Szkoła niewolników

główny problem mediów tradycyjnych w Polsce polega na tym, że są niewiarygodne - akurat "szkoła niewolników" to dobre określenie na polskie media, które zamiast rzetelnie informować - szkolą Polaków na swoich niewolników.

dwa lata temu, podczas apogeum polowania na kaczki, jakoś nikt nie zauważał "anonimowego ścieku" w Internecie. wręcz przeciwnie - to media tradycyjne nakręciły spiralę nienawiści i były praźródłem ogólnokrajowej nagonki (rynsztoka) - dowody na to szambo są powszechnie znane i dostępne. podobnie działo się wcześniej, później i nie sądzę, żeby zmieniło się to w najbliższym czasie.

chyba niektórzy dziennikarze po prostu wcześniej nie zauważyli sieci (dziennik.pl ruszył w końcu 2006 r.). teraz "interes" zauważa każdy, to i znajomość tematu wzrosła. a może część owego strumienia "nieczystości" wylewa się z utworzonego kanału i zaczyna płynąć własnym korytem? to byłoby sprzeczne z regułami szkoleniowców.

przewaga blogów nad mediami tradycyjnymi (w tym publicznymi) w Polsce jest taka, że nie trzeba płacić za to, czego nie chce się czytać, słuchać i oglądać; plus bonus: zawsze można wyrazić własny pogląd. to jest prawdziwa demokracja, wolność i równość. nie tak jak - przykładowo - u pana Tomasza Lisa.

PS
pan Krawczyk wymyślił coś, czego nie było na świecie - ja mu nie wierzę ;)
pan Michalski będzie ujawniał (niezgodnie z prawem) wszystkich anonimowych przeciwników. sam będzie policjantem, prokuratorem, sędzią i katem?