Marsz nie ostatni.

Po przeczytaniu tego wpisu - http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/599222,marsz-to-byl-ich-ostatni.html#comment-98521 postanowiłam odpowiedzieć w ten sposób.

Nie pierwszy, nie ostatni
Był ten marsz PiS-owski,
Wszak co miesiąc ich widać
Na Przedmieściu Krakowskim.

Można tutaj snuć długo
Ten i tamten wątek,
Wieszcząc koniec PiS-u,
Lub walki początek.

W "ostatnich" marszach był las flag
I tysiące ludzi.
Widać, że się nasz naród
Z odrętwienia budzi.

Gdy władzę, tę wybrną
Polska sprawa nuży,
Ktoś musi nas wyciągnąć
z europejskiej burzy.

Nie można spokojnie patrzeć,
Gdy jest jeszcze wybór,
Jak znowu nas pakują
W nowy piękny zabór.

Każdy niech to pamięta
Pod orłowym znakiem,
Będąc Europejczykiem
Pierwej jest Polakiem.