Wojna? Tak, ale obronna! Nie oddamy Donalda Tuska...
Niektórzy dziennikarze nie zrozumieli notki, w której wzywałem Lud do aktów obywatelskiego nieposłuszeństwa...
Broniłem Donalda Tuska, alarmowałem, że upada nasza demokracja:
"Czy zgodnie protestujący przeciw gierkom politykierów obywatele Nadwiślańskiego Regionu Unii Europejskiej będą w stanie uchronić swego umiłowanego Przywódcę przed zakulisowym zamachem stanu?
Ratujmy Donalda Tuska! Ratujmy demokrację!".
A jak zinterpretowały to media?
"Internauci idą na wojnę z Tuskiem"...
Idą na wojnę z Tuskiem? Tak, ale jest to wojna obronna! Idą przy Jego boku...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 640 odsłon
Komentarze
A ja proponuję hasło
26 Stycznia, 2010 - 12:41
Pomożemy Wyślemy Platformę na zasłużony odpoczynek!
___________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
tak Żółwiu! Tuska musimy bronić bardziej niż internetu! czy TL
26 Stycznia, 2010 - 19:09
Tusk to nasza jedyna nadzieja na to, że taki na ten przykład Jarosław K. nie będzie kopać w krocze muzyka od Voo Voo, czy też dusić Daniela, wajdowo-prlowskiego pieszczoszka!
pzdr
antysalon