyzdrze
5. obraźl. gad , gadzina , płaz
6. obraźl. padalec , żmija , glista
7. bydlak , bydlę , bestia
8. skunks , kundel , niegodziwiec
9. parszywiec , zgniłek , potwór
10. łotr spod ciemnej gwiazdy
11. arcyłotr , łajza , łobuz
12. łajdak , mydłek , nikczemnik
13. nędznik , plugawiec , szelma
14. podlec , kanalia , szuja
15. szubrawiec , łachudra , łach
16. ścierwo , szmata , szmaciarz
17. miernota , marnota
18. kreatura , nic , zero
19. zimny drań
20. posp. wesz, wsza
21. posp. menda, świnia
22. posp. sobaka, psubrat
23. posp. swołocz, śmierdziel
24. kawał drania
Wiodące jest znaczenie powiedzenia Kwiczoła - "...Pyzdra, ty gnido dworska...".
Zajmiemy się zatem szeroko pojętymi "gnidami dworskimi" w Polsce.
Zapomniałbym, ciekawe jest, iż następnym po "gnida" hasłem jest, nomen omen "gniew", coś to nam mówi.
Pozostaje przyjrzeć się krzyżówkowemu znaczeniu słowa dwór.
www.krzyzowki.info/dw%C3%B3r
Hasło dwór
Krzyżówkowe definicje hasła dwór na naszym serwerze:
1. [Historia]
otoczenie króla
2. [Literatura]
na przykład Soplicowo
3. [Historia]
otoczenie monarchy
4. [Historia]
obszerny dom mieszkalny
5. [Ekonomia]
majątek, posiadłość ziemska,
6. [Technika]
przestrzeń otaczająca dom, podwórze, miejsce pod gołym niebem
7. [Prawo i Polityka]
w ustroju monarchicznym: siedziba, zamek panującego lub magnata
8. [Historia]
na nim świta lub świta
9. [Geografia]
folwark
10. [Technika]
staropolski dworzec lub dworzyszcze
11. [Prawo i Polityka]
tam pochlebców chór
12. [Geografia]
dawna siedziba ziemiańska
13. [Historia]
dom mieszkalny obszerny, charakterystyczny dla dawnych posiadłości ziemskich
14. [Technika]
dziedziniec
15. [Przysłowia]
tworzy się wokół każdego pana
16. [Ekonomia]
majątek ziemianina
17. [Historia]
monarchę otacza
18. [Historia]
otoczenie króla
19. [Technika]
pałac
20. [Technika]
przestrzeń otaczająca dom
21. [Geografia]
siedziba Branickich w Branicach lub Badenich w Nowej Hucie
22. [Historia]
siedziba ziemiańska, dawna
23. [Historia]
świta
24. [Prawo i Polityka]
wokół monarchy
25. [Historia]
zamek magnata
26. dama na damie
27. [Historia]
własność dziedzica
28. [Historia]
wokół króla
29. [Prawo i Polityka]
siedziba panującego
30. [Film]
"Zaklęty ..." - polski serial kostiumowy
31. [Technika]
willa pana na zagrodzie
32. [Literatura]
po małopolsku - pole
33. [Historia]
siedziba szlachcica
34. [Technika]
podwórko
35. [Prawo i Polityka]
otoczenie władcy; dworzanie
36. [Technika]
dworek , majętność

I kłaniają się nam:
11. [Prawo i Polityka]
tam pochlebców chór
15. [Przysłowia]
tworzy się wokół każdego pana
24. [Prawo i Polityka]
wokół monarchy
35. [Prawo i Polityka]
otoczenie władcy; dworzanie

ale i znamienne jak się później okaże:
32. [Literatura]
po małopolsku - pole

Czy gnida dworska to główna grupa gnid polskich ?, jak sądzę towarzyszy nam od zarania i jest jedną z częściej występujących gnid.
I jeszcze jedna ciekawa notka z sieci.
www.poradnia.pwn.pl/lista.php
Szanowni Państwo!
Zastanawia mnie określenie, czy może raczej wyzwisko, gnida dworska. Gnidę jeszcze rozumiem, ale czemu ona ma być dworska?
Z poważaniem – Karoń
Być może pobrzmiewa w tym epitecie negatywny stosunek do „panów”, jaki niektóre osoby mogły wynieść z okresu PRL. A może trop jest starszy i prowadzi do wszy nękających dawną arystokrajcę, która broniła się przed nimi na różne sposoby, np. nosząc we włosach buteleczki napełnione krwią zwierzęcą, aby wszy, zwabione do nich, znalazły się w pułapce. Owady te nie są szczególnie wybredne i nie gustują tylko w błękitnej krwi, ale zabiegi higieniczne plebsu, czyli zwyczajne iskanie się, były mniej efektowne. Oczywiście są to tylko domysły, a prawdziwa geneza wszy dworskiej może być zupelnie inna. Frazeologia – gdy idzie o pochodzenie należących do niej jednostek języka – jest pełna tajemnic.
— Mirosław Bańko, PWN
Idąc na skróty: naturalnym środowiskiem gnidy dworskiej jest dwór.
To jednak nie takie proste.
Pyzdra będąc hajdukiem na dworze Imć Pana Hrabiego był według Kwiczoła gnidą dworską, ale i po dołączeniu do zbójników, według Kwiczoła dalej był gnidą dworską.
A zatem, można być gnidą dworską, nie przebywając na codzień na dworze.
Gnidą dworską może być członek dworu, z racji zawodowej czy też przynależności do dworu, np. rodzinnej.
Gnidą dworską wbrew pozorom, czasem bardziej aktywną, może być gnida, która na codzień żeruje w innym środowisku, a pozywia się od czasu do czasu rownież na dw\orze.
Może to być czas święta, imprez okolicznościowych, czy też jak to pięknie nazwano w jednej z zaprzyjaźnionych telewizji - "CZAS WYBORU" ("-ÓW").
A teraz z innej beczki.
Co o gnidzie napisano w ulubionej przez co poniektórych włodarzy Wikipedii.
pl.wikipedia.org/wiki/Gnida
Gnida – jajo wszy. Kształtu owalnego, otoczone grubą otoczką. Posiada zamkniecie w postaci wieczka. Otoczka jest najczęściej pokryta ornamentacją. Gnidy są przytwierdzane do włosów żywiciela przez samice specjalnym "cementem". Wielkość gnid w zależności od gatunku wszy waha się w granicach od 0,5 do 1,5 mm. Gnidy są najczęściej koloru białego lub biało-żółtego.
Jaja wszy głowowej, wszy łonowej, wszy odzieżowej są małe, owalne, lśniące, składane przez samicę przy nasadzie włosów lub do ubrania (wesz odzieżowa).
Usuwanie gnid jak i dorosłych osobników wymaga powtarzania zabiegów dezynsekcyjnych. U ludzi wykonujemy to poprzez pranie i prasowanie odzieży oraz pościeli. Gnidy wszy odzieżowej giną w wysokiej temperaturze (np. w czasie prasowania żelazkiem). U zwierząt domowych wykonujemy dezynsekcję pomieszczeń preparatami używanymi do zwalczania wszawicy u tych zwierząt.

Schemat gnidy:
A - Wieczko,
B - Otoczka,
C - Włos żywiciela,
D - Nimfa opuszczająca jajo.
To dopiero "JAJO" - Nimfa opuszczająca jajo.
I tyle tytułem wstępu. Dośc ubogiego, choć już zapewne nudnego.
A zatem przejdźmy do rzeczy.
Obecnie na 1-szej linii frontu walczy o pokarm i byt, by przemienić się w ową "NIMFĘ", kilka znaczących, a nawet znamienitych gnid.
I tu możemy dokonać pierwszego podziału:
1- gnida dworska codzienna,
2- gnida dworska niecodzienna ( tzn. okazjonalna ).
Jedna z gnida dworska codziennych jest chwilowo zagrożona utratą przynależności do dworu i może stać się niecodzienną, wróci do swojego pierwotnego środowiska, tzw. matecznika, a jest nim środowisko gnidy zacierowej.
Gnida zacierowa żywi się na codzień zacierem, częstokroć już sfermentowanym, co wydatnie wpływa na jej deliryczne działania. Żywi się też na ofiarach produktu końcowego jakim jest wytworzony przez gnidę zacierową gnidzi bimber.
Gnidzi bimber to rzecz mocna, choć powodująca daleko idące zmiany w organizmie.
Jak np. i u gnidy jak i u jej żywiciela ( za Wikipedia ):
"Majaczenie (zespół majaczeniowy, delirium, ostry zespół mózgowy) – zespół zaburzeń świadomości, któremu towarzyszą iluzje, omamy wzrokowe, słuchowe, dotykowe i inne oraz lęk i pobudzenie psychomotoryczne, zaburzenia snu, przy czym objawy te nasilają się często wieczorem i nocą. Omamy układać się mogą w niezwykle żywe wizje przypominające film, którym towarzyszą urojenia "dziania się" (tzn. chory ma poczucie uczestnictwa w rozgrywających się przed jego oczami wydarzeniach). Orientacja autopsychiczna jest zazwyczaj zachowana, allopsychiczna zaś bywa zazwyczaj zaburzona. Po przeminięciu stanu majaczeniowego stwierdza się zwykle częściową lub całkowitą niepamięć okresu chorobowego."
Co do niepamięci, to gnidy często się nią zasłaniają.
A teraz z jeszcze innej beczki.
pl.wikipedia.org/wiki/Menda
Wesz łonowa
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

"Wesz łonowa, mendoweszka (Pthirus pubis) – gatunek wszy należący do rodziny Pthiridae, pasożytujący na człowieku i powodujący chorobę wszawicę.
Samiec długości 1,3 mm, samica 1,5 mm. Szerokość od 0,8 mm do 1,0 mm. Są silnie spłaszczone grzbietowo-brzusznie. Samica składa około 50 jaj zwanych gnidami, które są mocowane specjalnym "cementem" u nasady włosa. Rozwój osobniczy trwa 13–16 dni. Pasożytuje na skórze owłosionej, głównie w okolicy łonowej, także w pachwinach, pachach, na nogach, brzuchu, na klatce piersiowej, obserwowane są również na brwiach i rzęsach.
Badania ewolucyjne wszy łonowej i innych gatunków pasożytów są wykorzystywane do rekonstrukcji historii ewolucyjnej człowieka. Przy użyciu metody zwanej zegarem molekularnym szacuje się, że wesz łonowa wyewoluowała ok. 3,3 mln lat temu, a więc już kilka milionów lat po rozdzieleniu się linii ewolucyjnych gospodarzy jej przodków prowadzących do współczesnych goryli i ludzi. Przodkowie ludzi mieli już w tym czasie inny gatunek wszy, więc pojawienie się dwóch gatunków zajmujących podobną niszę ekologiczną zapewne wiąże się z utratą futra[1]."
Wracamy do tematu.
Z gnidy powstaje Wesz łonowa, mendoweszka (Pthirus pubis) .
Tak jest na Ziemi.
A jak to się dzieje z gnidami dworskimi.
Otóż niektóre z nich posiadły wyjątkową zdolność.
Pozostają "GNIDĄ DWORSKĄ" i jednocześnie stają się "MENDĄ OKRUTNĄ".
Wspomiano o niej w serialu Kiepscy, tzw. Mendą jest Paździoch.
"MENDA OKRUTNA" to niekoniecznie jak sugeruje nazwa menda słynąca z okrucieństwa, a właściwie tak.
Jest okrutna z powodu swojego "mendzenia".
I cóż mamy:
"GNIDA DWORSKA" i "MENDA OKRUTNA'" w jednej osobie.
Typowym przykładem tego zjawiska jest połączenie kilku cech.
A oto cechy w/w mutacji:
jest gnidą dworską niecodzienną, mendą okrutną i wielce ( dawniej z innych, obecnie z innych powodów )
zasłużoną dla dworu wspólczesnego, ale czasem i dla wielu dworów z ubiegłych dziesięcioleci, a to znaczy, że
jest gnidą i wszą posuniętą w wieku.
Jest ich wiele.
Są takie których niecodziennym środowiskie jest dwór, a codziennym zwoje taśm celuloidowych.
Jest i taka, która jest tym kim nie jest, ale nim się tytułuje i ją tytułują, pnadto jest wielce, a to wielce zasłużoną i utytułowaną, co nie przeszkadza jej w codziennej lub okazjonalnej gnidziej robocie okraszonej mendzeniem.
Wśród "GNID DWORSKICH" i "MEND OKRUTNYCH'" w jednej osobie są też jak określił to nie tak dawno zaprzyjaźniony etnograf i etnolog tzw."KAŁTORYTETY".
A w następnym odcinku o "Gnidzie", która oprócz odwalania swej gnidziej roboty jest też tytularnym "gnidologiem".
A w przyszłości o tzw. "gnidach drukowanych", "gnidach sieciowych", "gnidach blogowych" i "gnidach wizyjnych".