Tytułowy cytat to słowa śp. ks. Bronisława Bozowskiego, często przy różnych okazjach przytaczane.
Widocznie znane są one również Jarosławowi Kaczyńskiemu, który stwierdził, że nieprzypadkowo Angela Merkel została kanclerzem Niemiec.
Oczywiście, że tak właśnie było, wiedzą doskonale sygnatariusze listu, w którym to byli szefowie polskiego MSZ; Bartoszewski, Rosati, Cimoszewicz, Olechowski i...