Coraz częściej zaczyna mi się wydawać, że Jarosław Kaczyński bardzo przecenia polskie społeczeństwo. Przez lata naiwnie sądzi, że przyjdzie taki moment, kiedy przejrzy ono masowo na oczy. Łatwowierność prezesa polega na tym, iż święcie wierzy on w to, że takie wartości jak patriotyzm, suwerenność, walka z obcymi agenturami, uczciwość, honor, wiara w Boga, prawda o katastrofie smoleńskiej to dla...