PISzczące wieści dla ludzi z POdwórka, czyli trochę historii.

Obrazek użytkownika GosiaNowa
Kraj

Postanowiłam tym, którzy o wszystko co złe oskarżają PiS przypomnieć trochę faktów z niedawnej historii.

Bezpośrednim powodem rozpalenia konfliktu stały się wyniki wyborów w 2005 r. i wygrana PiS. Chłodna kalkulacja podyktowała przegranej PO strategię odrzucenia koalicji z PiS-em, co w tej chwili przyznają niemal wszyscy analitycy i wielu polityków, w tym np. Janusz Palikot w swej ostatniej książce. Przyczyna tej decyzji była prosta: liderzy PO obawiali się, że w tej koalicji będą stroną słabszą, mniej wpływową, a z powodu podobieństwa elektoratów zagrożoną zmarginalizowaniem, zamienieniem w „przystawkę”. Równocześnie – zgodnie z regułami „kampanii zaczepnych” – Platforma ogłosiła, że rozdzielaniu PO-PiS winni są bracia Kaczyńscy i ich formacja. Miało to „wepchnąć” PiS w ramiona LPR i Samoobrony, by wizerunkowi tej umiarkowanej partii odebrać wiarygodność. Niestety PiS-owi nie udało się tej sytuacji zapobiec. Szkoda, ze nie zdecydowano się wtedy na rozwiązanie parlamentu i rozpisanie nowych wyborów.

Jednym z dobrych skutków tego sporu było wypchnięcie, wtedy jeszcze mocnej lewicy, na drugi plan. Spluralizował się świat elit politycznych, bo pojawili się na arenie politycznej ludzie z "cienia".

W latach 2005-07 mimo rywalizacji obie partie wspólnie doprowadziły do likwidacji WSI i powołania CBA.

Były wprowadzane reformy w podatkach:

- obniżenie składki rentowej o ponad połowę (PO planowała wycofanie się z drugiej części tej obniżki, ale po lawinie krytyki nie zrobiła tego).

- zmniejszenie obciążenia w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT).

2006 r. - odmrożenie progów tego podatku oraz inne parametry tzn. kwota wolna i koszty uzyskania

2007 r. - włączenie wysokich ulg prorodzinnych

1 stycznia 2009 r.- CZYLI JUŻ ZA RZĄDÓW PO - zmniejszenie stawkę podstawową do 18% dla wszystkich zarabiających do 7 tys. zł miesięcznie - czyli dla 98,4% wszystkich podatników i pozostawienie tylko jednej stawki wyższej 32% dla zarabiających więcej niż 7 tys. miesięcznie.

- Zlikwidowanie podatku akcyzowego od kosmetyków.

- Zlikwidowanie podatku spadkowego w obrębie rodziny.

W efekcie decyzji PiS statystyczny Polak wpłaca do budżetu mniej swoich pieniędzy niż w poprzednich latach.
- 2008 - 28 mld złotych,
- 2009 - 38 mld złotych mniej niż przed reformami.

Oznacza to, że przeciętna polska rodzina zapłaci kwotę mniejszą o 2400 złotych rocznie, czyli około 200 złotych miesięcznie więcej pozostanie w budżetach domowych.

Z wiadomości dotyczących dokonań pisowskiego rządu w latach 2005-07 znalazłam jeszcze następujące dokonania.

- gospodarka - uporządkowanie własność państwową, na czele ze strefą energetyki.

- uporządkowanie spraw górnictwa, gospodarki morskiej i budownictwa.

- przygotowano projekty ustaw o nadzorze właścicielskim i odblokowujących inicjatywę gospodarczą.

Ogólnie polityka gospodarcza tego rządu była bardziej efektywna niż wcześniej i teraz. Wspierano wieś, rodziny, obszary słabo rozwinięte.

- kultura i oświata podjęto posunięcia mające odbudować i umocnić świadomość narodową. Modernizowano też szkolnictwo wyższe i informatyzację kraju.

- wymiar sprawiedliwości, służba zdrowia - reformy i podwyżka płac.

- polityka zagraniczna - odrzucenia klientyzmu, do którego niestety PO wraca.

Jak widać w latach 2005-07 obie strony mimo walki budowały nową jakość.

TRZEBA MOCNO PODKREŚLIĆ, ŻE BYŁY TO INICJATYWY PISU.

Po 2007 roku Po mogła zrezygnować z agresji, ale chciała ostatecznie pokonać PiS i osłabić prezydenturę Lecha Kaczyńskiego. Zamiast robić coś konstruktywnego PO stanęła na czele "obozu antyPIS-owskiego" i próbowała zmienić rywala w symbol obciachu. Nawet wtedy gdy kompromis był pożądany, dla wizerunki zewnętrznego i ze względu na rację stanu padały niepotrzebne obraźliwe słowa. Jednocześnie opinia publiczna przy pomocy mediów była przekonywana o tym, że to strona PiS-owska jest głównym winowajcą zaistniałego stanu rzeczy.

Doprowadzono do myślenia

My - PO i spółka - TRENDY
Oni - PiS i Prezydent - OBCIACH

Doprowadzono do tego - również przy pomocy sądów - że głowa państwa była obrażana, karykaturowana i wyśmiewana bezkarnie. Robili to politycy, dziennikarze, internauci i celebryci.

Z punktu zdrowej demokracji była to patologia. Ogłupieni tak bezpardonowym atakiem Polacy zachowywali się jak Kay z baśni Andersena. Tyle, ze w oku mieli "szkło kontaktowe".

Większości to szkiełko wypadło 10 kwietnia.

Resztę już znamy, martwi mnie tylko to, że wielu nie chce zobaczyć przeszłości bez krzywego zwierciadła. Politycy PO i nadal podległe im media usiłują wmówić Polakom, że apel o zakończenie wojny polsko-polskiej to "cyniczna gra" (to dopiero cynizm!!!). Znowu mimo hasła wyborczego "zgoda buduje", zaczynają się próby podsycania dawnych podziałów, mimo , że prości wyborcy oczekują merytorycznej debaty i szukania kompromisów.

AKTUALNE WIEŚCI Z "WOLNYCH" DNI JUTRO.

źródła - wypowiedź dr. T. Żukowskiego dla Niedzieli

Brak głosów

Komentarze

Ok. ok.
Jasno trzeba powiedzieć.
To był pierwszy rząd który:-
1. Wypełniał program przedstawiony w wyborach.
2. Sprawność i skuteczność w działaniu przeraziła oligarchie, korporacje, trusty, monopole.
3. Odbiór społeczny działań Rządu był bardzo pozytywny.

Stąd. Koalicja wszystkich ment.

Zjednoczeni postawili na donka.

W te gierki wszedł obóz Marka Jurka (1).
To dało sygnał kontrrwolucji- dorżnąć watahy.

Z moherowym pozdrowieniem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#64868

Pierwszym był rząd Olszewskiego.

-----------------------------------------------------------
"Jeżeli państwo jest zbudowane na występku i rządzone przez ludzi depczących sprawiedliwość, niema dlań ocalenia" PLATON "Państwo"

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#64922

źle się to skończyło.

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#64935

nie uważam tak.
PiS (formacja) ma silne zaplecze, nie tak łatwo zmanipulować 25-35% świadomego elektoratu.
Po Janie Olszewskim zostały wspmnienia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#64939

Pierwszym ok. Zrobił to nieudolnie.

Rozwałka dla samej rozwałki . Pamiętasz jak łatwo przeszedł zamach.
Nie było porozumienia(dialogu,lansu) ze społeczeństwem - to pięta achillesowa tych formacji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#64936

Tu zgody nie ma. Gdyby był nieudolny, to mielibysmy do tej pory bazy polsko-ruskie pod błogosławieństwem bolka, listy Maciarewicza by w ogole nie było, a o liście Milcvzanowskiego juz by dawno zapomniano. IPN zajmowalby sie zbrodniami niemieckimi itd.

Co oni biedni mogli wtedy zrobic więcej. To był najbardziej patriotyczny rząd, jaki był i nie daj Boże bedzie w tworze pookrąglostołowym.

I najkrotszym czasie zrobił najwiecej dla Polski.

Pozdrawiam

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#64975

Uważam, że za jego rządów Polska miała szansę na prawdziwą dekomunizację, ale zbyt wiele prominentnych osób było umoczonych we współprace, żeby pozwolono tę operację przeprowadzić i dlatego zniszczono Olszewskiego i jego rząd.

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#65023

Ale to CBA i WSI...

pozdrawiam

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#64867

Dziękuję za zwrócenie uwagi - poprawiłam.

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#64918

Vote up!
0
Vote down!
0
#64870

jeszcze dodac, ze PO po przegranych wyborach czulo sie jak "partia wygranych" i chcieli narzucic swoje warunki (zajac wazniejsze w kraju stanowiska), ktore jednak byly nie do przyjecia dla pisu

Vote up!
0
Vote down!
0
#64872

napisać jasno kto promował Marcinkiewicza .
Mechanizmy promowania śpiochów.

Vote up!
0
Vote down!
0
#64874

działań, które prowadziły do rozdźwięku między tymi partiami. PO po to stawiało warunki nie do spełnienia, żeby zwalić winę na PiS.

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#64916

Po pierwsze: zlikwidowano WSI a powołano CBA. Tak, jest w tym artykule dużo faktów, ale przedstawione w sposób, który niepotrzebnie komplikuje te fakty. Niezoriętowany, mógłby pomylić kto jest"dobry" a kto zły. Wyjaśniam więc, że dla mnie PIS jest od kilku lat jedyną wiarygodną partią. Wiarygodną, znaczy, działająca dla Polski i społeczeństwa jako całości. PO, jest największym polskim szkodnikiemPzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#64891

To złudzenie, wbrew pozorom PiS nie obniżył podatków tylko je podwyższył, zapłacimy je większe o odsetki.
Aby rząd rzeczywiście obniżył podatki musi jednocześnie obniżać wydatki. Jeśli obniży same podatki bez obniżki wydatków to znaczy że rząd będzie nas szybciej zadłużał, czyli w efekcie i tak zapłacimy te podatki co to niby rząd nam je "darował" i to zapłacimy je wyższe o odsetki.
I tak już Polacy płacą duże pieniądze lichwiarzom dzięki p. Kaczyńskiemu płacimy im więcej.
Pisałem: http://niepoprawni.pl/blog/404/socjalizm-staroswiecki-i-nowoczesny

Pozdrawiam. Bacz

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam. Bacz

#64892

Są kompletnie otumanieni.Ze względu na powalającą wysokość zarobków, większość dnia (do 16 godzin) spędzają na dwóch stanowiskach w pracy. tam prywatni pracodawcy dbają o to żeby obowiazujacym radiem było eremef.

Nawet jezeli mają internet w domu, to na potrzeby grajacych dzieciaczków. Oni sami po takiej orce, jak juz wrócą do domu to tylko marzą o śnie.Tak wygląda real. i jeżeli nie wyjdziemy do tych ludzi z prawdą to nadal nie będą wiedzieć kto reprezentuje ICH sprawy.

Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#64945

piszę i rozmawiam gdzie się da. Choćbym tylko jednej osobie otworzyła oczy to i tak warto. Kropla drąży skałę, a nas czekają jeszcze wybory parlamentarne.
Pozdrawiam wszystkich namawiając do myślenia.

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#65027